Jejku w nocy robilam to z dwoma facetami NA RAZ! Czulam sie swietnie ale teraz..

mam troche kaca moralnego z powodu mojego aktualnego chlopaka. To byla impreza mojej kolezanki no i przyszli "panowie striptizerzy". Popilismy, czesc kolezanek poszla a miedzy innymi ja zostala i sie zaczelo. Teraz kompletnie nie wiem jak mam sie mu wytlumaczyc- na razie wie o tym tylko tamtych dwoch panow i moje 2 kolezanki. Myslicie zeby kryc to przed nim? A jezeli mnie rzuci? Zwalic wine na alkohol?

niezly wkret

Kiedys jakas psychologa swietnie sie wlasnie na ten temat wypowiedziala. "Jezeli druga strona juz wie o tym co sie stalo albo to co zrobilismy to nie byl tylko jednorazowy sex ale chcemy odejsc powiedzmy. Postarajmy sie wszystko wytlumaczyc ale powiedziec musimy. Natomiast jezeli byla to tylko jednonocna przygoda nie powinnismy nic mowic. Bo to tak jakby zrzucac caly ciezar tego na druga strone. Po co ja przygniatac? Zazwyczaj duzo trudniej jest zachowac to dla siebie ale powinnismy milczec jak grob i przetrwac to co sami zrobilismy. Czesto ludzie jeszcze zachowuja sie tak jakby to oni byli swieci a ta druga strona, ta ktora byla wierna, popelnila grzech. Czesto mowimy o zdradzie i zostawiamy ta druga strone z tym caly ciezar winy zrzucajac na nia. To bardzo nie fair. Jesli to tylko jednonocna przygoda zabierzmy ta tajemnice ze soba do grobu a nie obarczajmy ciezarem drugiej strony" -

Dziekuje Ci strasznie za tes slowa!!!!!!!!!!!!! Nie powiem mu a bede sie starala byc dla niego jak najlepsza!Dzieki z calego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale nie przesadzaj tez w druga strone pt ze do tej pory powiedzialas mu cos milego raz na miesiac a teraz bedziesz raz na minute bo sie przestraszy co sie dzieje:) Wiem, ze bedzie Ci trudno ale w 100% zgadzam sie ze slowami tamtej psycholog i uwazam, ze to byla bardzo madra wypowiedz. I wiedzac jak to boli, mam nadzieje,ze nie zrobisz tego wiecej Pozdrawiam

Idealista - ciekawe ile Ty zaliczasz w tygodniu skoro mowisz tak o niej. "Uderz w stol a nozyce sie odezwa'? Dziewczyna popelnila blad. Zdarza sie. Zrozumiala i to najwazniejsze

cchesz pokikac o tym?

dawanie doopy dwóm facetom naraz czyli inaczej mówiąc - kuwienie się na maxa - nazywasz błędem? :-)

Nie jestem kurwa.

chce sie ruchac

Buahahahahah- zal mi ciebie leszczyku. Zadna ci jeszcze nie dala tak? Nikogo nie interesuje twoje zdanie. Szanuje siebie i to moja sila ty wsiurze!!!!!!!!!!!!!!!!

already late too; you are kurwa because you have proven it in night

kurwa co wy pierdolicie tu!!! powiedz mu i niech on decyduje czy chce jeszcze z toba byc ma chyba prawo wiedziec kto sie z toba pierdolil bo nie mozna tego nazwac sexem jak da ci szanse to masz szczecie jak nie to bardzo slusznie zrobi... ja zebym sie dowiedzial o takim wybryku mojego sloneczka odrazu bym ja rzucil bo bym sie brzydzil... a i radzil bym sie przebadac na kiłe i aids tacy faceci czesto maja a prezerwatywy zwlaszcza jesli chodzi o kiłe zadko przed tym chronia...

Tak, to ze dziewczyna spala z kims innym (i nie ma tu znaczenia czy z jednym czy z dwudziestoma czy z jakims supergosciem czy ze striptizerem) nazywam bledem. I ciekawi mnie skad ta nagonka na nia. Bo jest to madre przyslowie \"Uderz w stol a nozyce sie odezwa\". I mam cholernie zle zdania na temat tych ktorzy na nia krzycza. Never be the same again - nie przejmuj sie wrednymi komentarzami tutaj. Jak chcesz moge Ci podac moj nr gg, jezeli potrzebujesz wsparcia. Jestem kobieta, studentka pedagogiki i Cie rozumiem wiec moze bede mogla pomoc:) Trzymaj sie Kochana.

