jaki ten los jest przewrotny

spotykałam sie kiedyś z facetem , który notorycznie wracał do swoej Ex wyglądało to tak , że z nią byl jakies lata i sie schodzili i rozchodzili a on i ona w między czasie mieli innych partnerów. ja byłam tam któraś z koleji jego przelotka, dużo wycierpiałam przez niego ale sedno sprawy jest takie, że mieli mieć dziecko , ale dziewczyna usunęła ciąraczej z wygody niż biedy i złej sytuacji. Teraz znowu są razem , ja tez mam kogoś i ona nie może mieć dziecka, widocznie miała źle wykonany zabieg. Facet odezwał sie do mnie czy nie chciałabym do niego wrócic bo on chce miec dziecko a jego panna mu nie urodz zresztą ona taka piękna nic nie robi , nie gotuje nie sprząta tylko lezy i pachnie , nie jest zmartwiona faktem ,że nie mogą mieć dzieci, cały absurd polega na tym że jak byliśmy razem to mnie zostawił , bo mój brat choruje na serce i on jakimś tam sposobem wymyslił, że ja tez urodze takie chore dziecko i i on nie chce a teraz w łaske przychodzi i ż eja byłam taka dobra tak dobrze gotowałam , dbałam o dom , porzadna byłam nie to co jego panna