Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rafal111111111111

jak ja odzyskac

Polecane posty

Gość rafal111111111111

witam wszystkich potrzebuje pomocy!!!!!!! Bylem z moja kobietom 8.5 roku nie jestesmy razem juz od ok 3 miesiecy choc nadal mieszkamy razem.podjelismy ta decyzje razem.Ale dopiero po rozstanu zrozumialem jak mocno ja kocham i co ona znaczy w moim zyciu.Troszke streszcze nasz zwiazek poznalem ja kiedy miala 16 lat (jest 5 lat ruznicy miedzy nami) zakochalismy sie od zaraz po ok 9 miesiacach wyjechalem zagranice regularnie pisalismi i dzwonilismy i w miare moaliwosc widywalismy sie uczucie roslo w koncu po jej szkole przyjechala do mnie bylismy bardzo szczesliwi choc mysle ze nie robilem wystarczajaco z mojej strony patrzac z dystansu czasu,ona byla-jest bardzo zazdrosna prwie o wszystko ale mio to jest kochana osoba.Bylo nam dobrze prze jakies 4 moze 5 lat pozniej wszystko zaczelo sie psuc coraz wiecej klutni itp.zrywalismi i schodzilismy sie wiele razy ale bylo tylko gozej a ostatni rok byl okropny postanowilem ze trzeba to zmienic i pomyslaem ze w koncu sie jej oswiadzcze pomimo iz niebylo ciekawie myslalem ze jak sie okresle ze chcem ja na cale zycie to moze sie cos zmieni-powiedziala tak choc nie do konca byla pewna lecz to nic nie zmmienilo zerwalismy zareczyny po 3 czy 4 miesiacach mowila ze ona czekala na to ale duzo wczesniej i byla gotowa lecz ja nic nie zrobilem.Pomimo ze zerwalismy ja ja wciaz kocham pojechalm do polski pozbierac mysli -chcialem jeszce raz sprobowac po powrocie mowielem ze zaczniemy wszystko od nowa ja poswiece jej wiecej czasu itp. ona zas muwila ze jej uczucie wygaslo i przez ostatnie 2 lata to bylo tylko przywiazanie pytajc sie jej czy mi da jeszcze jedna szanse odpowiadala ze ta ostnia juz byla i ze mnie juz nie kocha choc wzmienila ze moze w przyszlosci jescze do mnie wroci. kika dni temu odkrylem ze wpadala w zauroczenie z moim znajomym .Ja do niego napisalem (nie wiem czy dobrze zrobilem) ze ona jest moim czalym zyciem i chem wszystko naprawic.....on sie wycofal ,napisal jej ze nie chce sie miedzy nasz wtracac.Ona to troche przezyla mimo ze spotkali sie tylko 3 razy zaczela mnie wyzywac i mowic ze mnie nie nawidzi i nie kocha i nie wruci do mnie ze sie chce wyprowadzic troche zgupialem bo pomimo ze to wszystko sie dzieje nadal razem mieszkamy,razem spedzamy duzo czasu , nawet nasmarowywuje ja balsamem i podobne zeczy oczywiscie ona sama mnie o to nie prosi ale nie ma zadnych oporow ggdyz nawet da sie przytulac . Nie wiem co robic jak ja odzyskac prosze o pomoc?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafal111111111111
nie mowie o zmuszaniu jak mam ja znowu w sobie rozkochac -8 lat to dlugi czas szkoda zmarnowac go i wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrado
Jak jesteś silnym człowiekiem, to zostaw ją na jakiś czas. Daj jej odejść, tylko tak abyscie się nie widzieli przez długo okres czasu. Jeśli wróci, to oznacza że jest Twoja na zawsze, jeśli nie wróci, to znaczy że Cie nie kocha i musisz to przełknąć jakoś. Jeśli natomiast nie masz na to siły, walcz o nią tak jak tylko potrafisz, ale nie narzucaj się. Zrób cos czego jeszcze nigdy nie zrobiłeś. Zaszalej. Niemniej jednak 2 sposób jest dużo gorszy. Musze Ci powiedzieć smutną rzecz, że związki, które powstają we wczesnym okresie życia (13-16 lat) bardzo żadko przetrwają próbę czasu. Tak już jest, że ludzi zawsze ciągnie aby zakosztowac choćtrochę życia z kimś innym, aby mieć porównanie. życzę szczęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafal111111111111
chyba dobrze gadasz konrado choc znam zwiazki ktore ta probe czasu przetrwaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×