Czy można poznać, że ktoś nigdy się nie całował?

Mam 24 lata i nigdy się nie całowałem. Czy dziewczyna pozna, że nigdy się jeszcze nie całowałem? Czy wam przeszkadzałoby to, że chłopak nigdy się wcześniej nie całował?

niektorzy cale zycie tajk chujowo caluja ze mysle ze nie da sie poznac:P

trochę mnie pocieszyłaś:) czyli ewentualnie dziewczyna pomyśli tylko, że nie umiem się całować. Choć nie wiem co gorsze, bo to też może ją zniechęcić:)

Obawiam sie, ze czesto mozna to poznac. Raz mi sie taki trafil, to bylo mocno obrzydliwe... :O Nie musial nawet nic mowic na temat swojego doswiadczenia. Najgorsze, co mozesz zrobic, to rozdziawic usta i "zjadac" dziewczyne. Trzeba zaczac bardzo delikatnie, reszta jakos sama sie ulozy.

nir rob tego jednostajnie:) caluj ja w rozny sposob mmmmmm uwielbiam sie calowac:) malo ktory facet umie dobrze to robic:-O

Rczej nie można, dziewczyna tak jak ktoś napisał wczesniej pomyśli ze zwyczajnie kiepsko całujesz lub pierwszy raz Wam kiepsko poszło ;) zacznij powoli od normalnych pocałunków w usta, takich delikatnych, a potem samo pójdzie, patrz co ona robi i ucz się szybko i będzie ok ;)

Tak prawdę mówiąc to raz, przed wielu laty próbowałem takiego całowania z języczkiem. Dosłownie raz w życiu, z przypadkowo poznaną dziewczyną. I wiecie co było najdziwniejsze. Że mi się to nie podobało. Jakoś tak mi się wydawało, że to jest niewygodne, że usta nie są do tego przystosowane. To było jakieś takie mechaniczne.

hehe ja też raz trafiłam na faceta który nie umiał sie calowac, byłam pierwsza dziewczyna z któa sie całował...........powiedział mi to i załowałam bo sie zestresowałam on był zestresowany strasznie i była porazka:O ....... lepiej spróbować po paru głebszych :D..latwiej pojdzie:)

hmm, bo wam to calowanie nie szlo:) a jak trafisz na kogos z kim sie zgrasz to jest zajebiscie:)

Wydawało Ci się :p jak Cię dziewczyna pociąga i jej pragniesz to będziesz ja jeszcze błagał o pocałunki ;)

--->szczera dziewczyna czego zalowalas? tego, ze w ogole sie z nim calowalas? potem się z nim wiecej nie zadawalas?

Nie przejmuj się, ja też jak byłam nastolatką myślałam, że to strasznie trudne umieć dobrze całować Ale jak przyszło co do czego to okazało się, że mam wrodzony dar do całowania A tak serio to po prostu będziesz wiedział co masz robić jak już zbliżysz się do ust dziewczyny, bylebyś tylko zbyt nachalnie nie pchał jej języka do gardła to będzie dobrze ;)

spoko loko to jest tak jak z jedzeniem...jakos kazdy sie nauczył;)

"po paru głębszych" to nie radzę, odór ziejący z buzi raczej nie sprzyja całowaniu, przynajmniej ja tego nie znoszę. Po prostu rozluźnij się i nie myśl o tym a będzie ok.

zastanawiam się też czy nie dlatego tak mi źle szło to całowanie, ponieważ ja mam wyjątkowo krótki język. Nie mogę go wyciągnąć dalej niż na góra dwa centymetry poza granicę ust i w dodatku ma on taki kształt płaski jak łopatka a nie taki długi i smukły jak u większości ludzi. Pamiętam, że to co mnie wtedy najbardziej zaskoczyło to to, że ona mi włożyła swój język bardzo głęboko do moich ust, gdzieś tak do połowy mojego języka a ja mogłem moim dosięgnąć zaledwie jej zębów. Myślicie, że to może być problemem?

byłam młoda miałam 17 lat i głupia jak sobie pomyśle:O czego załowalam no poprostu tegoz e mi powiedział, bo wydało mi sie to dziwne!!, ze jako tooo on sie nie całował nigdy i pocałunek był do banii i rzeczywiscie nie spotykałam sie pozniej z nim byłam głupia , młoda gówniara do dzis mam wyrzuty sumienia:O teraz juz bym sie tak nie zachowała ale za to kolega sie wyrobił i jak go spotykałam pare razy to ostatnio gdzies na imprezie dorwał sobie jaks panne i zaczał sie z nia całowac go góry podnosic i jakies dziwne akrobacje wykonywac zebym to widziała prawie z nia na mnie wpadał, i poprstu robił dziwne rzeczy zeby mi pokazac"patrz ja juz umiem sie całowac załuj:O" załosne

ej dziewczyny czy wam faceci mówia ze sie dobrz całujecie bo mnie czesto mówia i nie wiem czy to tak dla bajery;) czy po porstu:)

awera raczej każdej to mówią bo ja też to zawsze słyszę :p

hehe no własnie;) juz myslałam ze jestem mistrzyni:D ale fakt ze często ty słyszę:)

zamiaru - TO NIEHIGIENICZNE !!!

Nie pozna. To ma się chyba w genach. Niektórym wychodzi to lepiej, innym mniej, to chyba po prostu kwestia wyczucia. Niektórzy mają go więcej, inni mniej. Ale jak ktoś nie ma w ogóle, to nei da się zgrać:/