Co czują faceci, którzy odchodzą od kobiety w ciąży?

Je chce odejsc od mojej kobiety ktora jest w 5 miesiacy ciazy ale sumienie mnie dreczy .... jezeli ktos to czyta jeszcze to opowiem wam historie jak do takiej sytuacji doszlo. Czykam na pytanie..

jakbym była facetem to byłabym z kobietą w ciąży i zawsze tylko gdy naprawdę kocham,jak nie kocham nie zatrzymałaby mnie żadną ciążą i żadnym skamleniem,no ale ja nie sypiam jak nie kocham nie mam takiego parcia bo nie mam fiuta

seks = starania o dziecko. To czy utrudnisz prezerwatywą (o którą facet powinien się zabezpieczyć, jeżeli nie chce mieć dziecka z X kobietą) czy tabletkami/ringami itp (jeżeli kobieta nie chce mieć dziecka) to już sprawa każdej z osobno osoby. Jeżeli ktoś się kochał z kimś i wpadli w ten 1% z antykoncepcją to powinni obydwoje brać za to odpowiedzialność bo to nie wina dziecka, że jedno z drugim zawiniło. A facet powinien mieć jaja i skoro kochał się z dziewczyna i ma przyjść jego potomek na świat to w końcu się obudzić i dorosnąć, mamusia nie będzie wiecznie za niego problemów rozwiązywać.

taki facet czuje ulgę w portfelu

To że moja kobieta zaszła w ciąże drugi raz to przypadek. Od tej pory nie wierzę w stosunki przerywane..... Jesteśmy ze sobą już 6 lat i mamy córeczkę 3 letnią. Mieszkamy ze sobą i dobrze nam się powodzi materialnie. Mamy ładny dom ,gosposie do gotowania , jej mama zajmuje się dzieckiem codziennie itp. Jesteśmy oboje po przejściach ale ona jest zołzą i ma okropny charakter. Nie szanuje ludzi i nie zna słowa dziękuję, przepraszam itp. Jest przy tym bardzo ładną dojrzałą kobietą , inteligentną po studiach. Wszystko było fajnie do momentu urodzenia się dziecka tak długo wyczekiwanego przez nią (tuż przed 40-stką). Od tej pory córka była najważniejsza na świecie (to normalne u kobiet) a ja poszedłem w odstawkę. Od tamtej pory śpimy osobno w łózkach w dwóch różnych pokojach. Milion razy próbowałem żebyśmy razem spali ale zostałem wyrzucany z niego ciągle bo za mało miejsca, niewygodnie, żebym jej nie dotykał nie przygniatał , za gorąco za zimno itp. Córeczka do tej pory śpi z nią w łóżku i dopiero 4 miesiące temu została odstawiona od cycka. Sytuacja damsko-męska z dnia na dzień była coraz gorsza. Ja się chciałem kochać z nią ona coraz mniej ze mną. Seks w obecnym czasie to dla niej tortury i czym szybciej tym lepiej. Nic nie daje od siebie , nie angażuje się w ogóle. Czuje się jakbym bzykał gumową lalkę. Przedtem była namiętna i lubiła seks. Na początku myślałem ,że jej przejdzie taki stan po jakimś czasie ...kilka miesięcy, może rok , może trochę dłużej ale 3 lata????? Dopiero teraz zrozumiałem ,że ona po prostu mnie nie kocha ,że wykorzystała mnie jako reproduktora i dobrego zamożnego partnera który zapewni byt jej dziecku. Wszyscy moi przyjaciele i rodzina ostrzegali mnie ,że to kobieta nie dla mnie bo ma wredny charakter ale ja nie słuchałem ...byłem głuchy... Moje ego podupadało z biegiem czasu. To źle robisz , jesteś palantem, tego nie umiesz, nie zajmujesz się dzieckiem , jesteś ciągle zapracowany , natrętny , nie tak całujesz itd..... Jej matka codziennie przychodziła do mojego domu i prawiła mi morały jaki ja to nie jestem... Święty by nie wytrzymał takiego codziennego ataku. Mamuni córunia codzienne telefony do niej i gadanie o pierdołach... Wszystko to miało wpływ na mnie negatywny..

