Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawi mnie to

*** *** *** problemy dla SUPeRNIANI*** *** ***

Polecane posty

Gość ciekawi mnie to

ciekawi mnie jedna sprawa. czy macie ze swoimi dziecmi taki problemy, jak bohaterowie programu superniania? prosze o wypowiedzi, moga byc calkowicie anonimowe. po prostu nie wiem, czy to tylko wybiorcze przypadki, czy jest wiele rodzin z tak niedobrymi dziecmi. moje dzieci sa jeszcze malutkie, ale zaczynam sie bac...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiarka_
ja znam taki przypadek i jest to tylko i wylacznie wina rodzicow. gowniara (sorry za okreslenie, ale ten dzieciak jest tak paskudny, ze nie umiem inaczej) ma wszystko co sobie ubzdura. w wieku 5 lat ma takie rzeczy do zabawy, ktorych nie ma wiekszosc nastolatkow... bo to nie sa zwykle zabawki, ona np bawi sie ipodem... histeryzuje, drze sie, mysli, ze jest pepkiem swiata, jak cos nie po jej mysli, to sa takie fochy, ze bania mala, chce rzadzic wszystkimi, nie ma szacunku absolutnie do nikogo, nawet do obcych... moglabym tak jeszcze dlugo wymieniac. najgorsze, ze rodzice tego nie widza, ich zdaniem to jest wzorowa coreczka... a ja tylko czekam na dzien, w ktorym sie im dostanie, bo wydaje mi sie, ze to nieuniknione i z czasem ona zacznie skakac tez do nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ma niedobrych dzieci
Są tylko nieodpowiedzialni, głupi rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie to
ja sie wlasnie boje takich sytuacji, chociaz staram sie nie popelniac bledow, o jakich mowi superniania. boje sie, ze nawet jak bede ksztaltowac dzieci na dobrych ludzi, to pojda do przedszkola i tak sie zmienia:O wczoraj ogladalam program o dominiku. bylam przerazona:O dziewczyny piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez ogladalam wczoraj ten probram o tym Dominkiu... w moim otoczeniu nie ma takich dzieci, zastanawiam sie jak rodzice moga dopuscic do takiej sytuacje, ze w domu zadzi dziecko i terroryzuje wszystkich... i najlepsze jest to, ze tak sie dzieje zazwyczaj w tych bogatych rodzinach, gdzie rodzice sa wyksztalceni, maja swoje firmy itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też program o Dominiku przeraził. Mam znajomych których córka jest takim właśnie dzieckiem dla SuperNiani, ale do Dominika jeszcze jej daleko. I to rzeczywiście jest wina rodziców. Trzeba się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosiarka_
w przedszkolu sie zmienia? aby niby dlaczego? jezeli beda mialy wpojone jakies wzorce i zachowania w domu, to niby dlaczego mialoby to sie zmienic w przedszkolu? w koncu przedszkole to nie jest jakas samowolka...bez przesady... dodam jeszcze ze wyzej wspomniana dziewczynka, nie ma tez poszanowania dla cudzej wlasnosci wszystko musi przejsc przez jej lapki, potrafi przyjsc do mojego domu i bezczelnie przelaczyc kanal w telewizji choc dorosli ogladaja, zabrac pilota, a jej rodzice tylko sie ciesza nie wiadomo z czego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy jest prowtórka
programu, wczoraj do połowy obejrzałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe temat rzeka :D:D:D moj maly ma zadatki na rozrabiake jest uparty i czasem wrecz bardzo zlosliwy i nie wiem skad to ma. Ale w takich sytuacjach reaguje natychmiastowo, nie ozwalam by tak sie zachowywal. Korzystam nieraz z metod niani i nie zaluje, karna poduszka sprawdza sie w stu % tak samo jak np rozmowa z dzieckiem, czyli nawiązywanie z nim kontaktu wzrokowego, jesli cos przeskrobie to czekam az sam przyjdzie i zechce o tym pogadac. Maly ogolnie jest grzeczny nie pyszczy itd ale czasem zdarza sie ze kloci sie z innymi dziecmi bo on ma miec cos tam albo ma byc pierwszy itd a to mnie wyprowadza z rownowagi. Kiedys pamietam mial 2 lata wtedy on siedzial w jednym pokoju i plakal a ja w drugim nawet nie wiem o co poszlo ale braklo mi sił. Raz tez zrobil niezłą drake w swoim pokoju pisalam juz o tym na forum.Ponad 3 godziny beczal masakrycznie to bylo jakos w grudniu/ Wywalil wszystko z pokoju wlacznie z poscielą itd trzy godziny walczyl jak lew o to bym mu cos tam pozwolila ale ja nie uleglam i powiedzial nie... po tych 3 godz maly przyszedl do mnie przeprosil i zapytal czy pomoge mu posprzątac. Oczywiscie sytuacja z pokojem byla jedna i ogolnie takie ekscesy nie zdarzają sie czesto ale jednak czasem mu cos odbija. :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas przedszkole wlasnie pomaga i to bardzo, widze to po malym, jest o wiele bardziej samodzielny i znacznie bardziej zdyscyplinowany. SZybko sie uczy nowych rzeczy. Zna juz w cholere piosenek i wierszykow codziennie opowiada mi cos nowego i czesto mowi mamo a np Patryk zrobil to czy tamto i mial kare a ja bylem grzeczny :) potrafi juz rozoznic co mu wolno i kiedy poniesie konsekwencje. Potrafi tez sie przyznac ze byl niegrzeczny i ze sie poprawi ja widze same plusy przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy jest prowtórka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy jest prowtórka
dziękuje bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×