Czy mozna kupic dobry rower za 200 zl?

Zaraz mnie zjedziecie, ale to ma byc rower rekreacyjny, bede nim jedzila jedynie do sklepu i na fitness, czasem w weekend niedaleko domu zeby sie troche poruszac ;) Wiec to nie musi byc nci super iwiem ze za ta cene nie bedzie, byle byl bezpieczny i sie nie polamal i hamulce nie wysiadly ;)

za 200zl raczej nie kupisz,a jaki to am byc gorski, miejski?

chyba na jakiś romet z 1985 wystarczy :)

nie warto Po pół roku zacznie się sypać i na naprawy wydasz kilka razy więcej. Lepiej kupić coś lepszego. Zwłaszcza teraz jak jesienią zaczną się posezonowe wyprzedaże będziesz mogła znaleźć coś fajnego za dobrą cenę.

Nie, to za mało, rozleci się w rok/dwa, niewarto :)

A powiedzcie mi na co zwracac uwage? Na firme hamulcow, przerzutek itd? Jakich firma sa dobre oprocz Shimano? To ma byc rower gorski, tzn wygladac podbnie jak gorski, moze bcy miejski, tylko wiecie z taka prosta kierownica a nie jak w tych rowerach Wigry czy holenderkach (choc wracaja te do lask : ) ;)

elektryczny szyberdach to podstawa

No bez jaj Cezar :P Ja sie powaznie pytam, szukam info na forac hrowerowych ale tam to chyba dla kazdego rower ponizej 2 tysiakow to chlam, a oni tyko o amortzatorach i innych takich a ja potrzebuje zwykly rower :D

Idź do dobrego sklepu rowerowego i tam możesz spokojnie brać nawet najtańszy model. W takim sklepie jak coś się będzie działo z rowerem to na przykład masz serwis i gwarancję a regulację hamulców i przerzutek często robią za darmo przez cały czas (nawet po gwarancji).

Dla mnie wystarczy zeby mial dobre hamulce :D fajne siodelo zeby mnie dupa nie bolala po minucie, byl ladny wizualnie

może bez siodełka :p moja rada jest taka dobrze prawi

A orientujecie sie ile moze kosztowac cos takiego? Mam rower ktory 3 lata stal na balkonie i chcialamgo dac do serwisu zeby go naprawili no bo mroz, upal swoje zrobil. Ale mi kuzyn powiedzial ze taniej bedzie jesli kupie nowy rower :(

Tamten rower jes na osprzecie shimano, to wsztsko poszo by na pewno do wymiany + opony i siodelko bo od tego mrozu popekalo. a rower kupilam 6 lat temu za 900 zl wiec chyba nie jest taki najgorszy. ale w serwisie mnie to kupa kasy wyniesie tak mysle :O

Upp

To że ma osprzęt shimano o niczym nie świadczy. Shimano produkuje też osprzęt najniższej klasy do hipermarketowej masówki. Najlepiej jakby osprzęt był serii Altus minimum.Wtedy w ciągu roku, dwóch na pewno ci się nie rozleci i nie trzeba go będzie często regulować. zorientuj się w serwisie za ile reaktywują stary rower. Być może to będzie najlepsza opcja. Jeśli się obgonisz w kilku stówach to raczej warto zaryzykować. Rozsądny nowy rower na rekreacyjne wypady na początek trzeba liczyć ok 1000 zł.

Ja też się nad tym zastanawiam, czy opłaca się kupić rower za 200 stówy.Mój ze sklepu ma koło 5 lat i wysiadły mu hamulce, jak chcę hamować to buczy jak traktor.

trzeba mieć zryty łeb żeby kupować nowy rower bo hamulce się rozregulowały czy siodło albo opony popękały ;) wszystkie podzespoły można tanio samemu wymienić - w dodatku ma się wtedy pewność że kupuje się markowe podzespoły

odsyłam do tekstu na temat kupowania roweru http://www.nowiny.pl/gospodarka/97599-jak-kupic-dobry-rower-treningowy.html ;) Największy problem jest taki, że nie wiadomo co znaczy dobry rower, dla każdego oznacza to troszkę coś innego ;-)

W http://www.goride.pl/ jest duzy wybór rowerów, praktycznie każdy zapaleniec coś dla siebie znajdzie. Ceny są konkurencyjne, za to wyposażenie spore, jest więc w czym wybierać.

To mało realne, możesz kupić, ale ten rower nie przetrwa więcej niż 1 sezon. Tutaj mają dobre rowery http://mocnerowery.pl/ . Nie są drogie, w zeszłym roku kupiłam i wiem, że posłuży mi lata ;)

Mialem rower za 200 i prawie sie na nim zabilem kiedy mi się siodelko zarwalo do tylu w trakcie jazdy a waze dosc malo. Ogólnie to byl badziew stawy bolaly od jazdy goowno za tyle się do niczego nie nadaje to bylo jak tortury a nie jazda rowerem. Nigdy więcej takiego chlamu nie kupie nie wiem jak mogłem byc tak głupi.

Kiedyś można było: http://roweroweporady.pl/najtanszy-nowy-rower-w-polsce/ Obecnie ceny poszły w górę, ale mieszczucha idzie za 350 zł kupić na Allegro, trzeba by w nim wymienić ogumienie, pedały, łańcuch i oświetlenie by był w miarę dobry. za 200 zł to tylko używkę okazyjnie, w seryjnej sprzedaźy nic takiego nie ma. Ale jak jesteś z Warszawy, Krakowa itp to rowery miejskie są za darmo do 20 minut.

No raczej nic sensownego nie kupisz w takiej cenie... dodatkowo sam zakup to też ryzyko... Lepiej podjechać do normalnego sklepu i kupić coś sensownego (np. http://www.maltasportpro.pl). Bo jeśli kupisz jakiś rower, który odmówi posłuszeństwa za 2 miesiące to po pierwsze będziesz żałować, a po drugie i tak wydasz więcej niż w ostateczności na nowy sprzęt.