Samotność w sieci?

:)

Ja chętnie popiszę, jestem w pracy i przeokropnie się nudzę:)

:) a cóż to za praca że tak się nudzisz ... :)

W nudnym butiku z bielizną-całe szczęscie przejściowa, do momentu aż się obronię, więc jeszcze do roku:)

a Ty, też znudzona?

to niesamowite :) siedzieć cały dzień ... i obsłużyć z pięciu klientów.. chyba bym się faktycznie zanudziła na amen

...dokładnie tak jak piszesz...a weekendy są najgorsze, bo masz świadomość, że Twoi najbliżsi siedzą w domu i mają pełen relaks. Ehh, życie:) ale co tam....za 3 godzinki fajrant!

tak.. ja wróciłam z centrum handlowego.. diabeł wie po jaką cholerę w ogólę tam pojechałam .. jadłam obiad i siedzę przed komputerem .. wypiłam stołową łyżkę wódki żurawinowej... żeby sprawdzić czy jest ok.. no i się upiłam :D.. a może raczej.. czuję się bardziej zmulona niż pijana..

hmm, zmulona-to może przez dziadowską pogodę? Ja już dzisiaj rozmyślałam o Bożym Narodzeniu-niesamowite jak ten czas szybko leci...

tak.. zdaje się ze to pierwszy dzień jesieni?

Też myślałam, że dzisiaj jest pierwszy dzień jesieni. Oboje się pomyliliśmy. Pierwszy dzień astronomicznej jesieni przypada na 23 września. Czuję się dzisiaj tak dziwnie rozbita. Na niczym nie mogłam skupić myśli. Teraz jeszcze boli mnie głowa. Chyba nie mogę tyle czytać na komputerze. Nie mogłam skupić myśli na niczym... Poza Nim...