Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gruuuubasek

dieta 500kcal.

Polecane posty

Hej. założyłam ten topik,aby opisywać swoje zmagania z dietą 500kcal. Wcześniej już byłam na diecie 400kcal przez 10 dni i schudłam 6 kg. Mam zamiar to powtórzyć,tylko tym razem zwiększyłam ilość kalorii do 500dziennie. Wiem,że jest to niezdrowe i wogóle sprzyja jo jo ale mimo wszystko chce spróbować dojść na takiej metodzie do wymarzonych kilogramów. A mianowicie chcę ważyć 58kg. Obecnie mam ok.168cm wzrostu i ważę 70kg.Przede mną daleka droga,ale chcieć to móc.! Wierzę że się uda. ;) Ktoś może chce się przyłączyć? Byłoby łatwiej.. Pozdrawiam i życzę powodzenia. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze jaaa
Możesz napisać co jadłaś na tej diecie 400kcal przez 10 dnia,że schudłas 6 kg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosliwybobek
jedno moge ci zagwarantowac po takiej diecie: efekt jojo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcześniej jadłam.... to moje menu. sniadanie- pol jogurtu 0% owocowego + 1 lub 2 kromki wasy obiad- 2kromki wasy posmarowane serkiem wiejskim + pomidor podwieczorek- pół grejfruta lub jablko kolacja- to samo co na sniadanie nie jem co dzien tego samego, czasami zamieniam sobie na przemian posiłki. lub dodaje inne warzywa. ale pomidorki bardzo lubię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem , wiem JO JO.! ale chcę spróbować na własnej skórze. bo myślę że jak po takiej diecie się przeżucę na zdrowe odżywianie na zawsze to będzie ok. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obys miala zimna wole i wytrwala bo wychodzenie z tej diety zajmie ci minimum dwa miesiace. jesli bedziesz dodwac 100 kcal tygodniowo. na wlasnym przykladzi powiem ci tyle, po dwoch miesiacach jedzenia 400-600 kcal dziennie zlecialo mi 15 kilo i polowa wlosow. zaczely wypadac nawet co na nogach i rekach ... chociaz sie pilnowalam to pol roku mialam wszytko co zgubilam plus jeszcze 5. nie musze wspominac jak wygladala skora. jesli juz musisz to polecam ugotowac sobie zupy jarzynowej, ma duzo witamin i jesc do kazdego posilku, zjesc dziennie jedno jajko, jeden owoc, jedna mala kromke chleba. zmiescisz sie w 500 kcal. reszta to warzywa. rob salatki i dodawaj oliwy, zdrowego tluszczu. nie zaszkodzi nabial jak ser feta light czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
Byłam na takiej diecie 2 tygodnie oraz 2 miesiące na zdrowym żywieniu (wegetarianizm). Uwaga !!! Diety nie powinni stosować chorzy z nadczynnością tarczycy, dzieci i młodzież w wieku rozwojowym, z cukrzyczą typu I (na insulinie) oraz z niewydolnością nadnerczy. "W czasie kuracji oczyszczającej zaleca się spożywać warzywa ubogie w substancje odżywcze, takie jak: • korzeniowe (marchew, burak, seler, rzodkiew, pietruszka, chrzan) • kapustne (kapusta biała, włoska, kalafior) • cebulowe (cebula, czosnek, por) • dyniowate (ogórki, zwłaszcza kiszone, kabaczek, dynia) • psiankowate (pomidory, papryka) • liściaste (sałata, seler naciowy, zioła przyprawowe) • owoce (jabłka, grapefruity, cytryny). Nie należy spożywać wtedy zbóż, orzechów, ziemniaków, strączkowych, chleba, mięsa, mleka, oleju ani słodkich owoców - są zbyt odżywcze i hamują spalanie wewnętrzne. Dodanie ich do diety przestawia odżywianie na tor spalania zewnętrznego, co może spowodować szereg niedoborów pokarmowych wynikających z niewystarczającego dowozu składników pokarmowych w proponowanej diecie warzywno-owocowej. Nie należy pić mocnej herbaty, kawy, alkoholu ani palić