Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfdbvfb

Co ubrac na slub w grudniu?

Polecane posty

Gość gfdbvfb

Jestem swiadkowa, slub w grudniu wiec bedzie zimno i pewnie snieg. Mam ladne czarne kozaczki na malutkim obcasie, czy wpada ubrac waskie czarne spodnie wpuszczone do kozakow? I nie wiem co wtedy na gore? W jakich kolorach wypada byc na slubie? Nie mam zadnego pomyslu na slub zima

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepiej ubrac balwana
Mowi sie: CO ZALOZYC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdbvfb
Przepraszam za blad, teoretycznie wiem ze sie tak nie powinno mowic i pisac, a w praktyce wychodzi inaczej, moze dlatego ze jest na to jakies przyzwolenie spoleczne i malo osob zwraca na to uwage chociaz powinni ;) A co do mojego pytania to co myslicie? Czy czarne dopasowane spodnie bylyby dobre? I co wtedy zalozyc na gore? Czy moze nie wypada w spodniach wlozonych do kozaczkow? Tylko mam takie te buty, ze brzydko wygladaja jak spodnie sa na wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matko baby przestańcie
Generalnie kozaki to nie buty na oficjalne przyjęcia, wesela, śluby- tym bardziej jako świadkowa. Pomyśl o tym tak- jak się ubierasz kiedy idziesz na sylwestra do restauracji? Zwykle wieczorowa sukienka i pantofle. Spodnie i kozaki owszem na pasterkę :) Ale nie na taką oficjalną uroczystość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matko baby przestańcie
Poza tym ustal z panną młodą jak ona to widzi, zapytaj o to z jakich kwiatów będziesz miała bukiet, jakiego koloru dodatki będzie miała ona i wybierz z nią coś odpowiedniego. Ja postawiłabym na klasyczną sukienkę tzw " małą czarną" i rozjaśniłabym ją fajnymi dodatkami. I obowiązkowo szpilki. Przecież nie będziesz szła pieszo kilka kilometrów. A kawałek z samochodu do kościoła czy Urzędu..nie zmarzniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geniaFF
Koniecznie elegancka sukienka !!! gustowna biżuteria - nigdy spodnie !!! Jeśli będzie zimno pdkoszulek i ciepłe majtki - w domu z pewnością będzie się gdzie przebrać i schować majty do torebki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ws
prosze Cie, spodnie wpuszczane do kozakow na slub? gdzies Ty sie taka uchowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdbvfb
To bedzie tylko slub cywilny. Spotykamy sie pod urzedem, a potem obiad w restauracji. Kameralnie, ok 13 osob. Przeciez zamarzne w zwyklej cienkiej sukience :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdbvfb
No faktycznie te spodnie do kozakow to nie najlepszy pomysl ;) Ale patrze po sklepach, po allegro i nic nie przychodzi mi do glowy. Spodnice na mnie zadne nie leza, a sukienki sa same lekkie, chyba glupio w srodku zimy ubrac taka lekka sukienke, pantofle i na to zimowy plaszcz eh. Tymbardziej ze nie ma zadnego wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irena Maria
Genia ma rację -od czego ciepłe majtki i podkoszulek ?? pod spodem ciepło a na zewnątrz elegancko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdbvfb
A panna mloda tez jeszcze nie ma zadnej kreacji, wiec nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matko baby przestańcie
Skoro to tylko obiad to ubrałabym spódnicę gładką do kolan z wysokim stanem do tego bluzka koszulowa ze stójką i dopasowany żakiet. Czarne rajstopy i szpilki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyska123
na czarno na ślub????? Moze lepiej poszukać czego przynajmniej z kolorowym akcentem Kozaczki odpadaja - przeciez do usc podjedziesz samochodem, przejdziesz dwa kroki i znowu jestes w pomieszczeniu. Więc po co ci koazaki? P drugie spodnie odpadaja. Ja bym założyla sukienkę tuz za kolana, może być krój taki jak ci się podoba, do tego dopasowany kolorystycznie żakiet lub bolerko z długim rekaem. Oczywiście pantofle na wysokim obcasie. To w koncu ślub i chyba warto te pol godzinki zmarznac niz wygladac jak gosc z afryki którego pzreraza temperatura ponizej zera? a jak będzie panna młoda ubrana? W swetwerek i kozaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednas
są sukienki z cieplejszych materiałów ... aksamit, welur w tym zawsze jest ciepło aby nie sztuczny materiał zimny i jest ok .. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam w kozaczkach na 2 dzien na poprawiny,nie ma w tym nic zlego,smialo zakaldaj i baw sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znds
No jak w grudniu, to koniecznie ubrać choinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×