jestem w 9 miesiacu ciąży moja mama sie do mnie nie odzywa

czesc dziewczyny pewnie powiecie ze ten temat odbiega od forum ale chcialabym was zapytac o jedna rzecz. jakis miesiac temu moja mama obrazila sie na mnie i od tamtej pory sie do mnie nie odzywa. lada dzien urodze coreczke i nie wiem co zrobic czy mam ja poinformowac ze urodzilam czy zakladajac ze nie interesowalao jej przez ponad miesiac co sie ze mna dzialo dac spokoj i nie wyslac smsa z informacja?

dlaczego od miesiąca sie nie odzywa ? Napisz to się ustosunkujemy

oczywiscie ze powinnas ja poinformowac, a nastepny krok nalezy juz do niej.

To zależy o co Wam poszło. Jeśli czujesz się trochę winna tej sytuacji to odezwij sie do niej. Będzie to pretekst do pogodzenia się. Ale jeśli czujesz inaczej, jest ci przykro to nie odzywaj się. Ty jesteś teraz w takim stanie, że mama powinna sobie darować fochy i wspierać cię.

a mieszkasz z facetem/mezem?

obrazila sie o pierodle nie spodobalo jej sie imie jakie chce dac mojej coreczce powiedziala ze to bzdurny pomysl i ze zrobie krzywde dziecku i powinnam raz jej posluchac i dac jej imie ktore ona wybrala ja chcialam nazwac mala Alicja. powiedzialam ze nie nazwe dziecka tak jak ona chce. wiem ze pomyslicie ze to jakies pierdoly sa no bo sa. ale mnie najbardziej boli fakt ze nie obchodzi jej to co ze mna jestem w 38 tyg. moglam juz urodzic a tu zero znakow zycia z jej strony jest mi po prostu przykro jak czytam ze wasze mamy kompletuja wam wyprawki pomagaja donosza wszystko oferuja opiekeitd. niewiem ale chyba nie zasluguje nawet na smsa ze jej sie wnuczka urodzila.

tak mieszkam z mezem mam juz jedna coreczke . tym bardziej dziwi mnie fakt ze zero ja obchodzi jak sie czuje jej starsza wnuczka. chore to wszystko ale same wiecie jak to jest w ciazy chcialaoby sie chociaz troche pomocy albo zainteresowania a tu nic szczegolnie ze strony wydawacby sie moglo najblizszej osoby jaka jest matka. moze ktos z was mial podobna sytuacje?

Sms-a bym wysłała: krótki zwięzły: Alicja przyszła na świat dnia ... koniec kropka. Reszta nalezy do mamy, ale rzecz o która sie posprzeczałyscie jest bez sensu. Alicja to łądne imię i na pewno nie krzywdzące.

cooo robić - nie gniewaj sie ale twoja mama to straszna egoistka ktora probuje sobie ciebie podporzadkowac tym bardziej ze Alicja to piekne imie i nie ma w nim nic dziwnego czy obrazliwego.To nie jest powod zeby sie na ciebie gniewac tym bardziej ze zaraz urodzisz.Procz stresu zwiazanego z porodem stresujesz sie jeszcze fumorkami niedojrzalej matki.Jak sie teraz podporzadkujesz to co bedzie po urodzeniu malej?przejmie role matki dla malej a nie babci!radze ci uwazac.Uwazam ze powinnas jej wyslac zwyklego smsa z krotka informacja ze zostala babcia reszta nalezy do niej.Dziewczyno nie daj sie nie jestes juz dzieckiem ktore ma sie dostosowac do wymogow mamusi i spelniac jej polecenia.Powodzenia:)

bardzo wam dziekuje za te wpisy zawsze to zdanie osoby postronnej.....

napisz smsa, że mała się urodziła - oczywiście daj jej na imię tak jak chcesz Ty i Twój mąż a nie "mamusia" :P jeśli po twoim sms-ie mama się nie odezwie to daj sobie spokój :( - jeśli się odezwie to się "pogódźcie" ale powiedz jej, ze masz do niej żal za to, że narzuca Ci własne zdanie i nie interesowała się Tobą ani starszą wnuczką w tak ważnym dla Was momencie

a to jak twoja mama by chciała żeby twoja córka miała na imię?? Jak urodzisz to napisz jej że urodziłaś!!