a co powiecie na to: oboje po przejsciach zamieszkalismy razem mielismy sie pobrac, uciekala od jakiegos obrzydiwego starego niemca ktory ma firme petfood, chcial naslac na nas potem nagle sie obudzil I byl mily a potem wyjechala do niego I jak dowiedziala sie ze jest w ciazy ze mna to jej ponoc szlachetny zabronil I "dal prace" ja mialem sie nie odzywac ale jak sie mimo to odzywam bo chce o cos zapytac to nie odbiera tel, jak nie odzywam sie twierdzi ze w ogole sie nia nie interesuje, powiedzialem ze skoro on chce byc taki przyjacielski to niech pozwoli nam zamieszkac razem a ona niech sobie tam pracuje bo on nie ma nic przeciwko, faktem jest ze ma dziewczyne w polsce I syna z nia ktora to po poznaniu mojej dziewczyny wczesniej wyslal swoja rodzine do polski by moc byc od czasu do czasu z moja byla, wariowal pisal mi ze ja kocha ze on jej da wszystko I sie b kochaja tylko zebym sam sie odczepil, ona twierdzi ze nie jest z nim I on twierdzi ze prywatnie nie ma z nia kontaktu a przebywaja u siebie jak tylko inni nie widza bo rodzice z obojga str sa temu przeciwni , nienawidze klamstwa I zastanawiam sie jak taka lalunia ktora sie okazalo rozbila kilka rodzin juz moze zwalac cala wine na innych , uwazajcie panowie na kobiety nawet jesli same mowia do konca ze cie nie zostawia I ze chca sie pobrac I ze kochaja I chca dziecko .... jak ufac kobiecie, ? moze za jakis czas jak jego syn podrosnie I wyjedzie z wloclawwka I zateskni za prawdziwa matka ktora wiem ze jest piekna wrazliwa kobieta zrozumie ze to zla osoba, ja w kazdym razie mowie kobietom ze ostroznosci trzeba z dwoch str nie tlumacze facetow bo nikt nie jest doskonaly ale w kazdym zwiazku jest wina z dwoch str ja zrobilem sie wredny I owszem ale na klamstwa nie pozwole moje zycie runelo od tamtej pory ale teraz kiedy ma sie urodzic dziecko dostaje szalu ze jakis stary gnojek ktory udaje ze ma druga rodzine we wloclawku bedzie dotykal moje dziecko a ja bo przeciez nie mam milionow ..... uwazajcie wszyscy to nie jest latwe,

brunet 44 wiem co przechodzisz/przechodziłeś. Byłam z takim typem zimnym jak lód i bez serca. Nie ma co marnować swojego życia na takich ludzi

Od nas odszedl po 8 latach bycia razem. Uznal ze spowalniamy jego karierę, że na dziecko za wcześnie. Gdy po kilku latach wychodziłam za maz za innego dojrzalego faceta to eks obudzil się i chciał powrotów!!!! Szalał, namawiał i nastawial cala rodzine. Gdy odmówiłam obrazil się i nadal nie utrzymuje kontaktu z dzieckiem. Syn ma już 17 lat i widział ojca biologicznego zaledwie kilka razy! I co taki czuje? Nawet nie wiedzieć!

Prawdziwy facet robi to co powinien a nie to co chce. Niewiem kim trzeba byc zeby zostawic kobiete w ciazy. Bo tchorz to malo powiedzane.

Dziewczyny mnie zostawił parę tygodni temu w 6 miesiącu ciąży. Jesteśmy tylko 6 miesięcy po ślubie. Z pierwszego małżeństwa ma dwójkę dzieci. Doszedł do wniosku że nie wgrałam się w grafik i się pomylił. A ja tylko chciałam mieć go przez godzinę dziennie tylko dla siebie. Jestem załamana serce mi pękło nie dał nam z dzieckiem szansy

Mnie zostawil maz w 7 tygodniu ciazy. Wmawial mi ze to moja wina bo marudze. Jedynie czego nie chcialam to zeby sie staczal bo duzo pil, zazywal narkotyki. Wyprowadzil sie, okazalo sie ze chodzi o inna. Znalazl bogata laske. Obnosza sie przed wszystkimi znajomymi. Bardzo to przezylam. Teraz widze ze to wyszlo na dobre. Mezczyzna ktory zdradza i jest uzalezniony od roznych rzeczy nie nadaje sie na Ojca. Dla mnie to zeykly tchorz. Na szczescie zostawil mi skarb... dziecko... co on czuje? Teraz radosc ze sie mnie pozbyl. Mysli ze bedzie wspanialym Ojcem...niech bedzie...czaa pokaze...ale watpie zeby jego kochanka pozwalala na bliskie kontakty z dzieckiem... a mi moze sie kiedys sie poszczesci i znajde kogos kto pokocha mnie i dziecko.

Jestem pewna ze pewnego dnia będziemy szczęśliwe choć są momenty u mnie kiedy w to już nie wierze :( staram się o tym wszystkim nie myśleć ale jest mi bardzo ciężko :(

Ulgę. Bo, jak mi się wydaje, w ciąży kobietą okazuje prawdziwy charakter. W trudnej sytuacji, w fizycznym dyskomfor cie ludzie przestają udawać.Mojej odp*********o tylko 3 razy na 9 miesięcy więc to pikuś, wyjątek od reguły, gorszy dzień. Ale jakby odstawiała takie motywy regularnie pożegnałbym się bez żalu.

XXXV przeciez ty nie masz zadnej kobiety samotny psychopato :D

Jak z kochanką to trzeba uciekać gdzie pieprz rośnie bo można zniszczyć sobie życie. Można odczuwać jedynie ulgę jeśli się odczepi.

w 60% odchodzą z myślą "Szkoda że to nie moje dziecko". pozostałe 40% to tchórze i łajzy :D

Ta jasne, szkoda ale kit.

Facet,ktory zostawia kobiete w ciazy i nie interesuje sie dzieckiem to ostatni s*******n. Rozumiem rozstac sie z kobieta,ale z dzoeckiem?! Tlumaczenie autorce ,ze chciala go zlapac na dziecko jest zalosne i jeszcze pisze to kobieta!! Traktujac faceta jakkakiegos boga ,ktory zawsze jest pokrzywdzony i wrobiony. Kobiety "lapia" na ciaze bardzo rzadko i sa zazwyczaj glupie , bo jego pienisdze nie oznaczaja ze ona je ma.