Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nirrtti

Facetami nalezy tak manipulowac by zrozumieli ze o wszystkim decyduje kobieta

Polecane posty

Jeżeli uważasz, że dzisiaj zostałam zmanipulowana do kupienia żółtego koloru oraz bycia chudą to się mylisz. A na TV nie mam czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z padającymi trupem sąsiadami to już w ogóle w moim przypadku trafiłaś jak kulą w płot :D NIC mnie nie obchodzi, co inni myślą o moim samochodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
moim zdaniem po prostu paola nie masz świadomości że jesteś manipulowana- w sumie o to chodzi :D .... a kolor to był tylko taki przykład, bo ostanio było go sporo na ulicach? dlaczego? bo jakiś tam kreator aby sprzedać więcej ubrań wykombinował sobie, że trzeba mówić ludziom że ubranie tego właśnie koloru jest fajniejsze niż ubranie innego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdę powiedziawszy
to każdy w mniejszym bądź większym stopniu manipuluje i jednoczesnie jest manipulowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
nie chciałm trafić do ciebie- tylko podać ŁATWY ogólny przykład, a co ty uważasz za super- to sama sobie odpowiedz i zastanów się DLACZEGO ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pantofle, uważasz, ze nie wiem, ze kolor to był tylko przykład? Bez przesady Poza tym nie porównuj mody do relacji z kimś, kto z założenia powinien byc najbliższą Ci osobą, a relacja owa powinna być oparta na miłości Zresztą jeżeli chcesz to kieruj się swoim cynizmem, ja nie muszę i jezeli mi się tak spodoba to będę sobie naiwna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdas
Ale jesli facet nie jest glupi i zna zasaday manipulacji, albo po prostu ma łeb na karku, to nie da sie nabrac/manipulowac. Manipulowanie swiadczy tylko i niedojrzałości osoby ktora stosuje taka technike. Tak sie zachowuja niemowleta, wiec wybacz droga autorko, ale mimo swojego wieku jestes jeszcze "gowniara". Ja szanuje kobiety z charakterem, ktore maja swoje zdanie, ktore nie musza manipulowac ludzmi, ale osiagaja wszystko dzieki madrosci i dobrym, inteligentnym argumenta, a nie sztucznie wypompowywana łzą - ŻAŁOSNE! Poza tym jaka jest radosc z posiadania faceta ktory jest tylko narzedziem? To jest taka frajda? Smierdzi mi to desperacja, czyli szukanie sobie faceta takiego aby mozna nim manipulowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manipulowanie to wyraz desperacji danej osoby, ktora chwyta sie takiej niskiej metody wpływania na ludzi by osiągnąć swoj cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek z traktorem
nastepna poyebana sucz pisze! pozniej sie dziwi sucz yebana,ze maz ma kochanki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
polaola>> to po co był ten tekst o kuli w płot :D chciałam tylko pokazać, że we wszystkich dziedzinach zycia manipulacja występuje, również w związkach i nie zawsze to jest ZŁE! czasem po prostu nie da się czegoś komuś wytłumaczyć, lepiej po prostu odrobinę zmanipulować, żeby wszyscy byli szczęsliwi :D oczywiście inteligentnie, nie tak jak autorka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to po co był ten tekst o kuli w płot " Jako zwerbalizowane rozwinięcie wypowiedzi na omawiany temat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manipulacja manipulacją
ale najbardziej załosny jest szantaż emocjonalny.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prisson BreakTwice
