do ludzi wierzacych

jezeli dusza nie istnieje, albo jezeli dusza nie jest niesmiertelna, to jak nalezy rozumiec przypowiesc Chrystusa o „lazarzu i bogaczu” z Lk 16, 19-31? Czyzby Chrystus klamal? A moze opowiedzial to, w co sam nie wierzyl? biblia nie rozwiazuje problemu w kwestii pojecia „duszy”, ale go dopiero stawia. i gdyby ktos chcial wyjasnic to, co biblia rzeczywiscie o duszy mowi (a czego nie mowi), to musialby napisac cos o wiele bardziej skomplikowanego, niz moje wywody. w internetowej wypowiedzi trudno jednak pisac o wszystkim. slowo dusza jest tlumaczeniem hebrajskiego slowa "nefesz", i greckiego psyche. pierwszy raz spotykamy je w x rodzaju: „I stal sie czlowiek dusza zyjaca” tak oddaja ten werset katolickie biblie. natomiast we wspolczesnym przekladzie Biblii Tysiaclecia zmieniono slowo "dusza" na "istota zyjaca". w 1 liscie do Koryntian, ktory nawiazuje do x rodzaju zapomniano usunac slowo dusza i widnieje tam: „I stal sie pierwszy czlowiek dusza zyjaca”. w ST nie ma dychotomii [po polsku: dwudzielnosci] ciala i duszy. izraelita widzial rzeczy konkretnie, w calosci, uwazal wiec, ze ludzie, to istoty, a nie cos zlozonego. a teraz od strony pisma swietego: neszamah — tchnienie zycia (Rdz 2, 7), nephesz — istota zywa (Rdz 2, 7), psyche — dusza, pryncypium zycia, pneuma — duch, dusza. tchnienie, oddech — to w rzeczywistosci najbardziej typowe znamiona bytu pozostajacego przy zyciu. byc przy zyciu — znaczy miec w sobie tchnienie (2Sm 1, 9; Dz 20, 10); gdy czlowiek umiera, uchodzi zen dusza (Rdz 35, 18), czlowiek „oddaje ducha” (Jer 15, 9); gdy zmartwychwstaje, wraca don dusza (3Krl 17, 21). sie nagadalem

Indii, wierze w Dobro i Milosc. nazwy sa dla potrzebujacych ;)

tak wiem zgadzam sie jesli chodzi o nazwy etykiety itd. sama ich nie uznaje musisz mi wybaczyk kobieca ciekawosc:-)bez wzgledu na wyznanie kobieca cekawosc obecna jest w kazdej kulturze religijnej hiih

NIE ZAPOMNIJ DAC NA TACE;))

Komu?

ciekawosc to pierwszy stopien do piekla ;) ale z drugiej strony, gdyby nie ona, do tej pory wierzylibysmy w plaska ziemie i jej geocentryzm ;)

ale ja nie wierze w pieklo heheh wiec akurat tego sie nie obawiam

a powiedz, co mamy na ziemi, raj? pieklo to pojecie wzgledne. zarowno pieklo jak i niebo nosimy w sobie. to stany a nie miejsca.

Wiesz, mam dla Ciebie propozycję... Pomódl się gorąco o dar wiary. Nawet jeśli nie wierzysz przez chwilę załóż, że tam Ktoś jest i pomódl sie o jakiś znak, o cos co Cie przekona. Tylko najpierw zastanów sie nad tym, bo ten znak nie zawsze musi byc wg Ciebie dobry. Mój dawny ksiądz katecheta opowiadał kiedys o swojej uczennicy. Tak jak Ty nie potrafiła uwierzyć. Z tego też powodu nie chciała chodzic na rekolekcje. Ten ksiądz poradził jej by sie pomodliła o jakiś znak, o to, żeby Bóg ją do siebie przekonał. Miała na to całe rekolekcje. Była codziennie na rekolekcjach, a ostatniego dnia nie przyszła. Po pewnym czasie, gdy ksiądz ją spotkał spytał się, dlaczego zrezygnowała z rekolekcji. Okazało się, że tego dnia miała z rodzicami wypadek i wszyscy, policjanci, lekarze, byli zdumieni, że cała rodzina przeżyła. To był naprawde ciężki wypadek, który powinien skończyc się czyjąś śmiercią. To była trudna sytuacja, mimo że przezyli było to nieszczęście. Ale dla tej dziewczyny to był także ten znak, ten cód na który czekała i dzięki niemu uwierzyła. Tobie również życzę takiej wiary. Pozdrawiam :)

