Zapraszam!Zaparzyłam czaju.

Wrzesień 1, 2008

Zaparzyłam czaju i upiklam drożdzowca...Wpadnie też Ryśku z Bożenką...Ale Grażynki nie będzie - Bożesz ty mój ile ona pracuje....

Wrzesień 1, 2008

nikt nie chce czaju?...bozesz ty mój jaka szkoda

Wrzesień 1, 2008

ja poprosze koffie...

Wrzesień 1, 2008

ale mam tylko zbożową...bo jest zdrowsza...nie chcę żebyć później leczyla sie u doktora Lubicza

soka · Wrzesień 1, 2008

ja toże naparzyła czaju i popijam pomalutku ażeby soków trawiennych nierozcieńczać ino by do doktóra Lubicza w kolejki się nie pisać :)

Wrzesień 1, 2008

mogę panience dać drozdzowca do czaju...sama do niego sliwki zrywala

soka · Wrzesień 1, 2008

zapoda drożdzówki, poproszę , własnego chowu te śliwki?? bez sztuczności i nawozów mam nadzieje... dla zdrowotności lepsze...

Wrzesień 1, 2008

oczywiścię ze z wlasnego chowu....sama to drzewo 50 lat temu sadzila,podlewala,,,,a sliweczki palce lizać...

Polecane posty