Ktos - a przepraszam, dlaczego ma mu to mowic, zrzucac na niego ten ciezar, dlaczego faceta ma to bolec skoro dziewczyna juz sama wyciagnela z tego wnioski?? Przeczytaj co miala psycholog do powiedzenia na ten temat. Raz ze psycholog w tej kwestii jest autorytetem, dwa ze to byla bardzo madra wypowiedz.

Jakby nie patrzeć idealista ma rację :> Szczególnie z tym alko i mamlaniem :P

Idealista, uwazam, ze jestes na zbyt niskim poziomie intelektualnym abym mogla z Toba rozmawiac. Dlatego nie interesuje mnie Twoje zdanie, nie przywiazuje do niego wagi i nie mam zamiaru odpisywac na Twoje komentarze

a ty chciala bys nie wiedziec o tym ze twoj poszedl na kurwy i to kilka na raz?? poza tym jak sie dowie od ciebie to moze ci wybaczy po jakims czasie a jak mu te kolezanki powiedza jak np podpadniesz u nich i beda chcialy sie zemscic?? ja nie jestem studentem pedagogiki wole awf... ale sadze ze bedzie lepiej jak powiesz moze da ci szanse bo jak sam sie dowie to nie bedziesz miec tej szansy

idealista chyba akurat ty jestes osttania osoba ktora moze kogos uczyc moralnosci:-O

psycholog to jedno a facet to drugie... psycholog moze sobie najwyzej przypuszczac ze tak moze byc jak tego nigdy nie mial... bo skad moze wiedziec jak sie bedzie czul facet kiedy mu sie powie a jak kiedy sam sie dowie od kogos...

że tak mało kumasz z otaczającego cię świata....

musial by chyba miec 2 panny na raz i obie musialy by go zdradzac... haha

Ktos, ona bedzie juz zawsze zyc w strachu ze ktos moze o tym doniesc facetowi. Ale to bedzie bolec ja a nie jej faceta bo nie bedzie o tym wiedzial. Ktos - chcialbys sie dowiedziec ze Twoja dziewczyna Cie zdradzila na imprezie? Nie bolaloby? Nie byloby to ciezkie do przezycia? Zapewne byloby. Wiec po co faceta tym obarczac skoro sama moze zyc z tym ciezarem we wlasnej psychice, skoro zrozumiala blad i wiecej go nie popelni? Gdyby mnie facet zradzil osobiscie wolalabym o tym nie wiedziec. Wolalabym sie o tym nigdy nie dowiedziec. Bo nie wiedzac nie cierpialabym. Nie mialabym do tego podstaw.

Gdyby autorka topiku miała honoru tyle co brudu pod paznokciem, to by po prostu rozstała się z tym biednym rogaczem :O Tylko zapewne jej na to nie stać, ponieść KONSEKWENCJE swojego zachowania.

gosia a ty tylko napiepszasz jadaczka powtarzając cięgle te same teksty po kimś, idealista ma racje, szmata i dziwka nic więcej, wypierdolił bym taka szmate przez okno z 10 pietra razem z tobą głip[ia cipo

Ona bedzie ponosila konsekwencje zachowania zawsze. Milczac jak grob i wiedzac ze zle zrobila. Czasami czlowiek robi blad a pozniej zaluje przez cale zycie. Cierpi. Tylko po co maja cierpiec 2 osoby skoro mozna ta druga przed tym uchronic?

bolalo by ale wolal bym sie dowiedziec bo wiedzial bym na czym stoje... to jest nie fair wobec faceta...

nie szmata szmata to taka ktora by chciala jeszcze ona sie boi i ma wyrzuty... I BARDZO DOBRZE!!! moze czegos sie nauczy... a jesli chdzi o zdradzajacych facetow to do kastracji... mnie obrzydzeni bierze ze mial bym sie kochac z moja dziewczyna nie wiedza nawet o tym ze niedawno spala z dwoma striptizerami...

dokładnie tez bym wolał wiedzieć, a nie koleżaneczki by chichotały na mój widok, całe miasto by wiedziało że kocham dziwke tylko nie ja, gosia spierdalaj na drzewo banany prostować, dziecko neo pewnie blondyna pierwsza klasa