papierosów. Warzywa zaleca się spożywać w postaci soków, surówek, warzyw duszonych i zup gotowanych na wodzie bez tłuszczu. Ilość pokarmu jest dowolna. Kolejność jego spożywania - nie. Najpierw (20 minut przed posiłkiem) pijemy świeży sok (roślinne enzymy trawienne w nim zawarte ułatwiają trawienie), potem owoce, surówki i warzywa gotowane lub duszone. Po kilku dniach uczucie głodu znika, co sprzyja ograniczeniu ilości pokarmów. Szczególnie zaleca się spożywać pokarmy zawierające bakterie kwasu mlekowego np. kiszone ogórki, kapustę, sok z kiszonych buraków oraz czosnek i chrzan (zabójczy w stosunku do bakterii gnilnych), co sprzyja rozwojowi prawidłowej flory bakteryjnej w jelicie grubym. Rośliny zielone (pietruszka, sałata, koper, pokrzywa, kapusta) są źródłem m.in. dobrze przyswajalnego wapnia, co zapobiega odwapnieniu organizmu, a także zawierają cenny magnez i żelazo. Zaleca się również picie wysokozmineralizowanej wody (np. Muszynianka).Wolno używać soli z mikroelementami."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruuuubasku, przyłączę się z chęcią do Ciebie, kiedyś próbowałam, w ciągu 6 dni spadło mi 4,7 kg czyli prawie 5 ale niestety rzuciłam się na jedzenie i wróciło, gdybym wytrzymała to już dawno bym się pozbyła zbędnych kilogramów. Ale jak większość was kocham jeść. Ale na takiej diecie da się wytrzymać. Najlepiej jeść tylko białkowe produkty , ja piłam kawkę i wodę, jadłam wtedy jabłka, twaróg , jajka gotowane , warzywka ,drób gotowany,było widać po 6 dniach. Ubrania luźniejsze, płaski brzuch, buzia wysmukliła się - to pierwsze objawy spadku wagi. Lepsze samopoczucie i chęć do zrobienia czegoś. A jak się najem to nic mi się nie chce i samopoczucie mam kiepskie bo czuję bo czuję się jak słoń. Najgorzej zacząć odchudzać się, zmotywować. Trzeba mieć silną wolę, bo powodów jest trochę, aby to zrobić.Także zaczynamy jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, tak jak w stopce widac mam 1,67 i 86 kg, takze sporo . Moja najlepsza waga to 68 kg. Tzn . w takiej najlepiej sie czuję. Ale na początek wyznaczam cel I - 80 kg. II cel - 74 kg, a III - 68 kg. Ale w praktyce to czesto nawet do pierwszego trudno dojść.Ale spróbujmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wychodzi 18, ale jak dam radę 12 to też będę szczęśliwa, a reszta już pójdzie jakoś. Więc przystaję na to. Ja też wierzę, że się uda, tylko musimy się wspierać. Codzień będę pisała jak mi idzie i co zjadam. Do juterka więc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jaki ranny ptaszek ,ja dopiero piję kawę, a później może jabłko, a na obiadek rybka w sosie pomidorowym, też napiszę później, do wieczorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aola
ja tez sie dolacze :) ale od jutra, bo dzisiaj juz zjadlam 700 kcal :( ale nic juz wiecej nie zjem (mam taka nadzieje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a czy ja mogę się tez przyłączyć? Teraz od 2 dni jem po 800 kcal ,ale od jutra chetnie przejde na 500 ;) Mam 24 lata, 179 cm i dzisiaj wazylam 76,4 kg ;/ Moj maks to 93 (!) 2 lata temu a waga optymalna 68 kg. Tak więc DO DZIEŁA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym chciała