Mna kiedys tak dziewczyna manipulowala a jak jej to powiedzialem ze manipuluje emocjami to powiedziala ze ona nie manipuluje tylko mowi jak jest i ze ja jestem cham jesli uwazam ze ona mna manipuluje ze to ja nia manipuluje:-o Chodzilo o to ze umowilem sie z kolegami duzo wczesniej na wspolne wyjscie no i ona w tym czasie miala widziec sie z kolezankami tez mialy miec tam jakies babskie spotkanie. Jej spotkanie nie wyszlo i miala perspektywe samotnego wieczoru wiec zaczelo sie mowienie ze ja wychodze i ja zostawiam sam w domu ze ona czuje sie samotnie i czuje sie zle trakktowana. Fcet ktory zostawa dizewczyne a sam wychodzi nie ma klasy itd. Zarzucilem jej ze mna manipuluje to uslyszalem ze jestem bezczelny ze tak o niej mowie ze ona stwierdza fakt a nie manipuluje ze ja jej nie rozumiem i tak w kolko:-o Oczywiscie standardem byl foch:-o No i ja aby sie nie fochowala nie poszedlem na to spotkanie a mimo to ona byla sfochowana i wypominala mi to przez tydzien ze ja mialem czelnosc powiedziec jej ze mna manipuluje :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
kwiatek- wymyśliłam prosty przykład... jestem z facetem w galerii, on oczywiście nie lubi chodzić "po ciuchach", widzę super sklepik w którym wiem że najmniej spędzę pół godziny.... co myslisz, facet będzie bardziej szczęśliwy jesli my powiem prawdę? czyli a. kochanie, wchodzimy do tego sklepu na pół godziny io będziesz musiał na mnie długo czekać. b. kochanie, choć zerknę tutaj na sekundkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przypadku b) go po prostu okłamujesz :D nie lepiej mu powiedziec zeby moze sie czyms innym zajal bo Ty "po babskiemu" chcesz polatac po ciuchach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prisson BreakTwice
W zasadzie nie wiem jak reagowac na szantaz emocjonalny ? jak nie zrobie jak ona chce to slysze ze jej nie kocham i olewam ja :-o a jak zrobie jak chce to bedzie sie cieszyla ze jej metoda jest skuteczna :-o I co tu robic ? Nie wiadomo czy ona robi to celowo czy bezwiednie jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
kwiatek- ale ja chcę żeby on mi doradził ? chce też dla niego ładnie wyglądać po prostu.... poza tym on pewnie sobie zdaje sprawę z tego, że na sekundce się nie skończy :D tyle tylko, ze ma lepsze nastawienie do sytuacji ;) a w trakcie oczywiście, ja go zagaduję, pytam o zdanie, przymierzam, czas mija a on wcale nie zdaje sobie z tego sprawy.... w rezultacie on wcale nie iest zły, a ja dostałam to co chciałam- moim zdaniem, nikt nie ucierpiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubie pantofli - aha no jak tak to OK :) ale to nie jest manipulacja bo on wie co go czeka - po prostu dogadujecie sie bez słów :) prison break - tu ciezki przypadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prison break - mysle ze powinienes dac sobie z nia spokoj bo po dobroci nie przetlumaczysz - moze ona zrozumie ze zle robi. pytanie jak bardzo ci na niej zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasdasdasdasdas
A ja uwielbiam chodzic z moją damą do sklepu, ale pod warunkiem, ze do szatni wchodze z nia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prison break - ja bym ja opierdolił porządnie i przestał sie odzywac - ludzmi nieraz trzeba potrząsnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
kwiatek moim zdaniem podpada pod manipulację- bo przecież nie mówię prawdy a "obiekt" robi to co ja chcę, mimo, że sam by nie chciał i do tego nie jest zły :D co do szantażu emocjonalnego, cóż, chyba zależy jak ktoś to robi, jak często i z jakich powodów.... generalnie, w związku trzeba sobie ustępować, ale nie można dać wejść sobie na głowę... w przypadku wyjścia z kumplami.... może pomógłby jakiś kompromisik- w stylu ja dzisiaj tam pójdę, bo się wcześniej umówiłem, ty będziesz miała czas zrobić się na bóstwo, a jutro zabiorę cię....tu wpisz to co ona lubi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię pantofli
ja chce tylko powiedzieć, że nie zawsze w manipulacji chodzi o perfidne wykorzystanie drugiej osoby! mam poważniejszy przykład, mój facet zachorował na zapalenie wyrostka, oczywiście szpitala boi się jak diabeł święconej wody :D no ale strasznie go bolało, więc dał się zawieść na pogotowie- niby tylko po zastrzyk przeciwbólowy (choć ja od samego początku wiedziałam o co kaman, bo tato miał tak samo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×