Moja obawa Studia Brrrr

daj spokój nie musisz być od razu dusza towarzystwa, ale broń Boże całkiem się nie izoluj!!!

do rafaello chodzi o twój : Posłuchaj ! To nie ja wymyśliłem ten topik ! Chodzi ci zapewne o ten którzy tak zbierali 50 wpisów aby zobaczyc film tak ??? To nie ja to wymysliłem ! A ty mi nie wmawiaj że sam nie zbierałeś bo tam chyba każdy zbierał z ciekawości :D

Prawda, nie chcę mieć nawet jednego przyjaciela. Chce być samotna. Ew. pośród tych których już znam i kocham. Nie zmienię tego... Tylko, jak już mówiłam, nie chce przypadkiem zostać pośmiewiskiem. Dlatego mam wielką nadzieję na to ze każdy zajmie się na studiach swoimi sprawami. Sobą. I tak, naprawdę nie mam problemu z rozmową ze starszymi ludźmi. Dzieci mnie uwielbiają, starsi doceniają, nawet przychodzą do mnie po rady. Ale rówieśnicy... Postaram się tak nie izolować. Nie uciekać kiedy będą chcieli się przywitać; )...

do rafaello chodzi o twój : A sorki , pomyliłem się Chodzi ci o tą dziewczyne z kurnika :D Tylko zauważ , że ona kręci na kurniku z wszystkimi chłopakami. Nawet jesli nie znam człowieka to powiadamian o takich rzeczach ich partnerów. Jej mąż juz o tym wie co ona robi. To co ? Miałem nic nie robic w tej sprawie ??? A moze dzięki temu facet przejży na oczy i ta suka nie będzie go dłużej zdradzać bo będzie rozwód , który zapewne prędzej czy później i tak by nadszedł bo kłamstwo wychodzi jak szydło z worka?

Pani nieśmiała : A czy ty chcesz miec kiedykolwiek rodziną , męża i własne dzieci ?

No właśnie jak pozostaniesz bardzo zboku będzie Ci bardzo ciężko, bo jak się zdarzy czego nie życzę, że np. 2 tygodnie będziesz chora i nie będzie Cię na zajęciach, to nie będziesz miała nwet od kogo pożyczyć notatek....

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady!... Dodaliście mi otuchy:] W tym momencie już przestaję o studiach myśleć. Nie ma potrzeby się więcej stresować... W końcu zobaczę jak będzie już za tydzień. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki!

Poza tym studia, to nie tylko nauka, to też te interakcje, przyjaźnie ktore zostają na całe życie...

To ja Wam może napiszę jak jest, za kilka dni..:] Powiem czy udało mi się zrobić jakieś postępy.

powodzenia, pozdrawiam! :)

Dzięki, również pozdrawiam! I miło mi że się zainteresowaliście. :]Paaa!