Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emporio_alone

Uczucia - pytanie przede wszystkim do mezczyzn.

Polecane posty

Gość emporio_alone

Chcialabym sie dowiedziec jak to jest u facetow z powrotami. Jesli mezczyzna jest w zwiazku w ktorym czuje sie niekochany i niedoceniany az pewnego dnia postanawia odejsc czy jest szansa na jego powrot?? Roztsalam sie wlasnie dlatego z mezczyzna. Nadal podtrzymywalismy kontakt ale dla mnie to bylo za trudne. Wciaz go utwierdzalam o swoich uczuciach i tym ze pragne byc z nim ale on uznal ze to jest za pozno. Zapytalam jeszcze raz czy wroci, odpowiedz wciaz ta sama. Poprosilam wiec o brak kontkatu. No i mam brak kontaktu ale wciaz czekam. Ludze sie ze wroci. W tym tygodniu mial po tym wszytskim wpasc oddac mi klucze i nadal sie nie zjawil. Nie rozumiem psychiki facetow, wiec nie wiem czy sytuacja jest mu na reke czy tez bije sie z myslami. Czy czas pokaze. Dodam ze wciaz sa uczucia i moje i jego a poza tym nie mamy po 15 lat - oboje po trzydziestce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KLAWY
Kolesie maja tak ze uciekaja od zolz. Ty mu chyba dobrze zaszlas za skore. Zolzy jednak maja tak,ze nie da sie od nich uciec. Wiec odpowiedz brzmi,jak kocha to wroci. Tylko ze my mezczyzni czasem potrzebujemy czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emporio_alone
Co powiesz na numer z kluczami?? Kiedy powiedzialam ze nie chce miec kontaktu, wkurzyl sie ale na odchodne rzucil ze w tygodniu odda klucze. Slad po nim zaginal. Po kluczach tez. Czy mozliwe aby o tym zapomnial czy jes to celowy manewr zeby nie zamykac furtki a w tym momencie to drzwi do konca??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingridbeztwarzy
Jestem kobita. Jednak sie wypowiem. Moj narzeczony a dzis moj maz, tez odszedl. Podobny pretekst. 3 tygodnie zabieral kurtke. Glupota. I zjawil sie po tym czasie, proszac abym wrocila. Nie mielismy kontaktu w tym czasie,bo tez ja polozylam temu kres. I wrocilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emporio_alone
Bardzo bym prosila o pomoc bo to dywagowanie mni ezabija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emporio_alone
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emporio_alone
Umarl moj topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×