dziwne bąbelki

na wejsciu do pochwy wyczulam pare dni temu dziwne babelki.. nie wiem, czy nie mialam ich wczesniej.. sa one koloru skory, miekkie i jak ulozone sa liniowo. nie bola, nie swedza, w ogole nie daja o sobie znac. troche sie boje.. ostatni raz kochalam sie z 2 miesiace temu.. mam nadzieje, ze to nie jest zadna choroba weneryczna.. tak sobie myslalam, ze moze to przez to, ze posmarowalam sobie tam w okolicach mascia przyspieszajaca gojenie (bo zrobilo mi sie zadrasniecie i wolno sie goilo, a masc nie byla jakas specjalna do tamtych rejonow), poza tym mam tendencje do pokrzywki, ale to na "normalnym" ciele.. choc moje babelki pokrzywkowe czasami wygladaja podobnie do tych, ktore mam teraz "tam", tylko ze szybciej znikaja.. co jeszcze... wlasnie zdrowieje z niezbadanego przez lekarza bolu szyji i ucha (wg mnie przez przewianie). zeby bylo latwiej, zalaczam link do zdjecia. nie uwazam, zeby bylo ono wulgarne, wiec mam nadzieje, ze go nie skasujecie: http://img528.imageshack.us/img528/9202/dsc06781gn2.jpg do gina teraz nie mam jak sie udac niestety:/ z gory dzieki