Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ju......

widze, ze dzis dzien rozmyslania o smierci. dlaczego?

Polecane posty

Gość lala14
dołączam sie tylko nie mam odwagi aby to zrobic...chyba jestem tchórzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala14
ale mam doła i zawsze mam po górke ale to chyba tylko ja mam tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby cieplej, ale ja juz o to nie dbam., bo wolę cieplejszy sweter i luźne dżinsy niż ładny, niezbyt gruby sweterek i przylegające spodnie :P (ot, rozwinęłam temat o śmierci ;-) :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja prawie codziennie wracając z pracy planuję samobójstwo " o matko, naprawdę? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korjonos
Chcę umrzeć więc nie leczę się , mam nadzieję, że skróci to moje życie i jednocześnie nie będzie uznane za samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
zalezy przez kogo uznane... zreszta, czlowiek moze byc trupem juz za zycia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korjonos
Przez Boga oczywiście. Istnieje ryzyko, ze za samobójstwo można dostać gorszą karę, wolę jej uniknąć. Chce tylko w spokoju umrzeć i zostawić ten zasrany świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
tiaa, Bóg, ktoey wie wszystko, na pewno da sie nabrac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"o matko, naprawdę? " no :O bo nie jest zła, nie jest skomplikowana, nie jest źle płatana, ludzie sprawiają wrażenie normalnych, szefostwo jest w porządku... a ja się i tak z moich charakterem nie nadaję.... radosna perspektywa :O 🖐️ nie nadaję się do tego świata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Pola, ja widziałam mnóstwo takich opowieści o duchach. Tylko powiedz... dlaczego nikt mi ich osobiście nie opowiada? Dlaczego ducha nie spotkała ani moja mama, ani tata, ani babcia, ani dziadek, ani krewni i znajomi królika, a jedyne opowieści można znaleźć na BBC, Discovery, Zone Reality? Dlaczego Czesio nie spotkał, ani Marysia, tylko Pani Kazia u Drzyzgi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygrywajacy, czy Ty sobie trochę nie wmawiasz? jest takie powiedzenie, ze jak powiesz/uwierzysz, że coś się nie uda to masz ogromne szanse zostać prorokiem jak żyję ponad 30 lat nigdy do głowy mi nie przyszło, ze chciałabym umrzeć (a wręcz przeciwnie) chociaż jak każdy miałam też i naprawdę ciężkie chwile Tylko raz naszła mnie refleksja, ze rozumiem chyba ludzi, którzy cierpiąc na jakieś nieuleczalne, wiążące się z ogromnym bólem choroby chcą umrzeć A czasem tak sobie myślę, ze fajnie jest, bo nic mnie nie boli, nie czuję się zmęczona, nie jestem głodna i nie muszę ciężko pracować. Ty też to masz i wyobraź sobie, ze dla wielu ludzi nawet takie podstawowe sprawy są poza zasięgiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musztarda mnie odwiedzaja zmarli w snach. Jakies 5 lat temu śniła mi sie moja zmarła babcia.Pamietam ze była w jakimś wielkim KOLOROWYM ogrodzie,czułam nawet zapach kwiatów. Babcia była roześmiana trzymała mnie za ręke. zapytałam--Babciu czy to jest niebo? ona położyła mi palec na ustach i powiedziała --po smierci wszystko jest niebem. --babciu co to znaczy? masz to co chcesz,tylko samotność boli puściła moją dłoń i zaczęła sie oddalać.....ale rzeczywiście w ogrodzie była tylko ONA. wiem ze to tylko sen ale jednak troche dziwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musztarda, a ja znam osobiście 3 osoby, które miały doświadczenia z duchami, w tym moja była nauczycielka, która historię opowiadała grupie dorosłych studentów... poważna kobieta, nie miała żadnego celu, żeby coś wymyślać, ot, wywiązała się rozmowa w czasie zajęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądra cizia
