Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

afra3szafra

Każdy dzień pomaga nam dostrzec to,co najpiękniejsze dla moich-znajdzicie mnie

Polecane posty

nie zrezygnuje sama, bo co znajde, znowu bede bezrobotna?... a nawet jakby gdzie indziej, to to samo wychodzi...tylko nawet niektore firmy sa dalej...a tamta okolice to przynajmniej juz znam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może na początek rower wystarczy? może jak poznasz ludzi to może będziesz mogła z kimś jeździć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez juz o tym myslalam... wlasnie chyba tak zrobie ze teraz kupie sobie rower, popytam ludzi, jesli nikogo nie bedzie z moich rejonow..to poczekam pare tygodni, zarobie cos i kupie skuter... chyba dobre no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baczyński Krzysztof Kamil - Rzeczy niepokój Nie wiem nic. Jest wokoło ten rzeczy niepokój, który rzeki przesyca i morza obłoków, który jest sam przez siebie, a ja ponad którym jestem jak smutne dziecko przenoszące góry. I nie wiesz nic, i możesz ręce jeszcze zanurzyć w płynności rzeczy i rzeczy niepokój. ...........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że tak będzie najrozsądniej :) tylko ubieraj się ciepło na ten rower

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio musze jakies cielejsze bluzy sobie kupic:) a w pracy, hehe, jakbyscie widzieli moj stroj, to byscie padli:D gumiaczki biale, fartuchy jakies tez biale, rekawice jak dla rzeźnika, czepek na glowe:P i jakie przepisy, normalnie az glowa boli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz zdazylam wyjsc i zalozyc konto w banku, isc na zakupy, a tu nadal nikogo nie ma?:P no wiecie co... haaa...ale u nas sliczna pogoda, cieplo nawet jest...wiaterek lekki, ale cieplo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksander Jurewicz Oswajanie Nie oswajaj mnie proszę, nie oswajaj ze sobą. Już dzisiaj myślę o dniu kiedy któreś z nas odejdzie. Dlatego nie oswajaj mnie. Wystarczy, że jesteś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zniknęłam bo się zajmuję wszystkim na raz. u mnie pierwszy dzień słoneczko świeci :) i oby jak najdłużej. szkoda tylko, że taka chora jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mi nie wiadomo o niej ale ja dziś kiepsko łapię więc może się wpisała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:P no dzisiaj jej nie bylo, nie ladnie, tak bez wyjasnien:P ciekawe czy bedzie miala dobre usprawiedliwienie:P co tam dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj...kochana...biedaczku... masz kwiatuszka 🌻 wez zażyj cos, poloz sie albo cos...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję :) jakoś z leżeniem gorzej-nie umiem, ale przeżyję to "dziadostwo" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no musisz sie trzymac...dzielna dziewczyna:) moja babcia by powiedziala...herbatka z sokiem malinowym i wypocic to pod pierzynka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, tak mowia starsi ludzie, pod pierzynke marsz:D a mi zawsze herbata z duuuza iloscia soku malinowego pomagala, lubilam slodkie, ale to byla przesada:P spalam kiedys pod pierzyna puchowa:D hehe:D a ty nie? wiesz, ja z gór jestem, to tak sie mowi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłam mała to babcia mnie położyła spać pod pierzynką ale spać to ja nie spałam-ciżko było pod tym uleżeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie moja kochana babcia czesto kladla spac pod pierzynke, no i szlo sie wypocic:D a raz to nawet spalam pod taka porzadna pierzynka i jeszcze mialam kilka kocy na sobie, to ledwo oddychalam:D ale wtedy to mialam zapalenie wyrostka i ok 40 stopni goraczki i drgawki:P jak tylko mialam lekki katarek...to slyszalam.."herbatka z sokiem malinowym, (takim domowej roboty oczywiscie) i pod pierzynke marsz, prosze sie mi wypocic" hehe..:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierzyna, to moim przynajmniej zdaniem i z mojego doswiadczenia... to taka posciel...z duuuuuuuza iloscia pierza...pod taka to az ciezko sie oddycha i ciezko sie ruszyc:D a taka cieniutka to tez, oczywiscie...ale to nie ten sam efekt...ehhh...az sie mi przypomnialy czasy z dziecinstwa...a nawet nie dziecinstwa...niedawno jeszcze bylo tak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kołdra z pierza to kołdra a pierzyna to pierzyna :) kiedyś te pierzyny były takie wielkie,wypchane, ciężkie aż. a może to ja byłam mała i słaba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakikolwiek a jak Ty śpisz pod tą kołdrą z piór latem? przecież to za gorąco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie tez sie nad tym teraz zastanawialam...czy to przez to ze bylam mala, to sie moze mi wydawalo ze ona jest taka wielka i ciezka..ale nie...teraz tez sa takie, niedawno spalam pod taka...a nie jestem mala, juz porzadna baba ze mnie:D a dech zapierało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×