Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ois

Dlaczego?

Polecane posty

Gość Ois

Od ok dwoch miesiecy spotykam sie z pewnym facetem. Trudno nazwac mi go prawdziwym mezczyzna, chociazby ze wzgledu na nasz mlody wiek ( 19 lat). Na poczatku mialam wobec niego bardzo plytkie plany, jednakze kiedy go poznalam zaczelam sie zblizac. Od razu wyczulam ,ze wbrew temu co mowimy (oboje nie chcielismy wchodzic w zadne zwiazki po tym jak niedawno zostalismy skrzywdzeni) mamy sie ku sobie. Spotykalismy sie kazdego dnia. Problemow jest wiele. Po pierwsze niedawno przeprowadzil sie do mojego miasta, gdzie ma tylko jednego starego kumpla i mase mlodych kolezaneczek , ktore spotykaja sie z nim jedynie po to by go w sobie rozkochac ,badz po prostu zaciagnac do lozka. Bywaly pomiedzy nami awantury... oboje jestesmy bardzo impulsywni... Z biegiem czasu zakochalam sie w nim... a wtedy... wszystko zaczelo sie sypac... czuje sie taka samotna... on jest zmienny , wyznal mi ze mimo ,iz sie zakochal to "w srodku moge plakac z milosci do ciebie , ale i tak na zewnatrz pokaze ci zimnego skurwiela" , zakochalem sie ale nie moge byc z toba...jestes dla mnie za dobra, za kochana, za ladna... Jednego dnia robi dzikie awantury o mojego przyjaciela , zrywa ze mna, a kilka dni potem przychodzi ,zostaje na noc ( nawet nie uprawiajac seksu) , tuli sie, kiedy placze on czasem placze ze mna , bo jak twierdzi nie moze patrzec jak cierpie, a rano znow widze w nim ta agresje...wrecz furie... nie mam pojecia o co w tym chodzi.... jest mi z tym tak zle... a naprawde sie zakochalam... pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj na takih
dziewczyno, dobrze ze jutro rok szkolny rusza przestan pisac takie bzdury i bzdety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5666666666
prawdopodobnie chory psychicznie Zapytaj czy ktoś w jego rodzinie nie cierpiał na schizofrenię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ois
no tez sie ciesze ze sie rok zaczyna, ja ide na studia, a on w tym roku jeszcze nie... kiedy o tym mowie to tez widze w nim ogromna zazdrosc... oczywiscie nie o edukacje ile o mozliwosc spotkania tam przeze mnie 15000 facetow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ois
czy jest ktos kto moglby ze mna porozmawiac na gg? ja nie chce juz obciazac tym moich znajomych. Oni sa zli bo uwazaja ze zasluguje na IDEALNEGO faceta a on bez watpienia taki nie jest... nawet nie wiecie co odczuwam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ois
najgorsze jest to ze ja zawsze bylam dziewczyna, ktora nie angazowala sie tak bardzo... bylam tzw "zimna suka"... a na nim tak bardzo mi zalezy... Moj numer to : 1850370

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoge.. jesli potrafie
no ja tez moge pogadac.. :) pisaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoge.. jesli potrafie
ja tez sie nie angazowalam... teraz to zrobilam i .... zrobilam zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×