Każdy dzień pomaga nam dostrzec to,co najpiękniejsze dla moich-znajdzicie mnie

To chyba była ostatnia herbatka na ogródku w słoneczku...chociaż może jeszcze jutro...?

witam :) wiecie co zrobilam.... powiedzialam cos złego bratowej a to tylko dlatego ze dolozyla oliwy do ognia, dobrze nawet sie z tym czuje.... wpiepsza sie w nasze zycie gdyby nie zaczela drazyc tematu to bym nic nie powiedziala chociaz nie powiem ze wkurzala mnie swoja wypowiedzia ale przyszla kryska na matyska .... nie wytrzymalam juz i napisałam ufffff jaka ulga kurcze nawet nie wiedzialam ze bede sie tak dobrze czula po tym co jej napisalam... gdyby nie zaczela sie wpiepszac to bym byla cicho ale ilez mozna siedziec bez słowa i bronic az wreszcie powiedzialam to co mialam powiedziec i... :):) pozdrawiam

Witam:) U mnie wczoraj było ładnie a dziś deszczowo:( ale temperatura względnie dobra więc pewnie jak przestanie mżyć to wybiorę się na krótki spacer.Chociaż ostatnio przed wyjściem na dwór jest u mnie mała szarpanina ;) z małą bo ona nie chce iść.Nie wiem czy przeszkadza jej to że musi się grubiej ubrać czy po prostu byle zrobić na przekór. Urwisku 2.45 to środek nocy,normalnie masakra,współczuję ale co zrobić. A o której w takim razie kładziesz się spać,pewnie przed dobranocką:D

Wirtulandia:):):) Afra to trudne gdy musimy najbliższym powiedzieć coś niemiłego.Ale każdy ma swoje życie i ona nie powinna wtrącać się do was.Z tego co pamiętam to nie było pierwszy raz.

Wam:) wirtulandia- wreszcie Sara- widocznie szala goryczy się przelała i musiałaś powiedzieć;) jaśminku-wiersze piękne:) - chociaż szczerze nie znam się na poezji:( własnie wróciłam do chaty- zimno brrr

Nocna zimno na dworzu czy w chacie;)

cześć czrekoladko w chacie niestety:/. co tam u ciebie??

U mnie średnio,tochę łapie mnie depresja jesienna:O

Jak synek-zadomowił się w przedszkolu?

sorki, za przerwę, byłam na fajce:) Tak, na szczęście już ok z maluchem :( z depresją niedobrze:(. Podobno lampy naswietleniowe pomagają:)

No to luz, ja swoją chcę wysłać od przyszłego roku i już się boję.I muszę ją najpierw nauczyć robić na nocnik.Na razie nic z tego nie wychodzi:O

ja mojego nuczyłm przez 2 miesiące. Trzeba tylko latem zacząć:)

Brakuje mi pracy ale muszę jakoś przetrzymać.Pewnie jak już wrócę to będę myślała że fajnie było w domu:)

:D Latem to będzie już ostatni dzwonek,bo od września do przedszkola.No i latem wracam do pracy więc nie wiem jak to wyjdzie. Ile miał Twój mały jak się już nauczył?

Moją starszą też nauczyłam latem,miała wtedy 1,5 roku a ta ma już dwa prawie i jakoś nie chce.

Liczyłam że teraz też mi się tak uda ale jak widać dzieci są różne.

ja mojego nauczyłam w czerwcu, a we wrzesniu poszedł do przedszkola:)

myslałam, że nie dam rady, ale o dziwo wyszło. fakt, że obsikane i obkupkane było duzo:D, ale jak sie chce oduczyć to dzieciak musi bez pampersa i majtek chodzić:D

czekoladko??. Powiem ci ze smutkiem, ze nie mam, z Toba kontaktu na GG, a bym chciała- nawet meila nie mam twojego

Teraz już masz:) Sprawdz pocztę:)

ok dzięki juz sprawdzam:)

jakbys była na dostepnym, to już ci odpowiedziałam:)

No i wykrakałam...brrrr...zimno dzisiaj:O A ja mam tyle drogi:O:O...najpierw z teściową po buty...potem z córką po bluzę...a na koniec do siostry po chrześniaka...:O:O:O Normalnie zawodowy kierowca:O Dziś trudno-uchwytna ...

a to dlatego cię nie mogę dziś schwytać na GG:) Niejaa, wirtulandia- prosimy bardzo, żebyście wracały na forum:) Jakichkolwiek- mam pytanie- czy jest może gdzie indziej-jakieś forum zamknięte w którym moglibyśmy pisać. Obawiam się, że niektórzy piszą mało własnie z tego powodu. Stali bywalcy - co o tym myslicie??

chcecie mnie zamknąć :o :p

niejaa:D:D:D wreszcie no to powiedz jaki mamy miec sposób na was, żebyście nam nie uciekły??;)

no wiesz co wirtulandia:O:O po prostu fajnie się z Wami gada, a Ty ostatnio troche nas zlewasz:( Chyba, że nie chcesz z Nami utrzymywać kontaktu, to powiedz:(:(

wiecie, myslłam, ze może nie chcecie na forum ogólnym rozmawiać, bo macie jakieś obawy. Chyba, że jest inna przyczyna. bardzo jestem ciekawa, jaka:). Dla mnie, to albo Wam się znudziło towarzystwo, albo...

wirtulandia- nie szkoda zachodu.:):) Ale się cieszę, że się zjawiłyście. O ile wiem reszt towarzystwa też się bardzo, bardzo ucieszy:):)

noż k...a znowu plama