stale spięte mięsnie , boląca szyja.. ja juz wariuje..

mam 25 lat, a czuje sie na 50, ramiona mam spięte non stop, musze się rozciągac co jakies 30 min, wczesniej chrupalo mi w szyi, kręgarz to jakis zniwelował, ale bole glowy nadal się powtarzają, do tego doszła boląca ręka, generalnie wszystko po lewej stronie jest bardzo spięte włącznie z posladkiem i lewą nogą, do Polski jade dopiero za 2 tyg, bo tu to tylko paracetamol.. co to do cholery moze byc, zwyrodnienia??? artretyzm?? krzywy kręgosłup???