Utyło mi sie troszke przez sierpien ...

Wszystko przez ten 3 tyg. urlop.... Moje uda troche sie powiekszyly i boczki. Czuje sie zle a nie potrafie zmusic sie do cwiczen :O Buuuuuuu

są faceci, którzy właśnie w kragłościach widzą ponetności;)

no i nikt cie nie bedzie chcial grubasie hehe

ja juz mam swojego faceta ale glupia unikam spotkan bo czuje sie taka nieatrkcyjna spodnie mocno opiete i te fałdy z boków...

no a 32 latki to juz stare prochna i cialo nie te a po przy tyciu matko boska :o

*przytyciu- wez sie za siebie grubasie bo niedlugo dolaczysz do singli hehe

Kobieta unika spotkań jak nie ma w co się ubrac:D czyli.. ma ciągle te same rzeczy:)

ja mam 25 lat a nie 32. te 32 przy nicku to tylko moja ulubiona liczba :D

no fakt ciezko mi teraz nawet ladnie sie ubrac bo te uda to po prostu tragedia. no i te boczki ktore wylewaja sie... A nic nowego teraz nie kupie, bo raz: brak kasy, dwa: nie kupie sobie bluzki w rozmiarze L :( buuuuuuuu Ja chce swoja dawna poczciwa emeczke :O

Czuje sie jak taka pulchna dziołcha, a wczesniej bylam fajna laseczką :( A trzeba bylo wcinac te gofry, lody a wieczorem folgować sobie pizze :( No kurde wszystko przez ten urlop nad morzem :(

nie jestes sama ja po miesiacu wolnego w Polsce nad morzem mam ten sam problem ale dzis ide zapisac sie na odchudzajaca salse i gimnastyke wodna, no i koniec ze slodyczami:)

zamiast piperzyc smuty na forum idz pobiegac 10 km dziennie !!!

ehh;) idę właśnie kupic mojej Lubej batonika, włożę tam maluśką różyczkę i położę na biurko;) :D

idz pobiegaj a nie siedzisz dupą na kafe... wieczorem zamiast tępego serialu czy programu w stylu Gwiazdy robią Loda idź na basen...możliwości setki

??????????

Ja mam dwie randki w ten weekend z 2 kolesiami (obie pierwsze ;)) ale obu znam trochę z imprez , ze szkoly itp. Ijestem taka wsciekla ze tego nei da sie opisac na sama siebie bo tez przytylam w sierpniu chyba z 3 kg :((( Tez nie mam w co sie ubrac i jeszcze wkurza mnei to ze oni znaja sie na modzie , sa atrakcyjni, mieli zawsze ladne laski... Obaj niby mnie "taka" widzieli juz , ale to bylo po ciemku na imprezie:) wiec mam durne urojenia ze sie przeraza albo cos... My laski to jestesmy jakies chore na punkcie naszej figury...

Martwicie się dodatkowymi 3 kg? ja przez rok przytyłam 10 kg. To dopiero masakra. Już nie wiem co robić. kasy brak na siłownię lub aerobik a tu mąż chce się przytulić. :( W pracy się smiejemy z koleżanką, że z boku mamy \"wałeczki miłości\" - gdzieś to ostatnio usłyszałyśmy a tłuszcz to tak źle brzmi. wiem, oszukujemy się.