Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłopotana23

Dziękuję za porady

Polecane posty

Gość zakłopotana23

Znalazłam się w dość kłopotliwej sytuacji.Mam 23 lata,od 3 lat męża i 3 letnia córkę, ostatnio pewien chłopak wyraznie zaczął się mną interesować, jest to miłe nie powiem, chłopak ma 18 lat, jest nawet przystojny:)) Nie wiem czy dobrze robię, ale zaczęłam z nim pisać na gg, kurcze pisze nam się suuuper, nie tam że on wyznaje mi miłość, po prostu takie tam pogaduszki, kurcze ale ja czuję, że on liczy na coś więcej, nie chcę go skrzywdzić,bo to na prawdę bardzo fajny i sympatyczny chłopak,chciałabym dalej z nim pisać i nie powiem, ale miałabym ochotę nauczyć go pewnych rzeczy, ale nie zrobię tego, bo mam męża.Jak sądzicie, jak to dalej rozegrać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Tego sie nie rozgrywa kochana. To sie ucina i zajmuje rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugdsf
odpowiedz sobie na pytanie: Czy warto było chajtać się w wieku 20 lat?? Czy warto było się chajtać tylko ze wzgledu na dziecko?? Są decyzje których nie zmienisz zawsze zostawią ślad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
No właśnie, ale jak to zakończyć żeby jego nie zranić??on pisze ze mnie rozumie i wystarcza mu rozmowa na gg, nic więcej nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
to był błąd wiem,to takie trudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
kurczę jednak to jest fajne, chłopak młodszy 5 lat, jemu także zależy żeby nikt nic nie wiedział, nie wiem sama kurde, nie mówię, żeod razu wskoczęmu pod pierzynę, ale miałabym ochotę dalej utrzymać z nim kontakt przez internet;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hugdsf
Skoro wtedy pokierował toba głos rozsądku, może warto teraz posłuchać głosu serca:) Ale nie rzucaj sie jak opętana w wir nowej znajomości, facet bardzo młody, duzo czsu bym potrzebowała żeby takiemu zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
jestesmy z jednej miejscowosci nieduzej, spotykamy sie zasem na ulicy, ale zadne czesc nic, udajemy ze nic sie nie dzieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Decyzje zostaly podjete ,jakis czas temu. Dziecko ma 3 lata. Martw sie o nie i omeza ,nie o jakiegos mlokosa .On ma wszystko przed soba . Nie baw sie w nauczycielke ,bo sie moze czkawka odbic. Sznuj co masz . Wydaje mi sie ze brak Ci adrenaliny .Niestety nie tedy droga kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
ja wiem ze mlody, na pewno z jego strony to nic powaznego, ale sam fakt ze tyle mlodszy i w ogole, to budujace i fajne, taki dreszcyk emocji, on pierwszy zapytal czy moze mi ufac i czy nikomu nie zdradze ze piszemy ze soba, a to przeciez mnie powinno na tym bardziej zalezec, psal zebym koniecznie kasowala wszytskie nasze rozmowy i wogole zebym wazala...nie wiem co myslec mam juz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Nie wiesz co masz myslec? No to ja sie Tobie dziwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
A gdzie w tym wszystkim Twoja rodzina? Juz nie jest fajnie? Przeciez bylo! Mysl kobieto ,przed ,bo potem bedzie za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
wiem wiem, za duzo tracę, ale tylko znajomośćprzez net, przecieżto długo nie potrwa młody się prędzej czy óznie znudzi, ma przecież dokoła mnóstwo dziewczyn....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Kobite jara malolat i tyle . W domu maz ,dziecko. Nudno ! A tu taki malolacik ,tylko go uczyc. Jesoooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
Rodzina na tym nie ucierpi nic złego jeszcze nie zrobiłam, jak sienie będe z nim spotykać to sięnic stac nie moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada.........
zakłopotana23 chlopakowi zrob loda(laske) zpolykiem na dowidzenia i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
przeciez nie pisze ze to zrobie...ludzieeee, tylko mowie ze fajnie by bylo....chodzi mi tylko o pisanie przez gg o nic wiecej, czy ciagnac to czy zakonczyc jak najszybiej zanim on sie napali i wtedy bedzie gorzej, bo ja nie chce za zadne skarby go skrzywidzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Wiesz co ? Glupie te Twoje argumenty . Moze sie znudzi a moze nie . Jezeli juz teraz masz dylematy i piszesz jakby to fajnie bylo ,to ja wiem jak sie potoczy. Tylko wysmaruj dobrze dooope cebula ,coby upadek nie byl zbyt bolesny. Ja mam syna 18-letniego i wiesz co? Glupia jestes!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak. tylko ty mozesz tutaj wyznaczyc granice. pytanie tylko, czy masz tego swiadomosc. bo teraz, z tego co piszesz, to takie "i chcialabym, i boje sie". nie jest tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ldlldldld
To jest właśnie tak, jak się durne siksy biorą za małżeństwo. W życiu nie widziałaś nic poza kutasem swojego męża, to teraz podnieca cię byle smark. Naprawdę żałosne. Na wirtualne znajomości był czas zanim uparłaś się, ze już taka jesteś dorosła i koniecznie musisz wyjśc za mąż. Masz rodzinę dziecko i dopiero teraz dupa cię swędzi? Swietna kolejność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Rodzinie to sie stanie jak zaczniesz o nim myslec . Mysle ze juz sie stalo. Gdyby to byl taki pikus to bys topiku nie zakladala .Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra rada.........
zakłopotana23 jak bedziesz kur wa mac ciagla duzej to sie napali i bedzie Ciebie nasikal na piepr zenie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
dokladnie tak jest....kurde ja go juz wczesniej znalam nigd nie myslalam o nim...on zaczal...a ja kurde zamiast udac ze nic sie nie dzieje, wciagnelam sie w too, najbardziej vzego chce to zeby nie skrzywdzic chlopaka nie zasluguje na to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Nie no jasne on nie zasluguje na to. Za to zasluguje Twoja rodzina ,na to , na co sie zanosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
macie racje, glupia jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakłopotana23 - pikna, z całym szacunkiem, ale nie pomieszały ci się priorytety? :) bo jeśli piszesz, że martwisz się, czy aby nie skrzywdzisz tego młodego, to tak jakby całe twoje małżeństwo i dzieciak były pomyłką. były?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Ty Lusesita
Ja po dziewczeciu nie jade ,jeno znam troszku zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakłopotana23
Na nic sie nie zanosi, nic sie nie stanie, potrafie jeszcze myslec, wiem ze jak ja nie wjde z inicjatywa nic nie bedzie, przeciez mieszkamy w malym miasteczku, kazdy wie o kazdym wszytsko, ryzykowalabym az tak??nie!!!! tylko pytam czy pisac dalej z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×