W relacjach damsko męskich to kobiecie musi bardziej zależeć

bo wtedy jest równowaga i jakoś to się trzyma i wygląda, gdy facetowi bardziej zależy to kobieta powoli zaczyna wykorzystywać a na koniec gardzić...dlatego zbyt ładne i pewne kobiety narzekają, że faceci się ich boją bo normalny facet nie może sobie pozwolić by kobieta była górą

prawiczka

ale o co chodzi bo kurwa za chója nie rozumiem myśli głównej że znaczy baba ma latać za facetem a ten olewać czy jak :P

chodzi o to by kobiecie bardziej zależało na spotkaniach, by to ona bardziej tęskniła okazywała uczucie do faceta, planowała wspólną przyszłość itd, kobieta ma wymyślać jakieś pierdoły na walentynki, rocznice itd...

No i kurwa coś jeszcze ma wymyślać może kurwa jak mi zaplanować czas itp:P Kobieta bluszcz w żadnym wypadku kobieta z kompleksami dziękuję wolę normalną z własnym zdaniem i świadomą własnych potrzeb

a potem dmuchać na ognisko domowe ,głaskać po głowie .Starać sie i starac .A jak nic nie wyjdzie z tego zwiazku to jej wina .Bo albo za mało sie starała ,albo była kobietą bluszczem :)))

no jakby moj facet chcial zebym to ja sie bardziej starala o nasz zwiazek, to juz by moim facetem nie byl.....mi moze zalezec ale jemu bardziej,bo jestem jego kobieta i trzeba o mnie dbac!

Kolejna nawiedzona której się wydaje że facet ma się starać a ona będzie strzelała fochy Pobudka równouprawnienia chciałyście więc albo 50/50 albo wypad

no autor w sumie ma racje... lepiej olewac kobiety bo jesli one poczuja ze komus na nich zalezy to uznaja takiego za zaliczonego i ida szukac w swiat dalej... no chyba ze osiagaja jakies wymierne korzysci typu kasa, pantofel ktory wszystko za nia robi itp itd.

zresztą kobiety i tak bardziej kochają skurwieli którzy je ranią niż dobrych facetów więc autor ma racje.... Nie ma nic gorszego dla faceta niż brak szacunku i respektu dla faceta ze strony kobiety