Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość domin8919

Zupełnie inne życie

Polecane posty

Gość domin8919

Byłoby mi miło, gdyby komuś zechciało się to przeczytać :(...może to zabrzmi trochę niepoważnie, ale to uczucie jest bardzo silne... mam 19 lat... nie mam pojęcia, co to za uczucie :( W wieku 14 lat poznałam chłopaka (z klasy). Nie jest on szczególnej urodziwy... ale gdy tylko go poznałam, wzbudził we mnie ogromne zainteresowanie... i tak jest do dzisiaj. Miałam rok temu chłopaka, z którym po 2tygodniach się rozstałam..z mojej winy.. bo nie mogę przestać myśleć o Tamtym. Mogłabym oddać naprawdę wiele za krótką spędzoną z nim chwilę. Znam jego wiele wad, o których opowiadali mi jego bliscy znajomi, ale mnie to w ogóle nie zraża... moja przyjaciółka go nie lubi, więc się jej nawet nie przyznaję... chyba nic nie jest w stanie ukazać mi go w złym świetle, na tyle, aby to uczucie wygasło. Wiem, że mnie lubi, bo kiedyś zaproponował mi nawet wyjazd, z tego powodu, że jego bliscy znajomi nie mogli, jednak speszyłam się i GŁUUUPIA odmówiłam.. zresztą to było 2 lata temu i rodzice i tak by mi nie pozwolili :|.. jednak... on nie zna prawdziwej mnie... jego rodzice, w przeciwieństwie do moich są bardzo zamożni... on zwiedził bardzo wiele pięknych miejsc, poznał wielu ciekawych, a nawet sławnych ludzi, stać go na wszystkie rozrywki... jest bardzo ciekawą osobą. Ma zupełnie inne życie, beztroskie. Ja natomiast... myślę, że nie sprawiam wrażenia osoby biednej, bo sama w wakacje pracuję i dzięki temu mogę sobie pozwolić raz na jakiś czas na lepsze ciuchy.. ale tak naprawdę jestem z rodziny o duużo niższych standardach. Wstyd byłoby mi zaprosić go do siebie. Moich rodziców nerwowo wykańcza budowa, która nie może dojść do skutku z powodów finansowych, więc i atmosfera w domu oraz nastawienie rodziców do życia są zupełnie inne :( Gdy myślę o tym, to czasami płaczę ;( Gdybym nie miała się niczego wstydzić, bardziej bym się przed nim otworzyła... szczerze mówiąc, wątpię, żeby on czuł choć w połowie to samo, co ja do niego, więc mogę być dla niego nudna :(.. a gdyby poznał prawdziwe moje środowisko, może całkowicie by się zraził :( Nie mam pojęcia, co zrobić.. takiego uczucia jeszcze nigdy nie zaznałam, a serce by mi pękło, gdyby mnie odtrącił ;(;(;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Przecież Cię lubi - chyba wie, dlaczego.:) Zaakceptu to, on, widac, akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domin8919
Tylko, że sam nie wie, co akceptuje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×