Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość debi

Jestem w ciazy i czuje sie nieatrakcyjna dla meza-

Polecane posty

Gość jola00i88
Też mam ten sam problem tylko,że ja wiem że mój mąż coś ukrywa przede mną. Z pierwszą ciążą też tak było, oczywiście dotykał mnie po brzuchu głaskał,kochał się ze mną było ok. Ale najgorsze w tym wszystkim było to że zaczął pisac z innymi dziewczynami,kiedy to odkryłam i mu to powiedziałam to robił ze mnie głupią usuwał wszystk z tele ze nibym zadnego nr nie ma. Jeździł do koleżanek a mnie nigdy nie chciał wziac nawet swojego brata nie wziol i zawsze wtedy nie mial zasiegu.... i jak mu to mówiłam ze podejzewam to on mnie kocha ze jestem dla niego najwazniejsza i wogole. No ok... na jakis czas przestał dokładnie 2lata teraz jestem znowu w ciazy i zauwazylam ze zaczęło sie to powtarzac.... Na komputerze zobaczyłam wejscia na erotyczne strony "PANI SZUKA PANA"itp..... Dzisiaj zobaczyłąm że pisze do kogos e-maila ale jak podeszłam do niego to raptownie zamknął strone i mówił że mozilla sie wyłancza a ja siedzialam chwile po nim i bylo ok.... Zawsze kiedy próbuje mu to powiedziec ze robi ze mnie glupka to co ja chce przeciez mnie kocha ze udowadnia mi to na wszystkie sposoby ze nie wie co ma zrobic... A ja wiem i czuje ze jest cos nie tak,telefon zawsze nosi przy sobie od 2tyg,a tak nie bylo. byłam dzisiaj z nim na zakupach i z córeczką i mielismy isc razem do sklepu to ja z dzieckiem poszłąm sama bo on raptowanie musial pojsc do spozywczaka cos zobaczyc przeciez tam są same baby.... jak pytalam co tam szukal to ze cos dla mnie. mowie ze ciekawe co w spozywczaku moze byc, ale oczywiscie ja jestem glupia i to ja sie czepiam.... juz mam tego dosyc i nie wiem co zrobic........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może idz do fryzjera, ładnie się umaluj ubierz, to duzo pomaga, sama jestem w 4 msc i gdy tylko mogę to się stroję, bo mimo,że ani brzuszka nie widać ani nic się nie zmieniało to czuję się jakoś tak brzydko... dlatego własne samopoczucie jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrążkowana
hej mamusie i nie tylko .... po wczorajszej wizycie u ginekologa czuje się źle ... chodzi o to że podczas rozmowy może sobie zażartował ( wtedy też i ja można powiedzieć że zażartowałam ) powiedział że jestem bezużyteczna dla partnera ( od 24 tyg mam założony krążek bo młody pchał się na świat dziś jestem w 35 tyg.) ja mu odpowiedziałam że są przecież inne sposoby oczywiście zgodnie z prawdą lecz jemu żartem odpowiedziałam no i rozmowa się potoczyła dalej. Ponieważ mój partner jest ciągle w delegacji przebywam u mamy bym miała pomoc bo mam leżeć i sie nie przemęczać. Ale chodzi o to że wspomniałam o powyższej rozmowie mojemu partnerowi i on niestety nie zaprzeczył mimo iż wydawało mi się że robię tyle ile mogę by Go i również siebie zaspokoić bo mi też brakuje pełnego zbliżenia... ( nie uprawiamy sexu bo nie mamy jak ale staram się a właściwie chyba Go zadowalam w inny sposób) bardzo mnie to męczy i jest mi strasznie smutno że tak powiedział :( niby później próbował to odkręcić ale za bardzo mu to nie wyszło... czy uważacie że znajduje sobie powód do smutku czy jednak nie było to zbyt poprawne z jego strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie wierze w te gadki mezczyzn, ze krepuje sie kochac,bo tam jest dziecko, bo nie chce zrobic krzywdy. moj maz odkad jestem w ciazy nie kochal sie ze mna chyba od 4 miesiaca, gdy go zaczepialam odsuwal sie. teraz jestem w 9 miesiacu i odkrylam na jego tel ze smsuje i dzwoni do jakiegos babsztyla z internetu, nie wiem czy sie spotkali czy nie, ale jest mi cholernie przykro, bo wiem ze dzwonil do mnie z pytaniami jak sie czuje, a zaraz potem do tej szmaty. albo dzwonil do niej w aucie w drodze do domu. zrobilam mu wielka awanture, chcialam wiedziec CZEMU. Powiedzial ze przestalam pociagac go sexualnie i sie zaniedbalam. po tym wszystkim stwierdzilam ze juz nigdy wiecej nie bede w ciazy, przynajmniej nie z moim obecnym mezem, ktory nie dorosl do bycia ojcem, nie pomyslal ze takie cos wyjdzie na jaw, ze odbije sie na zdrowiu naszego dziecka, moim samopoczuciu, czuje sie jak inkubator i jeszcze z dzieckiem ktorego moj maz nie kocha;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dał plemnika niech spier. ala. Powinnysmy być solidarne jako kobiety. Nie tykac żonatyci i zajętych. Myślą że mogą mieć każda. Oni nie dorośli do życia w związku. Mój też mnie tak wkurza. Mam 6tyg córeczkę i rozwód niebawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×