pytanie do dziewic czy przejmowałybyście się tym że wasz kochany

spał kiedyś raz z inną(przeżył swój pierwszy raz) i tyle??

nie

Ja się tym nie przejmowałam, przede mną miał 3 inne :D

nie jestem juz dziewica...ale moj aktualny partner( z ktorym przezylam swoj pierwszy raz) spał z nie jedna laska opowiadał mi o tym nawet szczerze mowiac to cieszylam sie ze ma doswiadczenie w tych sprawach:)

nie , chociaz czasami przychodza niewesole mysli i jakas zazdrosc :O ale trzeba sie z tym pogodzic, z 2 str nigdy nie wyobrazalam sobie, ze przezyje 1 raz z prawiczkiem

ale nie przejmowałybyście się tym że raz to zrobił czy w ogóle to robił(nie ważne ilke razy)

ja sie nie przejmowałam

Nie przejmowałam się, że nie był prawiczkiem :) Jedna niedołęga w łóżku starczyła :P

Rb- ja tak samo....nie wyobrazalam sobie ze to moge to zrobic z prawiczkiem ktory niewie za co sie zabrac...

nie przejmowalam sie, ze robil to wiele razy, chociaz jakby byl jakims dziwkarzem to pewnie bym sie przejmowala :D zawsze sa jakies granice nie chcialabym byc z kolesiem niedoswiadczonym, ale z takim co mial kazda na jedna noc tez nie

prawiczek, a ty nadal nie odpuszczasz? zostaw juz te tematy

odpowiedź do pierwszego postu - nie

ja przezylam swoj pierwszy raz z prawiczkiem, taka wielka milosc szczeniacka;) wtedy bylam mloda i starsznie zazdrosna wiec pewnie by mi przeszkadzalo. teraz pewnie nie bo inaczje patrze na zycie. no ale dziewica tez nie jestem;)

tak

prawik do cholery, pytanie było do dziewic, więc czemu pieprzysz znowu te swoje farmazony??? Ileż można:O

wynoś się do tego tematu i przestań tchórzyć... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3855801

jesteś ciota, a nie facet

Wydaje mi się, że większość dziewic tak naprawdę nie przykłada do tego większej wagi. Choć zależy też od ilości byłych partnerek seksualnych. Między np.: 2 a 12 jest różnica i dziewicy może to przeszkadzać:o Osobiście jestem zdania, że lepiej stracić dziewictwo w doświadczonym mężczyzną. Uniknie się w ten sposób niemiłych niespodzianek... Ale to moje subiektywne zdanie :P

z* doświadczonym - miało być :D

a ja wole miec swój pierwszy raz z niedoswiadczonym po slubie, fajnie by było :)

Kiedyś uwazałam ze to nie ma znaczenia....ale teraz gdy sobie pomysle ze przede mną mógłby jakiejś panience robić takie cudne rzeczy..okazywac jej tyle czułości i w ogóle.....bleh! dobrze ze jestesmy swoimi pierwszymi:)

:D

oczywiscie, w zyciu nie pozwolilabym aby dotykac mnie kotkolwiek, kto traktowal inne kobiety "na raz" to sa faceci bez wyobrazni z kiepska inteligencja emocjonalna i marnymi wartosciami. bedziesz kolejna. a co tam ;)

ludzie skad takie bzdury ze niedoswiadczeni nie potrafia ?? insynkt i natura. nie tlumaczcie wybrykow waszych partnerow w tak ulomny sposob, zalosne. jak sie czujesz, ze ona lizal elizke, izke basie i kasie ? baaa jeszcze powie "wiem co ONE (kobiety) lubia" - widac jak traktuje cie wyjatkowo, nalezysz do szarej masy tych co zwyczajnie daly sie dosiasc ;)

ale do Ciebie nic nie dociera. Nie rozumiesz, że jesteś już nudny ze swoimi wywodami? Mógłbyś sobie odpuścić, bo jesteś jak zacięta płyta, a to denerwuje:O A napisałam żeś ciota - bo facet to musi mieć trochę odwagi w sobie, a nie bać się wszystkiego... Jakbym na własne oczy nie widziała to bym w życiu nie uwierzyła.

a ja lubie prawiczka :)

Widzę, że prawiczek ze zrozumieniem czytać nie umiesz w ogóle. Taka mała podpowiedź: nie uważam prawiczków za cioty. W żadnym wypadku. I mówię to szczerze. Może za parę lat dojdzesz co miałam na myśli. EOT

poprawka: dojdziesz do tego co...

ja ich nie uważam za cioty itp ja ich uwielbiam :) :D

kobiety sa ulomne i malo inteligente w znacznym procencie. " wole doswiadczonego, zeby wiedzial jak sie mna zajac" no tak .. potraktuje je jak reszte, super wyjatkowo. bylam dziewica od prawiczkiem - seks oralny i klasyczny niedoopisania ;-) do stosunku przygotowalismy sie, poznawszy ciala. a co do prawiczka : wspolczuje braku wyobrazni ;)