Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kupiłam se żakiet

Jak szybko i trwale usunąć brzydki zapach z ubrania, nie piorąc go?

Polecane posty

Gość kupiłam se żakiet

Kupiłam na szmatach sliczny żakiecik, nie zdążę oddac go do pralni przed dniem, w którym mam zamiar go założyć. Niestety, zakiet smierdzi lumpeksem :(:(:( Jak pozbyc sie tego niemilego zapachu, nie piorac zakietu (nie chce go zniszczyc)? Macie jakies wyprobowane sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuuuuuuuuuuujjjjjjjjjjjjjjj
zanieś do pralni, w godzine go wyczyszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłam se żakiet
pralnia nie wchodzi w gre, niestety we wszystkich, do ktorych dzwonilam, termin odbioru to zwykle 2 dni, a ja jutro juz potrzebuje tego zakietu :/ Moze sa jakies "domowe" sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłam se żakiet
Przed chwila w jednej pralni powiedziano mi, ze moge sobie zamowic usluge ekspresowa, ale to bedzie drozej kosztowac... Jak nie znajde sposobu, to nie bede kombinowac i skapic na pralnie, skoro i tak kupilam zakiet za grosze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wywietrz porządnie
a potem spryskaj perfumami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche to oblesne
nosic cos z lumpeksu bez prania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłam se żakiet
Tez tak pomyslalam, wiec odzalowalam paru zlotych na pralnie i odbieram wyprany i czysty zakiet za 2 godziny. Wyobrazilam sobie to wietrzenie i spryskiwanie czym sie da i stwierdzilam, ze przynajmniej bede miec pewnosc, ze nie bedzie czuc uroczego lumpowego zapaszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alealealealealeale
co prawda to juz musztarda po obiedzie,ale kupiłam spray lenor,własnie do usuwania zapachów z ubrania,w ten sposób odswieżyłam żakiet,który dłuuugo wisiał nieużywany, i Tshirt syna-po powrocie z wycieczki-był nienoszony,ale przesiąknął jakimś obcym (schroniskowym?) zapachem-pomogło ale jak byłam na wyjezdzie,ubrania przesiąknęły mi "zapachem" wilgoci,mimo,ze w pokoju nie było jej czuć,nie chciało mi się prać majtek i staników,których nie nosiłam (bo to w rękach trzeba było),więc popsikałam tym sprayem-niestety,w tym wypadku nic nie dało,trzeba było prać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babeczka ziemniaczana
jedno powiem, psikanie sprayem na brudną odzież jest obrzydliwe :o co innego, gdy coś CZYSTEGO nie zdązyliśmy wywietrzyć, a przesiąkło jakąś obcą wonią.... ps i tak najlepiej działa pranie i wietrzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupiłam se żakiet
Dzięki za pomysł z tym sprayem, moze kiedys wykorzystam przy innej okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek
spryskaj go woda utlenioną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno wyżej-pytanie nie brzmiało \"czy nałożysz ubranie z lumpexu bez prania?\" ani \"czy pierzesz nienoszone rzeczy?\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzokwinka
uwielbiam lumpeksy, mam z nich mnóstwo ciuchów i też długo nie mogłam pozbyć się tego zapachu, ale w końcu znalazłam sposób: Zamiast płynu do płukania wlej olejek eteryczny, tak ze 20 kropel (sprzedają w małych buteleczkach czyste olejki eteryczne ok 6 zł). Dobrze sprawdza się olejek z drzewka herbacianego, sosnowy, eukaliptusowy itp, wszystkie leśne i ostre. Mniej pomarańczowy, cynamonowy, owocowe i kwiatowe... Po 2 - 3 praniach nic nie czuć:D! A jeśli chcę żeby pranko pachniało różami to daję też olejek, 10 kropel, kompozycję zapachową różaną. Pachnie cała szafa i ja;)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto co kto co
można również włozyć za zamrażalki na 24 godziny. Mróz zabija bakterie i brzydkie zapachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przetestowane
1/ Spryskać wódką/alkoholem ,potem rozwiesić, żeby wyschło i uprać. (uwaga na reakcję tkaniny) 2/ Obsypać sodą oczyszczoną,zostawić na kilka godzin i wyczyścić z sody.Można wtedy uprać. 3/ Neutralizator zapachu ONA-spray.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mam na imię
po co kupować ubrania z lumpeksu - podstarzale i noszone przez kogoś innego, chyba sto razy lepiej nosić coś starego ale własnego co się ma od nowości i jest tylko twoje! a na dodatek to śmieszne że jak już kupiłaś to coś z lumpeksu to jeszcze zastanawiasz się i skąpisz na pralnię! rzeczy w lumpeksach, owszem są prane do sprzedaży i prasowane ale też mnóstwo osób je przymierza, zanim trafią w ogóle na wieszak lezą długo z innymi ubraniami (też przecież nie nowymi) i trudno żeby nie miały specyficznego zapachu etc. itd. - moim zdaniem to pytanie główne jest bez sensu bo jak już ktoś decyduje się na zakup takich ubrań (z rożnych powodów, (nie zawsze powodem jest przecież tylko niższa cena) to bezsprzecznie powinien to dokładnie uprać przed użytkowaniem, a jak nie chcesz mieć tego specyficznego zapachu to tym bardziej żadne spraye, odświeżacze i inne pierdoły nie pomogą (to tak jakbyś brudne majtki popsikała dezodorantem bo chcesz je szybko odświeżyć i znów założyć a nie masz innych to już lepiej tak na przyszłość kup sobie np. suszarkę elektryczną do ubrań (np. taką na allegro, za ok. 200-300 zł nowa) która zapewni ci szybkie schnięcie ubrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×