tak na marginesie - nie jestem: - katolikiem - czlonkiem kosciola prawoslawnego - sekciarzem - swiadkiem Jehowy - czlonkiem kosciolow chrzescijanskich - Zydem - ateista - moherem - zaprzancem - wyznawca bogow indyjskich - buddysta - szintoista - konfucjonista - itp - itd

oczywiscie ze to nie miejsca i znow sie zgodze mysle ze to jest tak nigdy nie osiagniemy szczescia na ziemi poniewaz nie takie jest nasze przeznaczenie powoduje to ciagla tesknota za Bogiem czasem swiadoma czasem nie w przypadkach kiedy jest nieswiadoma ludzie sadza ze JEST TO tesknia za dobrami . np materialnymi wiec poswiecaja swe zycie na zdobywanie ich jednak po czasie okazuje sie ze to nie jest w stanie zapewnic im szczescie PONIEWAZ SZCZESCIE MATERIALNE NIE JEST NASZYM PRZEZNACZENIEM !!

hohohoh to sie nazwy posypaly od koloru do wyboru albo odwrotnie;-)

etykietki ;) a my, ludzie, zostalismy stworzeni dla Dobra i Milosci. szkoda, ze o tym sie zapomina...

Nagadałeś się, fakt, ale nie odpowiedziałeś na pytanie :) 1 Tym. 6:16 16. Jedyny, który ma nieśmiertelność, który mieszka w światłości niedostępnej, którego nikt z ludzi nie widział i widzieć nie może; jemu niech będzię cześć i moc wieczna. Amen. Gdyby dusza była nieśmiertelna, jakąż władzę miałby nad nią Bóg ? W tym aspekcie dorównałaby Bogu ;)

stworzyl ja na swoje podobienstwo, wlewajac swe tchnienie w cialo stworzenia. dal tylko zycie? ograniczasz sie do ST, a to juz chyba wyjasnilem. mozna zadac inne pytanie: czy Bog stworzyl szatana?

he inna kolejnosc ja bym co to wyjasnila z wlasnego punktu widzenia i w sposob w jaki ja rozumiem pojecie duszy jednak jak sadze nie jestes zbyt otwarta i zaraz podpiela bys mnie pod jedna z etykietek z listy nie kumam:-) bez urazy ale po twoim tonie widac ze raczej jestes jedna z takich osob mysle ze gdybys naprawde dokladnie sie wczytala w to co pisze nie kumam byla otwarta i naprawde chciala zrozumiec to bys teraz juz o to nie pytala po raz kolejny ;-)

Indii - slowa, slowa - wszystko slowa :) czasem wystarczy pomyslec, nie wszystko w bibli jest podane na tacy, nie wszystko pokazane czarno na bialym. biblia jest jedna wielka przenosnia. ale przede wszystkim rewelacyjna "ksiazka" przygodowa :)

