Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malamiiiiii

21 lat-za wczesnie an ciaze?

Polecane posty

Gość Malamiiiiii

Witam , Mam pytanie,czy uwazacie ,ze 21 lat to za wczesnie na ciaze.Od jakiegos juz dluzszego czasu odczuwam baaardzo silny instynkt macierzynski.Wlasciwie od czasu keidy jestem z moich chlopakiem,w ktorym jestem starsznie zakochana.Jest to troche dziwne,bo to na pewno nie jest dobra pora na dziecko.jestem w trakcie studiow,mieszkam z rodzicami,moj chlopak mieszka za granica.Ale tak czasami sobie marze,ze zachodze w ciaze,rzucam to wszystko i jade do niego.CZy to normalne?CZy ktos jeszcze mial tak w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuup
upupuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrko
moim zdaniem teraz fajnie Ci marzyc o dziecku i o siedzeniu w domu ale mysle ze lepiej jest pierw skonczyc studia znalesc jakas prace a pozniej pomyslec o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurek ruchanek
a może najpierw małżeństwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuup
Niby tak.Ale czytalam ostanio jakis artykul o tym jak to sie wmawia kobietom ,ze najpierw studia itd itp.Ale po studiach bedzie jakas praktyka,potem praca.Wydaje mi sie ,ze tak naprawde nigdy nei bedzie odpowiedniego momentu .Dlatego sie zatsanaiwam czy nei zrobic takiego malegp szalenstwa i nie dostawic tableteczek i zoabczyc co bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuup
jakbym zaszla w ciaze to bym wziela slub,jestesmy juz zreszta zareczeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z autopsji powiem
przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiii
no wlasnie dlatego tez zalozylam ten topic, zbey zapytac czy ktos tak mial a mu przeszlo.Bo troche wtopa by byla gdybym zaszal w ciaze i wtedy dopiero by mi przeszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekko zaciekawiony dyskusją
Biologicznie 21 lat to w sam raz. Jeśli chodzi o kwestie psychologiczne, często 21 lat to za wcześnie na seks, a co dopiero mówić o ciąży, chociaż wszystko zależy od osobowości, podejścia do rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiii
dodam jeszcze,ze moj narzeczony powiedzial,ze jakbym zaszla w ciaze teraz to nie byl by to problem a wrecz byl by on bardzo szczesliwy.po tym jak to powiedzial jeszcze bardziej zapragnelam dzidziusia:) Wiem tylko,ze moi rodizce nie byli by zbyt zadowoleni.Bo oni zawsze mieli wobec mnie wieeeeeeeeeeelkie ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malamiiiiii
Ja go nie kocham. On mnie zmusił. Nie chciałam się zaręczać. To prowokacja. Tak naprawdę nie lubię dzieci. Jestem za młoda. Walcie się. Zamykam topic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiii
heeh,to wyzej to oczywiscie nie ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to opytmalny wiek pod wzglefem fizyczno-biologicznym :) ale nie zawsze to idzie z psychicznym . ja w ciaze zaszłam majac lat 20 :) jak mialam 21 urodzilam i juz ciesze sie maciezynstwem 3 miesiace :) dziecko zawsze bylo dla mnie marzeniem.. a od 2 lat czulam ze jestem psychicznie gotowa.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiii
mama Meli- gratuluje:) a jak wyglada Twoja sytuacja,masz meza?studiujesz ,pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz pomarańcza
mama meli hmm mam wrazenie że wiem kim jestes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama swojej córki
jeśli oboje chcecie dziecko i myślicie, że dacie radę, to do dzieła! ja pierwsze dziecko urodziłam gdy miałam 28 lat, teraz mam 31 lat i jestem w ciąży z drugim, zanim odchowam to młodsze minie kolejne 3 lata, będę miała 33 lata. niby wciąż będę młoda, ale czasem żałuję, że nie zdecydowałam się dużo wcześniej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz mam 20 lat a instykt mi sie wlaczyl jakies1,5 roku temu;p hehe no ale ciagl sie powstrzymuje bo musze sonczyc studium i za rok we wrzesniu slub biore takze postanowilismy ze zaczniemy sie o dzidzie starac na wakacje 2009 i najwyzej pojde do slubu juz w ciazy;p a to bedzie jak sie uda oczywiscie szybko dziecko poczac drugi miesiac takze mysle ze bedzie ok;]]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jak będziecie mieli za co utrzymać dziecko, to spoko. dla mnie warunek jest jeden - na dziecko decydują się osoby, które mają na to kasę, a nie siedzą na garnuszku u rodziców. jeśli chodzi o instynkt - ten pojawia się, kiedy kobieta ma pełne zaufanie do partnera, widzi w nim dobrego ojca dla swoich dzieci. wtedy zaczyna się napalać na bobasy i małe \"tuptusie\" ;) mnie to spotyka co jakiś czas, ale po jakimś czasie przechodzi. tzn taki dwulatek to już spoko, ale przedtem ciąża, poród, nieprzespane noce, zmęczenie młodej matki, siedzenie w domu z dzieckiem :o a jak widzimy roześmiane małe słodkie dziecko, to nie myślimy o takich niedogodnościach, nie bierzemy pod uwagę czy jesteśmy gotowe na wiele wyrzeczeń, tylko uważamy że dzieci są słodkie... wydaje mi się, że to częsta pułapka w jaką wpadają młode zakochane dziewczyny - nie gotowe w 100% na macierzyństwo. np mam znajomą, która uprawia seks bez gumek, bo a nuż wpadka się przydarzy (przydaży?), a warunków na dziecko jeszcze nie mają (obie ich rodziny mają złą syt. materialną, a oni jeszcze nie mają pracy). dla mnie to brak odpowiedzialności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Wlasciwie od czasu keidy jestem z moich chlopakiem,w ktorym jestem starsznie zakochana" - a czyli to właśnie wg mojej teorii :D nie spiesz się. poczekaj pół roku, rok. może Ci się zmieni. jesteś młoda, nie musisz szybko zachodzić w ciążę. dla mnie to właśnie wynik zakochania, może Ci minąć, tzn instynkt, a nie zakochanie ;) jeśli ja bym się kierowała chwilowymi instynktami, to pewnie chodziłabym już w trzeciej ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co do mnie i mojego narzeczonego to my sami sie juz utrzymujemy i mamy pieniazki odlozone na czarna godzine;p takze problemu nie mAMY ;]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×