Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_magma_

pytanie do illonki i kucharki i innych kobitek

Polecane posty

mam do was pytanko - czy gdyby wasz mąż ze chciał zostać w domu opiekować się dzieckiem "tak długo jak zechce" a wy miałybyście pójść do pracy to zgodziłybyście się na to??? W końcu jest równouprawnienie. Przecież mąż jest jednoczesnie ojcem i może on chce kilka lat opiekować się pociechami. Zgodziłybyście się na taką opcję??? Czekam na szczere odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illonka
Ja bym sie nie zgodzila. Mysle, ze uczucia matki sa troche inne niz uczucia ojca i to matki dziecko potrzebuje bardziej. Rownouprawnienie? kto powiedzial, ze jestem za?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze założyłam nowy temat :P Ale w sumie to jest nowy temat. Uważam że ojciec jest tak samo ważny jak matka. Ja kocham moich rodziców tak samo i tak samo potrzebuje, nie umiałabym wybierać. A nie zgodziłabyś się ze względu na Twój pogląd o wyższości uczuć matczynych na ojcowskim czy po prostu przeraża cię myśl pójścia do pracy a mąż w domu z dzieckiem i co koleżanki powiedzą?? Pytam bo jestem ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cena obiadu domowego D
Nie mąż nosi dziecko pod sercem, nie maz rodzi, nie mąż karmi i nie mąz usłyszy: co za matka, dziecko chłopu zostawiła a sama karierę robi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka nie nosiłaby nic pod sercem i nie rodziła gdyby mąż jej nie zapłodnił!!! a jeśli mąż tego właśnie chce żeby kobieta poszła kariere robić a on chce zostać w domu TO CO??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nie ma prawdopodobieństwa że to żona kiedyś ułyszy "co to za żona co w domu siedzi i pieniądze ode mnie tylko potrafi wyciągać a sama sobie zarobić nie potrafi"????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cena obiadu domowego D
Nie usłyszy jeśli ma meża z klasą, tylko skończony debil potrafi swojej żonie i matce swoich dzieci pieniadze wygadać, a przypuszczam że jednak na związek emocjonalny matki z dzieckiem bardziej wpływa ciąża i poród niz jedna owocna noc w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cena obiadu domowego D
Po co dalej ciągnąc ten temat, jak świat stary tak istnieją matki kwoki które nie wyobrazają sobie oddania dziecka instytucji czy babci i sa matki kukułki które robią to z czystym sumieniem. Są mążowie którzy sprawdzają konietom rachunki i stan konta a kobiete niepracująca zawodowo uwazają za nieroba i mążczyźni którzy stają na gowie aby zapewnic rodzinie godny byt i poczucie bezpieczeństwa a odciążają zonę z obowiazku łożenia na rodzinę, dzięki czemu kobieta może się skupić na opiece nad ziećmi, ich rozwojem oraz na utrzymaniu domu bez krzatania się po nim obcych pań sprzatających. Znam rodzinę gdzie matka zajęta pracą nie zauwazyła jak tatuś zatrudniał coraz to młodsze panie sprzatające. Płaczu Tych dzieci (nastolatek) nie zapomnę do końca życia, ich złości i na ojca i na matkę, dziewczyny wychowywały sie praktycznie same w "super prosperującej rodzinie z ludźmi od sprzątania i przytulania dzieci" - rodzina instytucja, a córki teraz nie wspominają z uśmiechem ani mamy ani ojca ot poprostu sa bo są - tak jak kiedys rodzice je traktowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem tak
"ążczyźni którzy stają na gowie aby zapewnic rodzinie godny byt i poczucie bezpieczeństwa a odciążają zonę z obowiazku łożenia na rodzinę, dzięki czemu kobieta może się skupić na opiece nad ziećmi, ich rozwojem oraz na utrzymaniu domu bez krzatania się po nim obcych pań sprzatających"- stawiasz sprawę bardzo subiektywnie udowadniając do jakiej grup "kobiet się się zaliczasz". Dopóki kobieta nie zrozumie że aktywność zawodowa to nie "ciężar" przed którym mąż "rycerz", "bohater", "samuraj na białym koniu" ma ją "odciążyć", dopóty tyle prostactwa, pospólstwa i nieróbstwa będzie się szerzyć. Piszesz bardzo tkliwie o tej opiece nad dziećmi, całodobowym sprzątaniu, widac matkę miałaś taką samą że taką cie wychowała (czyt.pazerną na kasę męża wygodnisię), moja mama pracowała, w domu zawsze było czysto, my wykochane, wylulane, tata zadowolony, obiad zawsze na stole, nigdy nie korzystała z pomocy domowej obcych bab więc nie rozczulaj się nad bohaterstwem mężów, którzy utrzymują w domu nierobów :classic_cool: historia twoja wyssana z palca śmieszy mnie i żenuje jednoczesnie, bo teraz obrażasz wszystkie matki które są aktywne zawodowo a dom prowadzą samodzielnie i to nierzadko lepiej, niż paszkwil siedzący na dupie w domu. Bo kochać rozsądnie to nie zagłaskać na śmierć. Jesteś głupia i pusta i szkoda mojego czasu na tłumaczenie, że matka pracująca to nie kukułka która płaci innym za przytulanie jej dziecka nosz qrwa co za bzdura buhahaha jesteś pierdolnięta nara 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zastanawiam, co robia takie kobiety - gospodynie bez doświadczenia zawodowego, gdy mąż znudzi się najzwyczajniej taka kura domową....a o to nie trudno, tym bardziej że on większośc czasu spędza poza domem, realizując sie zawodowo i przy okazji nawiązując różne nieprzewidywalne znajomości...w wieku 40 czy 50 lat rozpoczynać pierwsza pracę to chyba tylko na zmywaku, lub jako sprzataczka mozna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniaszek
mam pytanie,ile czasu ida do PL pieniadze wyslane na konto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem tak
sonya nie tłumacz bo one i tak tego nie zrozumieją, kto rozumuje ten pracuje, a bez rozumu cioty siedzą w domach, są tam gdzie ich miejsce, nie warto nic tłumaczyć bo one rzeczywiście tych rad nie potrzebują, puste to jest i puste zostanie, obudzą się kwoki z ręką w nocniku, dają przykład córkom jak pazożytować i stracić męża - i chuj im w dupę z kawałkiem szkła zamykam temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×