zauroczylam sie choc jestem w zwiazku 3 lata HELP

tragedia. odbilo mi na punkcie faceta poznanego przez przypadek. sympatyczny zabawny przystojny fajnie sie rozmawia. widzialam go ostatni raz miesiac temu, choc czasem "ukradkiem" spotykam na osiedlu. on tez polubil mnie, widzialam to. od razu przyznalam ze jestem zajeta zeby nic z tego nie wyniknelo, zeby nie kusic losu. mamy ze soba malutki kontakt smsowy. ale to jest kompletne nieporozumienie, kocham swojego faceta a zaczynam wariowac dla tego goscia. i to trwa i trwa....:( i spac nie moge i jesc i mysle o nim... i moj zwiazek wchodzi w kryzys... CO ROBIC?!?!?!

po jakimś czasie przychodzi znudzenie...

chyba na własne życzenie komplikujesz sobie zycie. Skoro kochasz swojego faceta to jak mozesz wariować na punkcie innego? Motylki w brzuchu często pojawiaja sie gdy spotykamy kogoś nowego atrakcyjnego i jest nami zainteresowany - bo to podbudowuje nam nasza samoocene, ale na szczescie to zauroczenie szybko mija

Zerwij kontakt. Jeśli zauroczenie się przerodzi w coś powazniejszego, może dojść do zdrady, nad która nie zapanujesz. Po czymś takim nigdy już nie będziesz szczęśliwa.

jak mowi przyslowie: milosc jak sraczka przychodzi z nienacka :D :D :D