Job. 33:14,18,22 14. Wszak Bóg przemawia raz i drugi, lecz na to się nie zważa: ... 18. Zachowuje jego duszę od grobu, a jego życie od śmiertelnego pocisku. ... 22. I tak jego dusza zbliża się do grobu, a jego życie do aniołów śmierci. Ps. 49:16 16. Lecz Bóg wyzwoli duszę moją z krainy umarłych, Ponieważ weźmie mnie do siebie. Sela. Ps. 56:14 14. Boś od śmierci ocalił duszę moją, Nogi moje od upadku, Abym chodził przed Bogiem w światłości życia. Przyp. 23:14 14. Ty go uderzysz rózgą, a jego duszę wyrwiesz z krainy umarłych. Izaj. 38:17-19 17. Zaprawdę, zbawienna była dla mnie gorycz, lecz Ty zachowałeś duszę moją od dołu zagłady, gdyż poza siebie rzuciłeś wszystkie moje grzechy. 18. Nie w krainie umarłych bowiem cię wysławiają, nie chwali ciebie śmierć, nie oczekują twojej wierności ci, którzy zstępują do grobu. 19. Żywy, tylko żywy wysławia ciebie, jak ja dzisiaj, ojciec dzieciom ogłasza twoją wierność. Izaj. 53:12 12. Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami będzie dzielił łupy za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony. On to poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami. i wiele innych... Ale ten najważniejszy Mat. 10:28 28. I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle.

inna kolejnosc - przeciez juz o tym napisalem (zalamka) czytaj uwazniej, prosze Cie ;) moze jeszcze raz przeczytasz i odniesiesz to do swojego wpisu? zacznijmy od terminu "dusza" i tego, co izraelici (w tym apostolowie) maja do powiedzenia na ten temat

indii "jednak jak sadze nie jestes zbyt otwarta i zaraz podpiela bys mnie pod jedna z etykietek z listy nie kumam bez urazy ale po twoim tonie widac ze raczej jestes jedna z takich osob mysle ze gdybys naprawde dokladnie sie wczytala w to co pisze nie kumam byla otwarta i naprawde chciala zrozumiec to bys teraz juz o to nie pytala po raz kolejny " Nic po moim tonie nie widać, za wcześnie na taką ocene mojej osoby :)

inna kolejnosc - jeszcze jedno pytanie. skoro w biblii jest napisane, ze Bog stworzyl Adasia i ewcie, to Ty wierzysz, ze stworzyl tylko TE dwojke? chcialbym wiedziec.

Nie kumam, zbywasz mnie :O to jeszcze raz Mat. 10:28 28. I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle. Jezus mówi o możliwości śmierci i ciała, i duszy

1 Moj. 1:26-28 26. Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad bydłem, i nad całą ziemią, i nad wszelkim płazem pełzającym po ziemi. 27. I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich. 28. I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi! i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną;

1 Moj. 4:1-2 1. Adam obcował z żoną swoją Ewą, a ta poczęła i urodziła Kaina. Wtedy rzekła: Wydałam na świat mężczyznę z pomocą Pana. 2. Potem urodziła jeszcze brata jego Abla. Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę.

nie zbywam Cie, Sloneczko. wspominam jedynie, ze dla izraelitow cialo i dusza tworzyly jedna calosc. nie mozna przenosic ideologii biblii, ktora jest ideologia antyczna, na realia czasow nam wspolczesnych. by dowiedziec sie wiecej, potrzebna jest wiedza tamtych czasow, znajomosc obyczajow i myslenia tworcow tej wspanialej ksiegi. nie cytaty i znajomosc jej na pamiec.

Późno już, dobranoc :)

Interesująca polemika...z ciekawością Was czytam, ponieważ sama borykam się z wieloma wątpliwościami. "nie kumam" - chyba będę skłonna zgodzić się z Tobą: bez etykiet, bez nazewnictwa, najważniejsze jest miłować i czynić dobro, wiara przyjdzie z czasem.

teraz Ty mnie zbywasz :) Adas po hebrajsku znaczy "czlowiek/mezczyzna", Ewa - budzaca zycie/kobieta. nie byli dwojka pierwszych ludzi, a jedynie synonimem ludzkosci.

Kolejny raz mnie zbywasz. I nie jestem Twoim słoneczkiem, Panie Protekcjonalny Ton

Maaaaarian - otoz to tu, jak we wszystkim, potrzebna jest cierpliwosc i czas. ale wtedy masz przynajmniej satysfakcje z tego, ze zbawienie osiagnelas ciezka ale SWOJA praca ;) slodkich snow