krótką informację jej wyślij, że urodziłaś i to wszystko. reszta należy do niej. wg mnie ona postępuje dziwnie. to Wasze dziecko i Wy nadajecie mu imię, żeby sie obrażać o takie coś......:(

moja mama też skrytykowała imię mojej córeczki.. a dziwne to bo nazwałam ją Natalia Julia.. hmmm moja mama chciała aby córa miała na imię "Maja" heheh jeśli mogę ci poradzić to napisz swojej mamie sms-a że urodziłaś.. a co ona z tym zrobi.. czas pokaże

ja bym napisała, że Alicja przyszła na swiat tego i tego dnia, mierzy tyle, waży tyle. Na tym bym skończyła. Jak mama będzie chciała miec wnusię to bedzie miala bez wzgeldu na to jakie ona bedzie nosic imie.

moja mama chciala zeby nazwac moja corke bardziej wyniośle bazując sie na imionach znanych aktorek i powiedziała że Alicja to takie prostackie imie dodając ala ma kota a kot ma Alę...a co do smsa to chyba zrobię tak jak mówicie dzięki za wszystko

trzeba było powiedzieć mamie, że mogła mieć więcej dzieci i nazywać je jak chciała, Tobie dała imie mama czy babcia? to Twoje dziecko Mnie bardzo Alicja sie podoba, choć tak mam moja teściowa gdyby nie ten fakt nazwałabym tak córkę

i powodzenia dla Ciebie i Ali :) a jak to est za przeproszeniem, bardziej wyniośle? powiedz jej, że ona już swoje dzieci ponazywała jak chciała, a teraz Twoja kolej, żeby się wykazać :)

za tydzien termin, a moj maz sie do mnie nie odzywa, od 2 miesiecy. Nie ma go w domu. Tez o pierdole poszlo :(

nie rozumiem tych ludzi. kobieta w ciąży potrzebuje wsparcia a tym bardziej w ostatnich dniach kiedy boi się porodu itp. a ludzie takie cyrki odprawiają. jeszcze to tego własny mąż. kurcze przecież on jest ojcem i powinno mu zależeć na samopoczuciu i zdrowiu żony-matki jego dziecka.... trzymam kciuki żeby się Wam ułożyło

a Ty sie nie denerwuj

Autorko Niedługo urodzisz córeczkę...myślę, że to przełomowe wydarzenie w Twoim życiu. I Twoja mama - mimo że się nie odzywa - pewnie gryzie z nerwów paznokcie w domu...rozumiem, że Ty też się do Niej nie odzywasz...a może warto wykonać pierwszy krok???? Pomyśl o tym...matka... córka...wnuczka...ktoś musi się przełamać, a może dobrze by było, gdybys to była Ty...bo to Twoja mama w końcu...a za chwilę sama będziesz mamą ...powodzenia...:)

nawet o tym nie mysl

ja bym zadzwonila. Przynajmniej masz do niej numer... :(

JA mam na imię ALICJA. Jestem z tego przeszsczesliwa jak NIKT. Piekne imie! Przepiekne najpiekniejsze. Naprawde nie rozumiem twojej mamy

ja rozumiem. Czasami niewiele trzeba przekonalam sie na wlasnej skorze jak niewiele :O

ania --> Moja córa też Natalia Julia :)

ja mam gorzej... - to juz nie jest niedojrzalosc a prawdziwe gowniarstwo i chamstwo!nakopalabym mu do dupy choc wiem ze to sie tylko tak fajnie mowi w kazdym razie wspolczuje ci bidulko:(Ale co tam najwazniejsze ze bedziesz mie niedlugo mala osobke ktora bedzie cie kochac BEZWARUNKOWO i taka milosc jest najtrwalsza szczera i wierna:)Glowa do gory wszystko sie ulozy:)

to o co wam poszło?

ja tez mam taka akcje---poklocilam sie z moja matka psycholka na dzien przed planowana cesarka.moj syn skonczyl wczoraj 6 tygodni i dalej z nia nie gadam.smsa nie wyslalam ale wie o malym od mojej babci