Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

B.N.N.

Egzamin na męża.

Polecane posty

Zdaje się go przez wiele lat i każda kobieta chciałaby aby jej mężczyzna zdał na 5. Ale to jest prawie nie realne. Niektórzy go oblewają a drugie podejście do tego egzaminu może być bardzo kosztowne i to już u innej egzaminatorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sławna na forum
Widzę, BNN, że mój topik natchnął Cię do stworzenia odrębnego tematu :) Sporo w tym racji, co piszesz, jednak trzeba pamiętać, że egzamin musi też zdać żona, by egzaminowała męża. Bez partnerstwa rozsypie się nawet najtrwalszy związek. I nie od dziś wiadomo także, że są tacy mężowie, którzy na własne życzenie oblewają, z absolutną premedytacją. A więc jak świat światem, w tej kwestii szanse na poprawę znikome, istnieją, ale znikome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, ze niektóre egzaminatorki stawiają bardzo wysoko poprzeczkę i niektórzy wolą oblać ten egzamin już w czasie jego trwania i zdawać tam gdzie egzaminatorka nie będzie taka rygorystyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtmtutyu
poprawka dla mojego męża była o wiele przyjemniejsza niż pierwsze podejście ot, są egzaminatorzy i egzaminatorzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze gorzej jak "ogień podsyca" stara inkwizycja stojąca po stronie egzaminatorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×