Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocham go bardzo21

Co o tym myslicie?

Polecane posty

Gość kocham go bardzo21

Trzy tygodnie temu, mój chłopak oznajmił mi ze już nie chce ze mną być. Uargumentował swą decyzję mniej więcej w ten sposób: wiesz kocham Cie ale tracę przy tobie swoja młodość, chcę podrywać, zdobywać, swobodnie poruszać się po imprezach poznawać nowe dziewczyny.... Jestem zdruzgotana co robić? Jak mu przetłumaczyć... Zreszta może on kłamał i po prostu doszedł do wniosku ze takie wytłumaczenie będzie najłatwiejsze. Wczoraj wróciłam do miasta w którym studiuję i moja koleżanka powiedziała mi że widziała go z jakąś laską na błoniach jak sobie spacerowali ... :(( jestem załamana:( a tak sie cieszyłam że go znowu zobaczę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham go bardzo21
błagam niech mi ktos pomoże:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfddss
ech... nikt ci nie odpisal bo temat jest strasznie glupi. jak gosciu ci tak mowi to nic nie zrobisz, pusc go wolno i zapomnij, niech sie dziwkarz wyszaleje a ty sobie poszukaj porzadnego faceta. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didllina
Zastanow sie czy warto uganiac sie za takim facetem co ma takie podejscie do zycia.. i co za roznica czy klamal czy po prostu mial inna na oku i chcial delikatnie nie urazajac Ciebie uciac ten zwiazek. To dzieciak.. nie wiem czy z nim sypialas ale gdybyscie wpadli to co? powiedzialby to samo? Bo ja dam sobie reke uciac ze tak... Szukaj odpowiedzialnego i dojrzalego partnera.. no chyba ze chcesz sie tak jak on bawic... to tacy sa idealni Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham go bardzo21
Nie sypiałam z nim i moze dlatego odszedł ode mnie:( może gdybym była troche bardziej rozrywkowa nasz związek by sie nie rozpadł, moze gdybym, mu sie oddała....:( ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×