Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rosolowe oczko

Wierzycie w powroty? Kto wrocil i jest szczesliwy

Polecane posty

Gość rosolowe oczko

kto komu dal 2 szanse? czemu sie pokoliciliscie, po jakim czasie wrociliscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
ja, zdrada, w sensie zaufania pytasz o ten powrót?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
powrot po rozstaniu sie namacalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
nie wygoniłem. Spaliśmy tylko oddzielnie jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akyszka
nie...poco wchodzić 2 raz do tej samej rzeki? Jeżeli zerwali za porozumieniem obupolnym to mozna jeszcze pomyslec...ale jesli 2 strona zerwała albo jeszcze zdradziła..to juz nie ma powrotu. Miał sznase raz, nie wykorzystał, skąd mogłabym wiedziec ze znowu nie sperdoli wszytskiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
po jakim czasie sie pogodziliscie? czy ktos rozstal sie zuplenie i wrocil nawet po paru miesiacach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
z pół roku była Arktyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
ja sie rozstalam przez hmm...zlosliwosc losu, zadna zdrade ani nic podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati1981
ja tak miałam ale sama nie wiem czy jestem szczęsliwa, pogodziłam sie z tym, ale to już nie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
Moro jak to wytrzymales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 3 latach, miłość jest nadal, ale wciąż te same problemy i chyba się znowu nie uda, a powtórne rozstanie chyba będzie bolało jeszcze bardziej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
pracowałem duzo. Zeby nie siedziec i nie myśleć. Po prostu jakoś mimo wszystko zależało mi. Jakoś się przełamałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akyszka dlaczego??? bo czasem ludzie się rozstają bo: przerosły ich problemy uciekają (nie wiadomo przed czym) nawarstwiło się zbyt wiele zeby to unieść znaleźli się ludzie którzy wiedzą lepiej jak mamy przeżyć swoje życie... itp. Ale powodem rozstania nie było to że się nie kochali nie chcieli być ze sobą :(( życie potrafi być bardzo komplikowane i odpowiedź na tak postawione pytanie nie jest tak prosta jak ile to jest 2x2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
jest skomplikowane albo wlasnie bardzo proste ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie jak bardzo nam zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
Mnie caly czas zalezy tylko chyba nic z ego bo (nie wiem czy to prawda) juz po tygodniu rozstania znalazl inna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa...
Ja osobiscie nie mialam tak jeszcze zeby wrocic do kogos ponownie,ale ktos mi bardzo bliski zdradzil 2lata temu swoja dziewczyne.Wiadomo ona sie dowiedziala zerwali ze soba.On wyjechal za granice ona zaczela spotykac sie zkims innym.Ale milosc zwyciezyla.Po 2och latach wrocili do siebie.Ona wyjechala do niego za granice i sa teraz tak szczesliwi jak nigdy w zyciu.Wiec czasem warto wejsc drugi raz do tej samej rzeki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
no właśnie. Czasem się udaje. Ale jak tak szybko się pocieszył to dobrze nie wrózy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
Tylko skad jeszcze ta nadzieja, naiwnosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
Kobiety zawsze wierzą... Taka już Wasza natura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdgdfgdsfgsdf
Tak jak ktoś już kiedyś pisał, Wy wszyscy źle interpretujecie zdanie "Nigdy nie wchodzi się do tej samej rzeki" - to jest tylko jakiś współczesny wymysł... życie jest bardzo skomplikowane, powroty czasami są udane, czasami nie, tak samo jak związki, czasami są sukcesem, czasami porażką... nie jest sztuką skakania z kwiatka na kwiatek, ale sztuką jest dbanie o uczucie, dbanie o miłość mimo problemów... nie mówię tu o zdradzie, to jest całkiem inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdgdfgdsfgsdf
W tym przysłowiu chodzi o to, że rzeka nigdy nie będzie taka sama, ale nie ma tam mowy o tym, że nie można wchodzić, czy że ponowne wchodzenie jest złe... po prostu, wszystko się zmienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moro
to prawda. KAżdy przypadek jest inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak
nie wchodzi sie do tej samej wody...bo ta woda jest juz metna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don Vasyl
Tak Batmana!!!!!: P: P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosolowe oczko
Ale chwilke Moro ..to jak jestes szczesliwy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kurwa pozwolilem jej wrócic. Ona zerwała. Cierpiałem jak qrwa cholera. Potem uzmysłowiłem sobie że kocham ja tak że ja pierdole kurwa i chuj. No i co z tego? Studia, praca, nie było kurwa czasu zeby o nieij myslec ale kochałem ciagle. Wróciła. Prosiła o to by spróbowac jeszcze raz. Teraz widze ze kurwa nic sie nie zmieniła-znów zaczeła mnie olewac-jutro zrywam. Mam dośc. Pozdro kurwa dla wszystkich którym udało sie wrócic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaakasjakjskajskaj
A nas przerosły kłopoty.. chcial czasu nie umiałam go dać.. zerwal.. wróci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×