Gość Sabinia Napisano Wrzesień 4, 2008 Witam, mój problem polega na tym, że odczuwam dławienie, ciagle pokaszluje zeby coś odkrztusic.czasem jest to wydzielina lepka przezroczysta, czasem galaretowata jakby z brudem...są to niewielkie ilości.uczucie zalepionego gardła, uczucie ścisku po żuchwą...ale czasem tam nic nie ma..a ja czuję takie ciągnięcie szyi..czasem ból głowy ale za uszami....nie mam juz sily chodzic po lekarzach:( kazdy ma swoja wizje a ja od ponad 4 miesiecy zamartwiam sie. -przeswietlenie pluc ok. -morfologia ok -wymaz z gardla ok. choc sama go robilam -mam powiekszona tarczyce ale hormony w porzadku (jestem pod kontrolą endykronologa, od kilku dniu biore Eutyrox) -laryngolog stwierdzil krzywa przegrode , wybieram się na zabieg-jestem bardzo wrażliwa na zapachy co w sumie go zdziwilo; mam uczucuie suszy w nosie -gastrolog proponuje gastroskopie, z tym wstrzymuje sie bo najpierw chcialabym zrobic ta przegrode. w sumie dolegliwosci zoładkowych raczej nie mam -testy alergiczne ok. -wizyte u neurologa tez zaliczylam..Magnez, Aspargin no i Sedam albo Lexotan ale łykam w ostatecznosci. choc czasem ani 1/2 ani cała tabletka nie pomaga... -w koncu trafilam do pulmologa, po wywiadzie dała mi 3 dyski 2xdziennie I szczerze juz nie mam pomyslu co robic dalej..siedze i placze z tej bezsilnosci...Mam wrażenie ze nic mi nie pomaga.czy to wina przegrody? a moze kregoslupa , odcinka szyjnego bo z tym tez mam problem? Naprawdę cięzko mi funkcjonować... od 4 miesiecy miałam może kilka dni "normalnych". Jakie badania mogę jeszcze wykonać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach