Zakochałam się w chłopaku z ktorym nigdy nie będę mogła sypiac

za co chce z nim byc ?? za to jaki jest. Seks w zyciu nie jest najwazniejszy. Co onim mysle ????? ze jest wspaniałym chłopakiem ktoey zasługuje na wszystko co najlepsze. Tyle ze on uwaza ze ja sie nad nim lituje a to zupełnie nie tak. Przychodziłam do niego zaraz po operacj tak praktycznie to ja i jego rodzice wyciagnelismy go z załamania nerwowego bo psycholog niewiele mu pomogł co prawda przez pierwszy miesiac on nie reagował na moja obecnosc ale pozniej bylo juz coraz lepiej

a dlugo go znasz ...?

>> Seks w zyciu nie jest najwazniejszy Tak mówią tylko ci, którym go w życiu nie brakuje ;)

tak ponad 4lata. Tak slyszałam o tym testosteronie juz tyle ze lekarze twierdza ze zadko kiedy to pomaga. Ta operacja wyszla bardzo niespodziewanie wszyscy bylismy pewni lacznie z lekarzami ze trzeba bedzie usunac tylko jedna jadro....on nawet jeszcze sie nie kochał .... k..wa to takie niesprawiedliwe

to znasz go tak dlugo a dopiero teraz sie zakochalas ze dopiero teraz chcesz byc z nim czy jak... ? bo 4 lata to dosyc dosyc...

zakochałam sie w nimjak poznałam go blizej własnie po operacji gdy do niego przychodziłam

to tu jest potrzebny tylko czas, 0 nacisku i spedzanie czasu ze soba luzno musisz poczekac az on sobie z tym problemem poradzil .. zeby zobaczy ze to nie jest twoje uzalanie sie nad nim tylko ze ci sie podoba i czujesz cos do niego...

a może viagra pomoże? to przykre, naprawdę... ale dobra dziewczyna jesteś skoro kochasz go mimo tego, że jest częściowo pozbawiony przyrodzenia

jedni mowia ze dobra drudzy ze głupia i naiwna ale ja po prostu sie w nim zakochałam i nie zaluje bo życie nie kreci sie tylko w wokół seksu

Duszyczka016 podziwiam Twoją postawę. Oby trwała tak cały czas... Kiedyś może zacząć Ci to przeszkadzać

wiem i tego on własnie sie boi. Twierdzi ze nie przezylby gdybym go zostawiła..dlatego woli nie ryzykowac

ale kto nie ryzykuje ten nie zyje...