Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makaron z sosem pomidorowym

dlaczego faceci często nie wiedzą czego chcą?

Polecane posty

Gość makaron z sosem pomidorowym

no własnie, jak w temacie... jestem w dziwnej sytuacji i nie wiem co mam o tym myśleć. od jakiś 2 miesiecy pracuje w znanej firmie. poznałam tam mnostwo ciekawych ludzi, po miesiącu poszłam na impreze (wiecie, domówka, alkohol, z kolegami i kolezankami z pracy), nie było nas duzo, około 5 osob. no i włąsnie był On. Facet ktory wogole sie do mnie nie odzywał, a po imprezie przemówił :) złapaliśmy wspólny język... sytuacja teraz wygląda tak - gadamy codziennie w pracy, wychodzimy razem na przerwe na paieroska itp. On jest przemiły dla mnie, przechodząc uśmiecha się, prawi mi komplementy (ale bez przesady), ja wyszłam z inicjatywą spotkania sie po pracy. A on do mnie wyskakuje z tekstem - ze on nie lubi wychodzic, najlepiej bawi mu sie na domówkach, nie lubi wiekszych imprez - typ domator... mozecie stwierdzic ze jest nudny, ale on jest poprostu jak sam stwierdził dziwny! Mam wrazenie ze miedzy nami coś sie kroi, ale nie wiem jak dalej to rozegrac, kiedy on jest taki apatyczny... Dodam ze nie ma dziewczyny, był kiedy w zwiazku z kobieta, zareczyl sie z nia, ale ona strasznie chciała ślubu, zerwał zareczyny, miał wtedy 20 lat, teraz ma 23, ja mam 22.... Mam wrazenie ze opowiedziałam mu juz wszystko o sobie... Co mam zrobic zeby zmienic ego postepowanie i "nakrecic go jakos"? Mam wrazenie ze facet nie wie czego chce, albo ma jakieś obawy.... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu troche bym poczekała. Wszystko okaże się z czasem. A jeśli często bedziesz wyskakiwała z propozycjami spotkań to facet może Cię uznać za nachalną. Daj mu trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaron z sosem pomidorowym
też tak sobie pomyślałam, ze raz to zaproponowałam i wystrczy... jesli bedzie mu zależało sam mi przypomni o spotkaniu... jak w wielu sytuacjach bywa - potrzeba czasu na rozne sprawy i obroty wydarzen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolka__
Oj to nieprawda, że faceci wiedzą, czego chcą. Najczęściej jest tak, że właśnie nie wiedzą... A dlaczego ?? Sama się z tym pytaniem mierzę od poł roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaron z sosem pomidorowym
to ze faceci myślą tylko o seksie dawno udowodniono naukowo :P a powracając do mojego tematu, jakies propozycje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie, ze wiedza... jesli facet trafia na odpowiednia kobiete, to od razu wie czego chce... a jesli ma jakąś zapchajdziure to ją trzyma na wszelki wypadek jako tymczasowe pogotowie sexualne, raz robiąc nadzieje, raz olewajac... To dzialanie swiadome i celowe, a wy szukacie 3 dna i myslicie, ze on nie wie, czego chce :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaron z sosem pomidorowym
do komiczne: słuszny pogląd.... ale jesteś facetem, może wypowiesz się coś na temat mojej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli Ci naprawde zalezy to podbj do niego jeszcze raz... moze jest nieśmiały... a moze jest po prostu tak leniwy, ze jak mu laska sama na kija nie wskoczy, to on nawet rozporka nie rozepnie bo mu sie nie chce :P tacy też są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaron z sosem pomidorowym
taka wypowiedz mi sie podoba :D typowo męska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci mowie...
daj sobie spokoj ze swirusem. nie dziwi cie to, ze kiedys zerwal zareczyny z dziewczyną, ktorej pewnie mowil, ze ją kocha itp pierdoly. daj sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makaron z sosem pomidorowym
zerwał z nią, bo tak jak mówił "chciał pożyć, doświadczyć czegoś w zyciu" wie ze gdyby siez nia ozenil, siedział by teraz w malenskim miasteczku razem z nia i nie mialby zadnych perspektyw.... roznie sie w zyciu ukłąda, a jego historii nie znam do onca tak naprawde, moze wydarzylo sie cos jeszcze, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci mowie...
taki gosciu co to lubi sobie 'doswiadczac w zyciu' to ma zawsze niedosyt i ciagle cos mu bedzie nie pasowac. dlatego pisze ci zostaw go w spokoju, bo tylko sobie zycie spaprasz z kims takim, a na takiego naprawde szkoda czasu. poszukaj takiego ktory WIE CZEGO CCHE OD ZYCIA a nie takiego co to zrywa zareczyny i jeszcze sie tym chwali nie wiadomo po co. i nie uganiaj sie za chlopakami, niech oni przejmą inicjatywe. jak tak bedziesz sie uganiac to nigdy na fajnego nie trafisz bo za duzo ich idealizujesz i lecisz na tych, ktorzy wydają ci sie fajni a jak widzisz nie zawsze tak jest. ja bym takiego goscia kijem omaczanym w gownie nie tknela. nie dosc ze zerwal zareczyny, to jeszcze mowi o tym zamiast zachowac dla siebie, a poza tym niezdecydowany i lubi doswiadczyc zycia. gdzie ty masz oczy dziewczyno????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×