czy któraś z Was mogłaby zamieścić kilka zestawów na pare dni . Bardzo proszę , ja nie mam wprawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszamy,zapraszamy... :) im nas wiecej-tym lepiej. okey, to ja Ci podam mój przykładowy jadłospis. śniadanie- pół jogurtu 0% + 4łyżki otrębów obiad- 2 wafle ryżowe `sonko` z 2 łyzeczkami serka wiejskiego i 2 plasterki pomidora przekąska - 2 jabłka lub 1,5 grejfruta kolacja- to samo co na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszamy,zapraszamy... :) im nas wiecej-tym lepiej. okey, to ja Ci podam mój przykładowy jadłospis. śniadanie- pół jogurtu 0% + 4łyżki otrębów obiad- 2 wafle ryżowe `sonko` z 2 łyzeczkami serka wiejskiego i 2 plasterki pomidora przekąska - 2 jabłka lub 1,5 grejfruta kolacja- to samo co na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym chciała
grubasek :P dzięki wielkie , może jeszcze ktoś może podać kilka ? :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruuuubasek zapraszamy,zapraszamy... im nas wiecej-tym lepiej. okey, to ja Ci podam mój przykładowy jadłospis. śniadanie- pół jogurtu 0% + 4łyżki otrębów obiad- 2 wafle ryżowe `sonko` z 2 łyzeczkami serka wiejskiego i 2 plasterki pomidora przekąska - 2 jabłka lub 1,5 grejfruta kolacja- to samo co na obiad ja bym padł po 2 dniach takiej diety:O:O:O ale podziwiam ,podziwiam...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, gruuuuubasku jak Ci idzie? Nie pisałam bo miałam urwanie głowy, dziecko mi się rozchorowało i parę jeszcze spraw, ale już jestem. Jak Twoje kalorie? Ja się staram, ale chyba zjadłam więcej jak 500, ale to nic, zawsze coś, ograniczam się, jak wpadnę w trans, to wytrwam. Odezwij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniTOFIK
Witajcie dziewczynki!!!! Z przyjemnością dołączę się do Was!!! Jestem na skraju wyczerpania, wskutek obżarstwa i przytycia 10kg w miesiąc!!!! Sama nie wiem jak na to mogłam pozwolić!!!??? Samej trudno wziąć się w garść, w kupie raźniej więc od jutra dietka, ale muszę jeszcze przemyśleć co ja wybiorę by nie ucierpiało zdrówko zbytnio....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniTOFIK
A więc tak, na śniadanko kawka z dużą ilością mleka odtłuszczonego + jako. Obiadek Mięsko gotowane+ warzywko, kolacja owoc. Już dawno nie liczyłam kalorii, aż trudno sobie wyobrazić, że można zapomnieć ile, co ma kalorii!!!!! HA!!!HA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniTOFIK
gruuuuubasku!!! amicco!!! Kajuś24!!! gdzie Wasze dobre wychownie!!!?? ;) Trzeba ładnie przywitać gościa, prawda? Nie uczyła Was mama? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj tofiku, witaj, no więc zaczynamy, napisz coś o sobie ile ważysz itp., jaki masz plan, czy się zmieścisz w 500 kcal., ile i jak najszybciej schudłaś, bo przytyć to 10 kg to szybkie tempo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniTOFIK
Już jestem! Wzrost 158cm, waga 63kg, dodam, że jestem drobokoścista i waga 52kg jest max.gdy wyglądam szczupło i ładnie. Za czasów panieńskich ważyłam nawet 45kg , ale nie mam zamiaru dążyć do wyglądu anorektyczki, marzę tylko o tym by schudnąć te 10kg. Najpierw ostro zacząć, niestety inaczej nie potrafię, dopiero później mogę powoli jeść normalnie i zdrowo. Zmiany w życiu odbijają się na mnie tak, że stres, depresję leczę jedząc, dużo jedząc..:(, tak też było od sierpnia do dzisiaj, a raczej wczoraj. Dzisiaj było ciężko ale jadłam zdrowo, owoce:jabłka-dużo, śliwki, gotowany kurczak, mleko odtłuszczone. Aż płakać mi się chciał, tak zaglądałam do lodówki i odchodziłam...:(, ale do tego momentu nie nażarłam się więc sukces maleńki. Dlatego też zaglądnęłam do kafeterii, dawniej gdzieś 2,3lata temu często zaglądałam. Ale czuję, że sama sobie nie dam rady, a miło i mobilizująco wpływa na człowieka, gdy wie, że ktoś inny też cierpi jak ja i walczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×