Interpretacja wiersza.

Witam :) Proszę o radę w sprawie wiersza Norwida pt "Klatwy". Uczę się go na pamięc, ale żeby dobrze go wyrecytować, muszę znać, co ten wiersz oznacza. A jakos nie mogę go zgłębić. Oto on: LEKTURY TYTUŁ AUTOR Klątwy | Cyprian Kamil Norwid Żaden król polski nie stał na szafocie, A więc nam Francuz powie: buntowniki. Żaden mnich polski nie bluźnił wszech-cnocie, Więc nam heretyk powie: heretyki. Żaden pług polski cudzej nie pruł ziemi, Więc poczytani będziem jak złodzieje. Żaden duch polski nie zerwał z swojemi, A więc nas uczyć będą - czym są dzieje? Ale czas idzie - Szlachty-Chrystusowej, Sumienia-głosu i wiedzy-bezmownej; Ale czas idzie i prości się droga... Strach tym - co dzisiaj bać się uczą Boga. Jak wy go rozumiecie??

strasznie sie ciesze ze nie musze juz odpowiadac na takie pytania

a nie możesz sama pomyśleć?? Co ty w ogóle w szkole robisz, jeśli wiersza nie potrafisz zinterpretować?? :o

to nie jest zadanie szkolne. i probowalem go zinterpretowac, ale tak czy siak - nie rozumiem go do konca

Teraz nie mam czasu, wieczorem Ci go zinterpretuje ;)

początek wydaje się spoko, ale końcówki to ja też nie rozumiem za cholere :O wolę jednak prozę.

ja tak samo -poczatek rozumiem, ale koncowka zdaje mi sie wybiegac od tematu :(

Co poeta miał na myśli? Kim był C.K.Norwid mam nadzieję ,że wiesz ,bo od tego trzeba zacząć.Wielkim Polakiem(nie mam na myśli wzrostu czy postury).Jego poglądy były kontrowersyjne dla współczesnych jemu i potomnych.Dla Polaków utrata Ojczyzny znaczyła tyle co kultywowanie tradycji,bycie godnym,honorowym i uczciwym,bo Polska (choć na mapie Europy jej nie było)istniała ,bo istniał język ,tradycja i ludzie... Chociaż bardzo się starali Polacy o dobrą sławę -posłuszni królom,co na barykady wiódł(a nie kończył na szafocie),mnisi modlitwą i walką przykład dawali,nie byliśmy okupantami i dzieje historyczne(nie mylić z romantyczną histerią)znaliśmy,to opinia o nas Polakach była ...wiadomo jaka:powinniśmy byli z zaborcami się zbratać i dać sobie spokój z tym pragnieniem wolnej i niezależnej Polski.Stąd nie powinno Cię dziwić ,że postrzegani byliśmy jako buntowniki,heretyki,złodzieje... Czasu nie zatrzyma nikt -szlachetni(niekoniecznie szlachcice,chociaż to oni powinni dać przykład z racji szlachectwa)nadawać będą (nadzieję taką miał C.K.N.)ton pewnym postawom Polaków:nadal Polacy będą mieli inklinacje w kierunku poświęcenia,umierania za miliony,za idee,(Polska Chrystusem narodów).Kim był Chrystus -wiesz? Każdy ma sumienie i wie co to wyrzut sumienia,jeżeli nie postąpi zgodnie z prawem ,z moralnością ,wiarą.Wiedza-bezmowna to ta,która nie jest pustą deklaracją ,tylko potwierdzona czynem. Nie trzeba mówić co się robi dla kogoś i jak to będzie dobrze. Najważniejsze -robić ,nie dla splendoru ,tytułów ,profitów. Robić dobrze,by nie mieć wyrzutów sumienia,być użytecznym,po prostu godnie.Kto powinien się bać?Krętacze,którzy mając wiedzę lub władzę maluczkim wciskają kit ,jak mają postępować ,by zasłużyć sobie na przyszłe życie ,a sami ,,krętymi drogami\"zbijają fortuny. Ale nam maluczkim przypominają o tym ,by nie być pazernym,by się nie upominać o swoje...Idzie taki czas ,że krętactwa się wyprostują i Ci ,którzy jeszcze się nie boją ,a powinni już teraz się bać,bo prawda się sama obroni .Trudny to optymizm i czasami sama w to nie wierzę. Norwid choć umarł w zapomnieniu przez swoje pokolenie jest na nowo odkrywany,zaręczam Ci ,ze nie tylko przez uczniów. Następnym razem posiłkuj się opracowaniami ,w googlach też coś znajdziesz.

Naprawdę dziękuję bardzo. Wszystko juz rozumiem - i rozumiem juz wiersz :))

k6P3ZbYleQeUBaK4zQ84X3rK