Jestem z facetem o 15lat starszym

Kocham faceta o 15 lat starszego od siebie za 7msc bedzieny mieli maluszka czy jest w tym coś złego?//

do póki on sie nie zestarzeje i będziesz miała coś jak następnego maluszka:):)

teraz jest mnóstwo takich związków i ludzi przestaje już to dziwić.A ile masz lat?

po cholere piszesz takie cos na kafe? Chcesz ulsyszec, ze zwiazki ze starszymi facetami sa ok? Ze super, ze wpadlas? O co kaman?:O

nie wiem czy przestaje :( ich to dziwic. Co do wieku to mam 18lat

Z 17 lat młodszym - tak wolę

ludzie sa rozni

ja jestem z 4 lata młodszym i jest fajnie :D miłość nie ma granic wiekowych :)

ludzie trochę inaczej patrzą na związek np.30 latki z 45 latkiem niż na 18 latki z 15 lat starszym.Ale kiedyś to się wyrówna.O ile będziecie razem.

18 i 33?:O Gratuluje glupoty

nie wiem czy głupoty.... ja go bardzo kocham i on mnie tez wiec czemu odrazu głupoty??//

nie słuchaj głupich, zawistnych komentarzy.Jak się kochacie to nie ma problemu, co cie obchodzi co myślą inni, ważne że ty jesteś szczęśliwa.

tak jestem szczesliwa mam jego a teraz jeszcze bedziemy mieli dziecko :):)

jasneee, 33letni facet interesujacy sie maturzystkami, a moze nawet jeszcze nie, to normalne:O

Że go kochasz, to nic dziwnego ani złego. Ale że się nawzajem pragniecie - to jest dla mnie bardzo, ale to bardzo dziwne.

autorko topicu nie masz czasem na imię Agnieszka?:>

czemu jest to dla ciebie takie dziwne?????????????

nie nie jestem agnieszka tylko kinga a czemu pytasz?????/

Duszyczka011 Kocham faceta o 15 lat starszego od siebie za 7msc bedzieny mieli maluszka czy jest w tym coś złego?// ciesz sie ze bedziesz miała dziecko....:D...a zwiazek to juz inna bajka.. energiczna

bo znam dziewczyne, w Twoim wieku, która ma faceta w wielku 33 lat i za 7 miesięcy będą mieć dziecko:) więc byłam pewna, że to jej tamat... jeśli oboje chcecie tego dziecka to życze Wam jak najlepiej:)

Bo ludzie, aby stworzyć wartościowy związek, muszą się dogadywać na płaszczyźnie wspólnych doświadczeń, posiadać podobną wrażliwość i stopień dojrzałości. Więc, albo Twoja psychika i sposób myślenia w gruncie rzeczy partnera nie interesuje, albo jesteś niezwykle dojrzała (na razie nie zauważyłam przejawów tego w Twych wypowiedziach - ale z drugiej strony niewiele ich było), albo też Twój partner wyjątkowo infantylny.

ciesze się że bede miala z nim dziecko jednak troche sie obawiam co bedzie pozniej z naszym zwiazkiem :(

troche za późno na pytania i refleksje znaim mu dąłas dupy trza byłos myslec

Miyuki nie ja na pewno nie jestem ta dziewczyna. Pragniemy tego dziecka jak niczegi na swiecie.

a jak on zareagował na wiadomość o dzidziusiu?

dawałs dupy i nie byl za stary to w czym masz teraz problem?

trochę za późno- trochę wyluzuj;) dziewczyna pisze przecież, że się cieszy.

ja mam 25 i faceta w wieku lat 40...takze oboje w tym roku mamy wyjatkowe urodziny:) mieszkamy razem,ale o dziecku jeszcze nie myslimy...wpadlas?bo jakos mi sie nie chce wierzyc,ze 18-latka chce juz gonic do pieluch...

Poza tym zwyczajnie - moje doświadczenia i obserwacje podpowiadają mi, że 18 lat to za wcześnie na dziecko, a 15 lat różnicy - co najmniej o 7 za dużo. Ale oczywiście zdarzają się wyjątkowe sytuacje. Mówisz, że go kochasz... Znasz go dobrze...? Jak dobrze? Od jak dawna? Dlugo z nim jesteś...? Jesteście po ślubie? Dziecko było planowane? On nie ma obciążeń z przeszłości? Tak, jak ktoś wspomniał, różnice wieku zacierają się po latach. Ale w czasie, gdy umysł i psychika dopiero się kształtują... a może nawet gdy dopiero kształtuje się ciało... Pozdrawiam, Bracie Niedźwiedziu :)

15 lat, przepraszam. Napatrzyłam się na wiele takich związków, niestety. Kilkadziesiąt w gruncie rzeczy.