Ci którzy chcą się zabić i umrzeć nie wiedzą co mówią ! Gdyby dopadł was rak-wtedy każdy zaśpiewałby inaczej ! Ja też tak miałam wiele razy w życiu że chciałam sobie żyły ciąć bo mnie facet olał albo coś w tym typie ale jak wyobrażę sobie że mam raka,że wypadają mi włosy,że tylko morfina może uśmierzyć mój ból i nie ma dla mnie żadnych szans,to od razu zaczynam kochać życie,choćby nie wiem jak chujowe było ! Nie ma nic gorszego niż zdychać na raka w męczarniach ! Pomyślcie o tym ! Bo naprawde los was w końcu ukarze i ześle coś strasznego za te wasze jęki i narzekania na życie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korjonos
mądra cizia są o wiele gorsze rzeczy niż zdychać na raka w męczarniach, jak dorośniesz to zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Musztarda mnie odwiedzaja zmarli w snach. Znaczy się śnią. :) No mnie też, oczywiście, ale to nie duchy przecież, tylko wspomnienia o żywych. No nie wierzę i nikt mnie nie przekona. Z całym szacunkiem dla przekonań innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ju......
korjonos a co Ci jest? dlaczego nie chcesz zyc? pisales, ze mozesz sie leczyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musztarda ja nie chce Cie przekonywać do tego żę istnieja duchy miałam 15 lat była wigilia stałam na srodku pokoju pod samą lampą .Nagle piłeczka ( spod pieca) przeturlikała sie w moją stronę(SAMA).Byłam w takim szoku ze schyliłam sie po nią by odnieśc ją na msc. Wiesz gdy byłam juz pod piecem lampa z sufitu runeła na podłoge w tym msc gdzie stałam,gdyby nie ta piłeczka:O Ech moze to nie duchy tylko przypadek,szczescie ..nie wiem..ale jak to wspominam to mam gęsią skórkę. To samemu trzeba przezyc i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
No może i trzeba przeżyć. Ale sama powiedz... Skoro duch miał taką siłę sprawczą, żeby popchnąć piłeczkę, dlaczego nie miał, żeby złapać żyrandol? Dla mnie to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Trudno jest mi dyskutować, nie wierzę, nigdy niczego podobnego nie doświadczyłam, nie znam nikogo, kto ma jakieś przeżycia w tej materii. Sama rozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Musztarda.Ja nie wierze w kosmitów ,Ty w duchy. Z resztą ja jakaś taka jestem nieziemska :O Wróże z kart mam prorocze sny ,śnią mi sie duchy..sama rozumiesz,nie kazdemu to mówie, ale lubie sceptyków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Prędzej uwierzę w kosmitów, niż w duchy. :) Bardziej przemawia do mnie fakt, że we wszechświecie nie jesteśmy sami, niż to, że może coś istnieć po śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
A jednego kosmitę, to nawet znam. Fajny jest. No. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
I powiem jeszcze jedno. W takich momentach kiedy traci się kogoś bliskiego, kogoś, kogo się kochało... chciałoby się wierzyć, że jest inny wymiar, że istnieje życie po śmierci. :( Myślę, że dlatego właśnie tak ważna jest wiara. Dlatego ludziom wierzącym łatwiej się żyje. Niestety, akt wiary nie wszystkim jest dany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To spróbuj mnie przekonać do kosmitów:) Wiesz Musztarda,ja mam taką swoją teorie ,ze piekłem jest ciągłe odradzanie sie i wracanie na ziemie.a niebem spokój ducha,nie dbanie o dobra materialne.....taki luzik w skrócie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nam znam historię z pierwszej ręki - zmarły obudził we śnie moją kuzynkę, wstała, spojrzała i w ostatniej chwili złapała swoją małą córeczkę, która jakimś cudem wyszła z łóżeczka i chciała schodzić po raz pierwszy w życiu ze schodów z tego, co mówi kuzynka, dziecko na pewno by spadło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tego nie widze czzbym tak malo czasu \"tu \" spedzala? a wiec wygralam zycie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×