Nie mogę znależć dobrze płatnej pracy...

no i wszystko jasne... Ty mi ru jakąś sekta zapierdzielasz-weź idz stad co?Co za pierdolenie?rece opadaja-wymięklam. Ty moja droga autorko topiku nie poddawaj sie i tak jak pisałam-wal gdzie badz-Szczecin to nie jest dziura zabita dechami-cos zawsze znajdziesz-jak bedzie trzeba dymac w sklepie to idz do niego-trudno!nie czakaj na prace życia bo sie zastanie jesien sredniowiecza!

hmmm. dzisiaj zwolnila mi sie pracownica. miała 1400 netto plus premia. stanowisko handlowiec. szczecin. argument? znalazla lepiej platna posade i.. narzekała, że ma zbyt malo do roboty u mnie... masakra. :(

przepraszam za literówki;) Wiem, uczylas sie itp ale ja tez wydalam majatek na szkołę-do tego kursów mam wiecej niz włosów na głowie-znam sie na swoim zawodzie-najwiecej usłyszalam 800zł netto+prowizja-dziekuje, wole prace pod domem za 1300 netto-zaoszczedze na czasie i dojazdach a swoje wykształcenie bede praktykować w domu-na lewo poprostu;)

Do dgardgh a możesz podać swoje namiary? Za 1400 zł netto chętnie pójdę do pracy.

I mam doświadczenie w handlu...

tyle tylko, że ja nie szukam kogoś kto chce "przeczekać.." :( idalian@o2.pl (w tytule " szukam pracy")

Ja se pójdę oczywiście, ale to nie rozwiąże jej problemu. I niema tu nic wspólnego z sektą. To żadne cuda czy okultyzm. Tak po prostu jest zbudowany świat!!! Ona wyrządziła ogromną krzywdę i na dodatek jest z tego dumna i zadowolona. I nawet nie może zrozumieć, że dzisiejsze problemu to płata za te jej kzrywdy. Ale, tak ajk powiedziałem, nie jeden raz jeszcze przypomni moje słowa. Co gorsza, będzie nawet mnie szukała, żeby się dowiedzieć, jak sobie poradzić, ale będzie już za późno. Za wszystko w życiu trzeba płacić, a ona chce wszystko wziąć GRATIS. nie da rady...

spadaj idioto

zalamana poszukaj moze firm, ktore handluja jakimis paszami dla zwierzat

Do dgardgh. Ja nie chce przeczekać. Chcę pracować i na tym mi najbardziej zależy. Wiem, że na prace w zawodzie w Szczecinie raczej nie mam szans...

to pisz na podanego maila. przede mną trudny okres szukania pracownika, możemy się spotkać nawet jutro. praca w samym centrum sz-na. pozdrawiam

dgardgh No co ty tak chamsko do założycielki tematu się odzywasz??? Jak co się nie podoba, to nie wchodź na topik i to wszystko!!!

Aha! Jesteś przed okresem! Nie wiedziałem. No to przepraszam...

to było do Ciebie

To nie mogło być do mnie, bo nie jestem idiota. Chyba że wszystkich sądzisz wg siebie...

Do dgardgh, odpisałam na maila :)

dla kogoś takiego jak Ty mogę być idiotką, nie dbam o to. przykro mi, że musisz się użerać ze zgorzkniałym dupkiem -samym sobą. kończę. i tak mnie poniosło i tracę cenny czas na jakiegoś imbecyla. ------------------------- załamana, uśmiechnij się, będzie dobrze :)

Dziękuję dgardgh :) Czekam na znak na maila Pozdrawiam :)

odpisałam

dgardgh, dawno chłopa nie miałaś? Dlatego fiksujesz? Bardzo mi przykro, ale z takim charakterkiem żaden normalny facet cię nie zechce. Załamana, pamiętaj - klątwa to rzecz poważna. Masz ją i bardzo ci współczuję... Bez powodu bardzo skrzywdziłas faceta i dalej krzywdzisz. To ujdzie ci to na sucho.

zmieniłam zdanie.. pisz -ja Ciebie chętnie poczytam :) tylko jak najszybciej, bo mam mało czasu a dawno nie byłam na kafe więc zapomniałam, że istnieją takie słodkie, rozśmieszające Yeti jak Ty... :D :D :D

Ja też poobserwuję, poczytam, może czegoś ciekawego się o sobie dowiem :)

Gdybyś mnie nie zaczepiła, słowem by do ciebie nie odezwałbym się. W zasadzie nic nie ma ci do powiedzenia oprócz tego, że jesteś seksualnie zmartwiona. To widać po twojemu zachowaniu wobec facetów. Mało który na ciebie spojrzy, więc szajbę ci odwala. Ale trudno, sama tego chciałaś... A twoja nowa koleżanka naprawdę ma duży problem.

Zmartwiona, bądź pewna - bardzo dużo o sobie się dowiesz od dzisiejszego dnia zaczynając. Najpierw będzie ci się wydawało, że to przypadek, potem że chyba coś tu jest, a potem będziesz w histerii i rozpaczy szukać pomocy, ale nie będzie tak łatwo. Nie zazdroszczę ci... A teraz możesz się trochę ponabijać z tych słów. Tylko zapadną one ci baaaardzo głęboko.

To znaczy, nie zmartwiona, tylko załamana. Przepraszam...

fantastycznie, niesamowite rzeczy prawisz.. dawaj dawaj, poszerz moje horyzonty!

Rzeczywiście musisz przepraszać za swój całokształt...

hej! ja wlasnie jestem na 5 roku zootechniki, pozdrawiam!! a w necie jest troche ogloszen dla zootechnika z mieszkaniem sluzbowym od razu, nie mozesz sie przeprowadzic?

załamana.....83 napisałam Ci 2 maila...

Obie się czegoś dowiemy i nasze życie całkowicie się zmieni... Taki mądry człowiek nas poucza i wykłada swoje filozofie życiowe...