Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nicola nicola

Czy schrzaniłam sobie życie?

Polecane posty

Gość nicola nicola

zerwałam zaręczyny... nie czułam się przy nim dobrze... nie cieszyłam się ze spotkań... z sexu..., był dla mnie bardzo dobry:czuły, troskliwy, stawiał mnie na pierwszym miejscu..., wkurzała mnie zbyt przesadna zazdrość... jego rządzenie... i brak czasu dla samej siebie... ale miałabym z nim przyszłość gwarantowaną... własne mieszkanie, dobrze zarabiał... chciał żebyśmy po ślubie mieli dzieci i żebym nie pracowała już nigdy... chciał dobrze, ja go zostawiłam...dla innego do którego czuję coś więcej... poznałam kogoś innego... super przy nim się czuje, jest kochany, nie nudzę się przy nim... mamy bardzo dużo cech wspólnych... ale przyszłość jest niepewna...nie wiadomo czy będzie chciał ze mną być do końca życia... nie wiadomo gdzie byśmy wtedy mieszkali... na ślubie mi nie zależy...ale wiem że on tez o tym nie myśli.... o dzieciach... że może kiedyś.... ale wybrałam jego... zaryzykowałam... jak myslicie dobrze zrobiłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie - tak myśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicia22
Jasne że dobrze...kobieto...skoro z tamtym czułaś się źle to po co byś miała z nim nadal być?TYlko z czystego wyrachowania?bo mialas warunki do zycia przy nim?Jak dla mnie podstawą jest miłosc...wiec mam nadzieje ze przy tym drugim ją znalazłaś i będzie Ci dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedno czasem mundro
uważam, że należy słuchać swojego serca i rozumu. najlepiej kiedy te dwa głosy współgrają. w Twoim życiu to pewna rozbiezność jest. Czas pokaże, czy dobrze wybrałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
udało się chłopakowi trzeba powiedzieć. o mały figiel a związał by się z laską która miała go kompletnie w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bua
wzniesmy nogi dla pani sprzedajacej pierogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, ja podobnie jakiś czas temu zrobiłam i .... wiesz co... nie żałuję :) Nie chciałam nikogo oszukiwać. A teraz... Teraz jestem po prostu szczęśliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaty
myślę ze dobrze zrobiłaś!on pewnie teraz tego nie rozumie ale za jakis czas on tez kogoś spotka i ty będziesz szczęśliwa i on tez.nie ma co sie obwiniać.życie takie jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
dlaczego drugi miał pecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
mama mówi, że źle zrobiłam bo on był ustatkowany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
dobrze zrobiłas. facet by się przy tobie wykończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jest tym gorszym bez mieszkania, chwilowo dostarczającym emocji... bo w końcu jak pisze "nie wiadomo czy będzie chciał ze mną być do końca życia", nie chce dzieci, nie chce ślubu... jak to jeszcze jest bajerujący ("jest kochany") imprezowicz ("nie nudzę się przy nim")... no może za daleko idące wnioski :P a to mnie rozwala "mamy bardzo dużo cech wspólnych" znaczy też stawia na pierwszym miejscu kobietę z mieszkaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
właśnie z tamtym byłam króciutko... znaliśmy się około 7 miesięcy a po 4 mi się oświadczył... a ja wtedy myślałam jeszcze że to ten... a potem zaczęłam tak na poważnie się zastanawiać.... wiem że ogólnie mam podły charakter ale proszę nie krytykujcie mnie bo i tak jakoś mam dziś doła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
koleżanki mi powiedziały ze podziwiają mnie że tak zaryzykowałam i postawiłam wszystko na jedną kartę.... ale ja nie chciałam tamtego pierwszego oszukiwać... życzę mu żeby naprawdę znalazł sobie kogoś lepszego ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiac sie czy plakac
"mama mowi ze zle bo on byl ustatkowany" coz za interesowna rodzinka. wiecj pisac mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
no moja matka to w ogóle jest udana... postanowiłam sobie że w ogóle nie będę myśleć o ślubie...bo nawet narazie nie chce o tym słyszeć... i jeśli obecny mnie skrzywdzi lub ja jego to też juz nie chce mieć nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiac sie czy plakac
poprostu sie zastanow ktorego kochasz i tyle, choc w dzisiejszych czasach dla wiekszosci lasek liczy sie portfel. powinnas wiedziec co jest dla Ciebie najwazniejsze i tyle. bez poczucia winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly ksiaze
na pewno dobrze dla tego twojego narzeczonego , miałby utrzymanke nie żone... a czy dla ciebie? chyba tez skoro go nie kochałas, masz chociaz szanse na cos z tym nowym... w ogole to odważny ruch, jak wygladała reakcja otoczenia waszego? zyjesz w miescie czy na wsi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
nie zależy mi na kasie... i nigdy nie zależało... tamtego nie kochałam... dopiero teraz to wiem... do tego coś czuję ale nie wiem czy to miłośc... boje się nawet słowa"kocham cie" powiedzieć... i usłyszeć boże jaka ja beznadziejna jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
w miescie... on tez ale w innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
dziękuję wam że chociaż sądzicie że zrobiłam dobrze dla tego pierwszego choć on tak nie uważa... muszę juz iść spać bo wczas wstaje... a to mnie tak gryzło że masakra... nie cgce nikomu życia rujnować.... jutro tutaj zajrzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest tylko twoje życie
Moja mama też mówiła,że będę biedę klepać,bo rzucam kasiatego faceta,no i oszałamiająco przystojnego.A raczej do wygodnego życia byłam przyzwyczajona od dziecka.I naprawdę super facet,dobry,czuły.Nic do zarzucenia,oprócz tego,że nie iskrzyło.Aż poznałam męża.Nie powiem,że ma łatwy charakter,nie nosi mnie na rękach i nie przysyła kwiatów.Nie mamy domu z ogrodem.Ale powiem Ci,że jak kładę się obok to czuję,że kładę się od 13 lat na właściwym miejscu.Czasem są kłótnie,że ściany pękają,ciche dni i wtedy się zastanawiam,czy było warto?Było,bo jednak jak się obok niego kładę to mnie birze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze zrobilas.. w życiu trzeba umiec podejmowac radykalne decyzje i palić za sobą wszystkie mosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O co wam chodzi w takich postach? O ciagle podbudowywanie wlasnego ego? Samopoczucia? Cy to spoleczenstwo jest tak juz chore, przesiakniete materializmem, ze jak ktos wybiera bardziej uczucie to sie musi zastanawiac, czy zle zrobil nie wybierajac materializmu wczesniej juz dokonujac wyboru? Ludzi otrzezwijcie troche bo bedziecie sie niedlugo zastanawiac czy jak uzyjecie niebieskiego papieru toaletowego zamiast rozowego to jest dobrze czy zle. Powiem tyle ze wybory sa wyborami. Ktos moze wybrac tak a ktos inczej i o tym samym wyborze jedna osoba powie ze dobrze a druga ze zle. Trzeba postepowac zgodnie ze soba i szanowac swoje wybory a nie byc kims kto nie czuje zycia, zyje za mgla w amoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola nicola
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi :)🌼 już zerwałam więc jest po fakcie... taka jestem ciekawa jak to moje skomplikowane życie się ułoży.... jestem tak ciekawa że jak bym znała jakąś wróżkę która naprawde zna przyszłość to bym do niej poszła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłaś Męczyłabyś się gdybyś podjęła inną decyzję To, czy ta była najlepsza to się okaże z perspektywy czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×