Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Cassie444

Wybaczyc??

Polecane posty

Gość Cassie444

Sytuacja jest dosc skompikowana. Zaczne od tego ze w te wakacja pojechalam z kolega do pracy nad morze. Zawszem mielismy sie ku sobie wiec po kilku dniach zostalismy para. Pracodawca zapewnil nam tylko jeden pokoj z jednym lozkeim wiec musielismy spac razem, ale skoro bylismy juz para nie byl to problem. Nasza sielakna trwala 3 miesiace. Wrocilismy do naszego miasta, spedzalismy ze soba duzo czasu. Przedstawil mnie swoim rodzicom. Pewnego razu poszlismy na impreze z naszymy wspolnymi znajomymi. Bylam przeziebiona wiec nie pilam w ogole, za to Adam wypil sporo. Ale nie chcialam mu zabraniac gdzyz z wiekszoscia znajomych nie widzial sie jedszcze od przyjazdu. w pewnym momencie zauwazylam ze nie ma ani Adama ani jednej z 'kolezanek'. Torszeczke mnie to zaniepokoilo, gdzyg kolezanka ta slynela ze swojego malo cnotliwego trybu zycia. Postanowilam sie tym nie przejmowac, gdyz co chwile ktos znikal, poza tym ufalam w 100% Adamowi. Po ok 30 min wrocil Adam razem z kolezanka. Zapytalam oczywiscie gdzie byli, odpowiedizal ze gadali przed wejsciem. Nie bylo to nic dziwnego, gdyz sama wychodzilam ze znajomymi pogadac w to samo miejsce. Gdy zrobilo sie juz pozno Adam mnie odprowadzil 3ciego dnia po imprezie oswiadczyl ze musimy pogadac. Powiedzial ze tamtego dnia na imprezie poszedl pogadac z Kaska, zaczal opowiadac jej o nas jak jest cudowniae a ona go nagle pocalowala.Byl mocno wstawiony, wiec chwile trwalo zanim sie opanowal i ja odepchnal-tak powiedzial. Poznioej zaczal na nia krzyczec ze jest nienormalna. Ona przez caly czas sie smiala i powtarzala ze swietnie sie bawi jego kosztem. Do tej pory pisze mu maile ze swietnie sie bawila i ze chcialaby to powtorzyc. Adam natomiast blaga (doslownie) mnie o wybaczenie. Powiedzxzial ze nigdy sobie tego nie wybaczy, jesli nie dam mu 2 szansy. Powtarza, ze tego nie chcial, ze zalezy mu tylko na mnie... Czy powinnam mu wybaczyc i dac 2ga szanse? PS. Dobrze wiem ze Kaska jest do tego zdolna, bo to nie pierwszy raz gdy zrobila cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×