Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marysiaaaaaa

pomóżcie mi zrobić dzienniczek z praktyk w banku

Polecane posty

Gość Marysiaaaaaa

Co ja mam tam wpisać? Moze ktos pracuje w banku i może mi pomoc?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysiaaaaaa
upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja studiuje na innych kierunkach, ale zazwyczaj wspisywaalm tam, to co robiłam każdego dnia, nie widze problemu:|:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowlasniewlasnie
no i wlasnie takie sa te praktyki. czlowiek idzie i kaza mu robic kawe itp, a pozniej kazdy zastanawia sie co wpisac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanyssssss
08.30 Piję kawę 08.45. Dolewka 08.55 Robię kawę koleżance 09.15 Omawiamy z koleżanką nową torebkę szefowej 09.30 Po kryjomy robię sobię palcówkę pod pulpitem Czy to takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uioor
miałam praktyki w sądzie i pododnie jak ty robilam pare rzeczy na okrągło. ale poprosilam te babeczki żeby wypisały mi fachowe nazwy rzeczy które mogłam robić a nie robiłam i wykorzystałam je w dzienniczku.w koncu nie nie jest powiedziane ze na praktykach musisz ciągle robić inne rzeczy. możesz nazmyślać, nikt tego nie sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowlasniewlasnie
moj chlopak mial praktyki, jako informatyk, tylko ze on tam mial zajmowac sie siecia czy czyms innym, a kazali mu myszke wymienic, drukarke podlaczyc, itp. i co on niby mial wpisac w dzienniczek?nazmyslal i po sprawie, tlyko ze zmyslac tez jest ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowlasniewlasnie
taka prawda! jak zobacza ze masz wpisane, np ze robilas kawe, czy cos to nikt ci praktyk nie zaliczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, ja nie musiałam zmyślać, u mnie było tak, że naprawde kawe robili sobie sami przełożeni, opiekunowie praktyk, a my w tym czasie robilismy ich robotę nie twierdze, że czasem nie miałam dość, ale przynajmniej później nie załamywałam rąk nad dzienniczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uioor
nie oszukujmy sie ! praktyki to ściema! na praktykach jest sie wykorzystywanym i robi sie rzeczy które te zagrzybiales baby nie lubia robić lub im sie nie chce.nie wyniosłam nic z praktyk. szkoda gadac. a te dzienniczki to także wielka jedna ściema! bo co niby napisać?jak nie nazmyslac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uioor
no własnie....praktyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no owszem, ja tez byłam wykorzystywana, aczkolwiek jednak do robienia tego co miałam robić, tylko w nadmiarze, ale wolałam to niż parzenie kawusi czy coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emil Wąskowicz
Wystarczy przecież obciągnąć komu trzeba i żadnych bzdetów pisać nie trzeba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas praktykanci dostają konkretny projekt nad którym pracują przez miesiąc, zdając raporty w międzyczasie z postępów. Nikt nigdy nie narzekał a wręcz przeciwnie. A kawę każdy robi sobie sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uioor
a wam tylko w głowie... nie można normalnie podyskutować, pogadac bo zawsze sie ktoś taki narafi....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×