Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeziebiona

jak sobie radzicie przeziebione zaciazone?

Polecane posty

Gość przeziebiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oviesse
ja własnie lerze pod kocem i pije czwarty kubek gorącej wody z cytryna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcówka
Powiem Ci, że w ogóle sobie nie radzę. Przeziębienie łapię od każdego, nie mam żadnej odporności. Szalenie boję się przeziębienia, grypy teraz gdy jestem w ciąży, bo potem długo się kuruję. Wypij herbatkę z cytryną (dużo cytryny) i miodem - chyba pomoże, ale z drugiej strony to działa rozgrzewająco (tak samo jak herbata malinowa) a takie rozgrzewjace napary nie są wskazane w ciąży,bo podobno może to nawet prowadzić do poronienia. I właśnie dlatego boję się choroby bo nigdy nie wiem co robić :( Na pewno leżeć w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetnie świetnie
czosnek, witamina c i oscillococinum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeziebiona
ja właśnie leżę i piszę na laptopie, oglądam do tego film. wczoraj zdychałam dziś lepiej. piję ok z grejpfrutów, z marchwi, kanapki z czosnkiem ból gardła przeszedł po tantum verde inaczej bym zdechła ta noc była straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi pomogł sok z malin rosołki
i leżenie w łóżku, ale jak na złość teraz mam jakies uczulenie swędzące na powiekach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oviesse
to fakt ze zdechnac mozna a w tym roku jakos wczesnie sie to wszystko zaczelo u mojego meza w pracy polowa biura kaszle. w ktorym jestescie tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeziebiona
ja w nocy strasznie się pociłam jestem w 6 mcu. dzidzi a jakoś wiecej sie rusza może czuje mój stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oviesse
ja z kolei umieralam z zimna dogrzewalam sie dmuchawa ale kazde wyjscie do lazienki bylo dramatem. moj maz mi to sprzedal tyle ze sam wziala sobie jakies fervexy aspiryny itd. a ja sie mecze. wczoraj chcialam zjesc zabek czosnku ale myslalam ze mi gardlo wypali. sama nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi pomogl : goracy sok z malin , chlebek z czosnkiem na przemian z miodzikiem i syrop z cebuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeziebiona
ja mieszkam w swoim domku więc podpalamy. leże pod kołdrą naubierana.ja nie lubię czosnku ale cóz zrobić mniej kładę na chleb i solę jakoś to znoszę trochę pali w ustach. na zapchany nos stosuję dwa razy dziennie krople do nosa ale nie przeznaczone wyłącznie dla ciężarnych bo już sobie nie radzę malutko wkopie i odetka na cały dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeziebiona
te krople to xylometazolin lepsze to niz jak miało by pujść na płuca, raczej nie zaszkodzą bo ich nie pije ale pastylki na gardło mam specjalne dla ciężarnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×