Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamananamaxxxa

moj czas chyba przeminal

Polecane posty

Gość zalamananamaxxxa

cwierc wieku, zero facetow, nikt sie za mna nie oglada na ulicy, zero znajomych, ciagle w domu siedze na necie, fajnych facetow mijam na ulicy, ale przeciez nie ebde ich zaczepiac, bo pomysla, ze chora jestem :P przegladam profile randkowe, porazka... boje sie, ze cale zycie mje tak bedzie wygladac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek pomarancz
ja Ciebie moge zaliczyc :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tnhjn
a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aparacik css apagnester
ile masz lat , chyba depresja cie dopada jesien idzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
cwierc wieku, depresji nie mam, nie doluje sie tym, tylko czasem mnie to wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica tratra
mam podobnie, myslalalam ze tylko ja nigdy nie mialam faceta i prawie nie mam przyjaciol, jak bym miala z kims wyjsc to nie mam z kim, dopiero na studiach poznalam znajomych ale oni i tak albo mieszkaja daleko albo czasu nie maja, zycie jest poje**ne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem555
25 lat i Twój czas minął? nie wiesz co mówisz , jak miałam tyle lat to miałam patologiczną rodzinę, ojca terrorystę który demolował dom i matke na wózku inwalidzkim, której musiałam podstawiać i odstawiać jedzenie, do tego praca na pełny etat i jeszcze studia. Masz pytania?. Acha- dziś jestem mądrą życiowo , dzianą suką. A wtedy miałam ochote sie zabić. Twój czas jeszcze nie nadszedł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę nie masz żadnych koleżanek żeby wyjść razem na dyskotekę albo na pizze? Ma się znajomych w pracy albo na studiach? A może odświerz szkolne znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
odpowiem---- jestem DDA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Kaczyńska
Weź sięzastanów, dziewczyno. Młoda siksa z ciebie. Ja bym na twoim miejscu wyjechała za granicę, bo Polska sprzyja takim myślom. W Polsce 25 lat to pora na ożenek, 28 max to pora na dziecko, 40 lat to pora na pierwsze przymiarki do trumny, bo już wszystko przeminęło i teraz licza sie tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to co ja mam powiedzieć
twój czas przeminął, bo masz 25 lat :-D :-D :-D ja mam 41lat i staram się o pierwsze dziecko i bedę je mieć! i własnie wychodzę za mąż - po raz pierwszy (mam nazieję, że i ostatni) ale to Twój czas się skończył :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
heh... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
wszystkie kolezanki powychodzily za maz, lub w sa w zwiazkach i maja raczejw nosie osobe samotna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
jakas aluzja? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak to co ja mam powiedzieć
to może się poznajcie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieczka84
ahh mysle ze nie ma sie co martwic... ;) to chyba po prostu taki smieszny okres ze wieksozc znajomych uklada sobie tkz dorosle zycie... sluby.. praca itp ;) mysle ze za jakis czas sie to unormuje.. no i partner zyciowy sie jakis znajdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
anieczka.. ja tam mam,z e raczej jestem zamknieta w sobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"28 max pora na dziecko\" kurde to dobrze,ze mieszkam za granica :O tez jestem singiel ale wiesz co jak mi cos nie pasuje to probuje to zmienic, szukalam znajomych w necie-kolezanki, tez tak zrob, pare razy bylo niewlasciwie,az w koncu trafilam na bratnia dusze, tylko zacznij cos robic w tym kierunku faceta w necie lepiej nie szukaj-lepiej kolezanka i wyjdzcie gdzies razem,a moze i kogos poznasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieczka84
zamknieta... coz ja do super przebojowych tez nie naleze... ale inaczej sie czlowiek zachowuje wsrod obcych... inaczej wsrod znajomych........ a moze te profile randkowe to nie taki zly pomysl skoro cie jakis rodzaj niesmialosci do facetow dopada? ;) jak to nie bedzie ten wysniony to moze chcoiaz fany kumpel ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaaaaaaaaaaaaa..........
zalamana, wyjedz za granice jako au-pair maedchen, np do niemiec albo uk, znajdziesz fajna rodzinke to luz, jak nir to zmieniasz i tez luz:) a potem, po pol roku albo roku, zalezy na ile sie umowisz z nimi, zostajesz, bo masz juz duzo znajomych, moze chlopaka it td. zycie jest ok, tylko trza tez cos z siebie dac a nie siedziec i sie uzalac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
mam netowe kolezanki, ale sporoooooo oddalone poza tym skoro wczesniej nikogo nie spotkalam to moze w ogole do tego nie dojdzie... :( z 1 str, ciesze sie, ze nie ma zdrad, zmartwien, uzalenanienia,a le z 2 smutn troche :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieczka84
to napisz skad jestes to moze jakas netowa kolezanka blizsza sie znajdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
na dodatek chyba zadluzylam sie w koledze w sformalizowanym zwiazku, i nie moge sie od tego uwolnic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anieczka84
a mzoe to wlasnie w tym zaduzeniu lezy problem... jak masz spotkac BIG LOVE jesli serce ci dla kogos niedostepnego bije ? to nawet nie zauwazysz ze ci jakis przystojniak oczko na ulicy puszcza jak cie mija ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saphirre
Masz syndrom cierpietnicy. Z jednej strony cierpisz, bo jestes sama, ale z drugiej strony takie uzalanie sie i czytanie pocieszen forumowiczow sprawia ci satysfakcje. Zmien to, bo faktycznie bedziesz sama🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wyjechalam jako au-pair ale mialam w pl znajomych i tu tez mam tyle ,ze znajomych ,ktorzy nie mieli ochoty wychodzic na disco,dlatego w necie szukalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonelly
no kurde, do jakiego kraju wyjechalas i jak szukalas kolezanek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananamaxxxa
saphire masz racje...200% nakrecam sie niepotzrebnie... a spotkac kogos na ulicy?? hmm nawet jakby przejde dalej uzalajac sie nad swym losem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do niemiec wyjechalam,jestem juz tu 3,5 roku a kolezanki poznalam przez ogloszenia w necie moja siostra miala ten am problem; siedziala w domu( w polsce),nie miala kolezanek,sama w 4 scianach,nic tylko depresje mozna zalapac powiedzialam jej to samo; jak ci cos przeszkadza to to zmien, na polskiej stronie internetowej dala ogloszenie,ze szuka kolezanek, szybko znalazla, zaczela wychodzic a tydzien temu bylam na jej weselu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×