ból podczas seksu

hejka laski. mam problem od pewnego czasu nie mogę kochac się z swoim chłopakiem. kiedyś wszystko było ok, pieścilismy sie, robiłam sie mokra i wtedy on bez problemu we mnie wchodził:) a teraz piscimy sie, niby robie sie mokra ale o wlozeniu czlonka to moge zapomniec, strasznie boli i wogole moja pochwa sie nie rozciaga. tylko czuc takie cos jakby kosc tam byla ??? bylam dzis u ginekologa i ona nie wie co sie stało, wogole nie umiala mi pomoc chyba wybiore sie do innego ginekologa blagam pomozcie mi!!! mialyscie/macie podobnie?

czy nikt nie może mi pomóc??? :(((

zmien ginekologa!!! mialas robione usg?

nie niemiałam robionego, tylko mnie badała (stwierdziła jeszcze że mam małą nadżerkę-ale nawet nie powiedziała czy trzeba leczyć) gadałam z chłopakiem i wybiorę się do innego. jestem załamana tym faktem. acha powiedziała jeszcze że niewie czemu tak jest

Serio zmien lekarza i to jak najszyciej. Moze tylko za mało zaczełaś wydzielać śluzu a z tym idą różne przyczyny i moze to byc nadżerka nie wiadomo ja przynajmniej tak miałam przy nadżerce ale to było 5 lat temu....

najlepiej idz prywatnie tam na bank ci zrobi usg

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3858434 przeczytaj to tam pod koniec ktosnapisal o jakims gruczole ze boli

Idz do innego gina,najlepiej mezczyzny, koniecznie i nie denerwuj sie,przy nadzerkach czesto boli przy wejsciu do pochwy,powinnas to wyleczyc.Moze za malo bylas podniecona,czasem tak sie dzieje,ale nie czekaj z tym,bo w koncu zrazisz sie do sexu,a pozniej sama mysl,ze moze Cie zabolec sprawi,ze bedziesz spieta i naprawde bedzie Cie bolec