Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hgfddd

Ludzie nie rozumiem was, w czym wy widziecie problem???

Polecane posty

Gość hgfddd

przeciez bycie samemu jest zajebiscie fajne!!! jestes wolny/a, robisz co tylko ci sie podoba, nie ejstes od nikogo zaleznym, tylko ty i twoj wlasny swiat. czyz to nie piekne? a wy marnujecie sobie zycie uzalając sie nad soba i swoją samotnoscią, to niepojete :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszankaaaa
masz racje bo tak fajnie samemu chodzic do kina..samemu zasypiac i sie budzic ...samemu spedzac wieczory ..nie miec do kogo sie przytulic ...ogladac samemu romantyczne filmy ...smiac sie do scian ..i nie miec do kogo ust otworzyc - bajecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie też tego nie rozumiem:( Ja tu mam wyrzuty sumienia że 3 lata na związek zmarnowałam że przez ten czas mogłam tylu ciekawych ludzi poznać z życia się cieszyć a tu taki błąd...ale go naprawiłam i teraz jestem szczęśliwą korzystającą z życia singielka:) I jest to zajebista sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punkt widzenia zalezy od.....
hmmm no nie wiem, ja tez robie co mi sie tylko podoba i nie jestem od nikogo zalezna. podobnie zreszta jak moj facet, z ktorym jestem od lat 6:) czyli najbardziej zajebista osoba jaka w zyciu poznałam:) i razem cieszymy sie zyciem, poznajemy super ludzi, poznajemy swiat, zwiedzamy, bawimy sie, wyglupiamy, smiejemy, ryczymy czasem itd itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem trzeba
Do kaszanka: to złap byle kogo albo zakochaj się w niewłasciwym facecie. I wtedy chociaż jesteś w związku masz to: tak fajnie samemu chodzic do kina..samemu zasypiac i sie budzic ...samemu spedzac wieczory ..nie miec do kogo sie przytulic ...ogladac samemu romantyczne filmy ...smiac sie do scian ..i nie miec do kogo ust otworzyc - bajecznie TYLE. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bym mógł sprawdzić i porównać to może i doszedłbym do takiego wnioksu ale jestem tak beznadziejny, nudny, nieckawy, brzydki, niski że nawet nie mam szasn sprawdzić bo żadna mnie nie zechce [

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszankaaaa
czasem trzeba - ale ja mam zajebistego faceta :)..i ne uwazam go za niewlasciwego jestesmy razem 4 lata , ale przed nim zdazylam poczuc czym jest samotnosc, ale nie szukalam zdesperowana faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To gratuluje i szczęścia ży6cze z całego serduszka:) Ja miałam patafiana który mnie cholernie ograniczał:( i nie żałuje tego ze powiedziałam dość i go w dupę kopłam :) jestem sama ale nie samotna i jest mi z tym dobrze:) I ja was ludzie nie rozumiem co wy przyjaciół i znajomych, rodziny nie macie? chce iść do kina daje opis że zbieram ekipę na film, chce pogadać dzwonie do kogoś idę na spacer,do biblioteki gdziekolwiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sobie załóż nasza klasę i poodnawiaj stare znajomości:) nie no wasze podejście mnie zabija... jak bym sobie wmawiała ze jestem zła brzydka beznadziejna i nie mam szans na szczęście to też bym uważała swoje życie i samotność za tragedie ale dzięki Bogu tak nie jest:) Wszystko zależy od nastawienia i wy sami sie ograniczacie i skazujecie na klęskę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To gdzie ty się wychowywałeś na Marsie całe życie w odizolowaniu bez szans na poznanie kogokolwiek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to jest nie możliwe przez cała swoja marna jak twierdzisz egzystencje nikogo nie poznać!!! Robisz z siebie ofiarę i tyle:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy co uważasz za poznać :O jezeli poznać -> bliżej, nawiązać jakiś kontakt, wymienić się jakimiś numerami czego, czasami się spotkać czy coś to można nikogo nie poznać przez całę dotychczasowe życie... bo ja nikogo tak nie poznałem a tamten/a to czesio/zdzisio/ania to każdy takich zna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mam chłopaka jest fajnie, jak nie mam mniej fajnie :) ale nigdy się nie użalałam nad sobą i jakoś szybko się znajdywał kolejny :D:D:D nigdy na siłę nie szukam bo to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×