Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszasta11

Czy mogę odstawić tabletki w dowolnym momencie?

Polecane posty

Gość myszasta11

Pytanie jak wyżej; chcę odstawić Novynette (drastyczny spadek libido, ciągłe wahania nastrojów, nieustająca deprecha). Nie chcę zmieniać na inne tabletki; do końca opakowania zostało mi jeszcze 5 pigułek, czy mogę przerwać stosowanie już teraz, czy wziąć jednak do końca? Pozdrawiam i z góry wielkie dzięki za odpowiedź : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jednak
weź do końca, żeby nie rozchwiać gospodarki hormonalnej a jeśli bierzesz mniej niz 3 miesiące to wszystko może się ustabilizować, ja na początku brania harmonetu miałam mordercze myśli dotyczące każdej zbliżającej się do mnie osoby przeszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszasta11
Dzięki : ) No, nie wiem... Teraz nie mam obok siebie mojego ukochanego, zobaczymy się za miesiąc.. Chciałabym do tego czasu już móc go powitać tak, jak przed braniem tabletek, "z iskrą", a nie leżeć jak przysłowiowa kłoda i jeszcze na dodatek ryczeć z byle powodu... ; p Nie wiem, nie wiem, nawet rozważałam, czy nie zacząć stosować metody podwójnego wskaźnika+prezerwatywa; trochę obserwowałam swój organizm przed braniem tabletek, i mogłam polegać na wysyłanych przez niego sygnałach... Echh, waham się ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie cię rozumie, właśnie z tego powodu odstawiłam tabletki anty. Na tabletkach mogłam spokojnie zostać zakonnicą... nie miałam ochoty nawet na przytulanie Oo'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszasta11
Hmm, a przyszło mi do głowy, że mogłabym jeszcze w ostateczności kupić w sexshopie jakiś afrodyzjak... ; > Bo tabletki jednak dawały mi pewność, swobodę i poczucie bezpieczeństwa.... No tylko to libido, kurczę! ; p Jak mam mieć z tabletkami seks bez przyjemności, to... No nie wiem, nie wiem - czekam dziewczyny na sugestie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jednak
niestety nie wiem, co Ci poradzić w tej kwestii ja np. mam hyzia na punkcie zabezpieczenia i jak kilka razy kochaliśmy się z prezerwatywą to już byłam przekonana święcie, że jestem w ciąży :P muszę brać tabletki, żeby czuć się w miarę bezpiecznie, na początku pomimo brania tabletek stosowaliśmy jeszcze prezerwatywę mimo, iż mój chłopak za nimi nie przepada. teraz za to mówi ze śmiechem, że nie może uwierzyć, że kochamy się bez gumki, że tabsy mi wystarczą :P co do libido to ja niestety też zauważyłam jego spadek, nie taki kompletny ale jednak to nie to co kiedyś. zmieniałam już raz tabletki na inne ale w tej kwestii nic to nie dało właściwie więc wróciłam do poprzednich. pewnie jeszcze pojawi się opcja kolejnej zmiany, zobaczymy :) właściwie spadek libido jest objawem tego, że tabletki są nie do końca dobrze dobrane, więc może pomyśl jednak o ich zmianie po wykonaniu badań hormonalnych? życzę powodzenia w każdym razie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam niezłe schizy, jeśli chodzi o zabezpieczenie ; p Tabletkom najbardziej ufam... No - zobaczymy, jak to będzie; wezmę do końca to opakowanie, a potem może faktycznie pogadam z moją gin... Chyba się pochlastam, jak dostanę takie, po których (na przykład) libido będzie w porządku, za to opanują mnie migreny albo mdłości, których teraz na Novynette nie mam... ; ] Zawsze jakieś niedogodności ; p Pozdrawiam : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a próbowałaś
innych ? czasem trzeba dobrać sobie indywidualnie...ja stanęłam na milvane i nie zmienię ich już na pewno, chociaż zabijają mnie ceną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Novynette są moimi pierwszymi tabletkami. No jedyna rzecz, jaka mi w nich nie pasuje, to ta obniżona chęć na małe co nieco ; ] i zmienne nastroje... Biust nieznacznie urósł, i to mi się bardzo podoba, poza tym ciśnienie w końcu mam normalne, książkowe, 120/80, zanim zaczęłam brać tabletki byłam strasznym niskociśnieniowcem, w porywach zdarzało się 100/60 i non-stop chciało mi się spać ; ) Teraz wciąż jestem naładowana energią, niestety nie do tego, co bym najbardziej chciała robić ; p ; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdoleeee
można odstawić, jeżeli Ci nie pasują.... i nie patrz na tych co mówią, abyś brała do końca, bo te 5 absów nic nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×