mój półroczny synek zezuje czy to normalne

od około tygodnia zauważyłam że mojemu synkowi ucieka prawe oko do środka. Oczywiście pójdę z nim do lekarza (za parę dni mamy szczepienie) ale mam nadzieję że jest ktoś na forum kto miał podobne doświadczenia i kto może się nimi podzielić.Rodzina mówi mi że panikuje i że to podobno u dzieci normalne ale ja nie jestem przekonana:(

no dziewczyny, czy naprawdę to taki odosobniony problem szukałam czegoś na google ale tam opinie są różne w każdym razie zrozumiałam tylko tyle że na razie i tak jest za mały żeby mu pomóc. Może wy coś wiecie?

podnoszę:(

kiego dziecka. Poł roku i juz moze się wada uwidocznic. Najlepeij z tym pojsc od razu do dobrego oklulisty. Zapewne zlaeci Ci zasłonkę na oko i po jkaims czasie kontrola . Nie wiem czy takie małe dziecko moze juz nosic okulary ...moje dzieci zaczełay nosic od 1go roku zycia. To tak w skrócie.

ja też tak myślałam a z drugiej strony zarówno mój mąż i jego siostra mają ukrytego zeza którego wcale nie widać czasem tylko jak są bardzo zmęczeni. Córka siostry męża też ma. SZWAGIERKA NIE ROBI Z TEGO PROBLEMU :( a teściowie nie żyją więc nie mam kogo zapytać jak to z nimi było. Wkurza mnie tylko że każdy w moim otoczeniu mówi że robię z igły widły i że dzieci do roku często tak mają :(:(:(

Dzieci w tym wieku czesto zezują i wcale nie musi to oznaczać żadnej wady. Oczywiście idź do okulisty, ale bez paniki.

moja 5-miesieczna corka tez czasem zezuje i jak sie pytalam pediatry to mi powiedziala ze do 6 miesiaca ma prawo a jak do tego czasu jej nie przejdzie to sie wtedy bedziemy martwic...

co Ci szkodzi przejsc się do okulisty i zapytac ? Słyszałam o zezie u dzieci malutkich, ale takich do miesiąca. Jesli Twoj maluszek ma już poł roku , to warto byłoby przejsc sie do specjalisty. Moj syn zaczął nosic okluary od roku i tez od razu zasłanke a jedno oko, crka podobnie. Zez jest oznaka słabszych mięsni ocznych , ktore puszczają przy niedowidzeniu na oko.Stad ta z aslonka, aby te miesnie ponaciągac. Ja od razu zareagowąłam i córka nosiła zasłonkę tylko poł roku z przerwami. Okulary niestety :) zostały. U syna zez pozostał, ł ale to juz inna, bardziej skomplikpowana bajka :)

jezeli dziecko zezuje w tym wieku to nalezy udac sie z nim do lekarza tym bardziej ze jak wczesniej pisalas twoje dziecko jest obciazone genetycznie zezem lepiej zeby zez byl od poczatku pod kontrola specjalisty poniewaz zaniedbany moze sie poglebiac i spowodowac duze niedowidzenie w oku zezujacym ktorego nie da sie juz odwrocic

Tak jak pisałam oczywiście pójdę do lekarza bo nie ma co eksperymentować na dziecku że może mu przejdzie albo nie. chciałam poznać doświadczenia innych w tym temacie. tym bardziej że czytałam różne opinie na google i wynikało z nich że i tak diagnozy przed rokiem nie postawią bo dziecko za małe i ciężko zbadać.Jeszcze jedno nasza cholerna służba zdrowia która jest odrębnym tematem. W toruniu na okulistę czeka się pół roku więc w ten sposób wymuszają żeby rodzice po prywatnych gabinetach biegali bo przecież dzieci to nasze skarby największe Dziękuję za wszystkie rady:)

U dziecka zez powinien zaniknąć po 3 miesiącu życia. Później trzeba to kontrolować.